Tu już nie chodzi o pensję dyrektora tylko o błędne myślenie.
Mówię to kolejny raz. Zwiększajmy obroty, a zmniejszajmy marżę, czyli niech bilety będą tańsze z dodatkami jakimiś ale niech więcej ludzi przychodzi na basen.
"Śliczny" Pan dyrektor chwali się, że w bilecie będzie można skorzystać z sauny. Dyrektorze robi Pan z siebie "inteligenta" czy z nas klientów?
Droższy bilet oznacza większą kwotę za każdą rozpoczętą minutę. Jeżeli ktoś pójdzie popływać, a później do sauny do tego doliczymy czas na przebraniex2 prysznicex2 to zapłacimy więcej za bilet z dodatkami niż obecnie za bilet+saunę.
Dyrektor OSIR'u to prawdziwy fachowiec. Odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu.
Tutaj akurat bym nie narzekał. Na innych basenach wchodzisz o równej np. godzinie i masz tylko 45 minut na pływanie, reszta na przebieranie. To tutaj jak przyjdziesz w samym kostiumie kąpielowym to zaoszczędzisz jeszcze więcej czasu na pływanie a wchodzisz o każdej porze.
Ja np. wolę jechać na Słok. Tam jeszcze nie słyszałem o jakiś bakteriach czy pęknięciach niecki. Rynna zjazdowa o wiele dłuższa, kabiny z biczami wodnymi, ekstra sauna chłodna i (ś)fińska z wyjściem wprost na zewnątrz (w zimie na śnieżek i do jaccuzi. Dookoła lasek, inny klimat.
Masz rację coś jest z tymi paniami nie halo. A tak ogólnie to proponuję uwolnić ceny. Wtedy pospólstwo nie będzie zabrudzało wody. Wtedy pan prezydent będzie mógł podjechać rekreacyjnie rowerkiem na basen, popływać bez obijania się o innych. Najlepiej jednak zamknąć wszystkie obiekty rekreacyjne na terenie miasta. Znowu będą oszczędności dla urzędu miasta. Asystentka będzie mogła od razu dostać podwyżkę.
W ogłoszonym konkursie nie było warunku odpowiedniego nazwiska.
Czemu kłamiesz?
Ale być może był warunek nieodpowiedniego nazwiska. Tego nie przewidziałeś.
Korzystałem kiedyś z dobrodziejstw tego basenu i przyznam że takiego bałaganu to nigdzie nie ma. Klienta ma się za nic, spycha i upycha się po kilka osób na jednym torze pływackim, bo przyszła jakaś szkoła albo szkółka pływacka. A najlepiej jakby zapłacił i poszedł do domu. Non stop musiałem pilnować kasy na karnecie, bo panie na bramce, cały czas się myliły, ale zawsze na moja niekorzyść. Od tego czasu omijam z daleka. Polecam natomiast basen w Kleszczowie. Nasz Osir niech się schowa. http://www.kompleks-solpark.pl/atrakcje.php
w naszym miescie nie ma dobrego basenu.. lepiej sie wybrac do kleszczowa.
znam tego dyrektora i jestem pewien że w otrzymaniu tego stanowiska pomogły koligacje.
Rodzina zacna z Moszczenicy.
Może nie wyzwie mnie na pojedynek.
http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/296880,wladze-piotrkowa-ulatwily-dyrektorowi-zdobycie-wymaganych,id,t.html
Ładnie wygląda, to fakt ale np. w weekend bilet rodzinny 2+1 na Słoku kosztuje 20zł a tutaj 28zł. Pewnie inwestycja musi się częściowo zwrócić. Choć sama nazwa Kleszczów mówi sama za siebie. Gdyby nie było tam odkrywki to Kleszczów dzieliłby los setek innych małych miejscowości w tym kraju.
Kleszczów wykorzystuje swoje 5 minut i chwała im za to. Na Słoku byłem tylko raz i to dosyć dawno. Nie pamiętam czy jest tam taka baza do pływania i rekreacji jak w Solparku. Kupując np.bilet rodzinny w tygodniu na 2h za 35 PLN, można oprócz basenu 25 m. bez uciążliwej dzieciarni, korzystać z 3 jakuzzi, basenu z biczami wodnymi i brodzik dla dzieci oraz prawie 120m zjeżdżalnie. O saunie suchej czy mokrej i grocie solnej nie wspomnę.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!