Wielka Orkiestra i małe wątpliwości

Kraj Środa, 08 stycznia 202074
Przed nami kolejny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Akcji, która oprócz ogólnopolskiego entuzjazmu, wzbudzała też pewne kontrowersje. Czy powinna?
flickr.comflickr.com

Wątpliwości dotyczyły finansowania Fundacji WOŚP, jednoosobowej spółki Mrówka Cała (zajmującej się produkcją materiałów telewizyjnych – to z niej dochody czerpie twórca WOŚP), czy spółki Złoty Melon, która zajmuje się przygotowaniem zaplecza  Orkiestry.


Przeciwnicy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wytykali jej również fakt, że dyrektorem działu medycznego z wynagrodzeniem około 12 tysięcy złotych brutto jest żona Jerzego Owsiaka, a także organizację festiwalu (do niedawna Woodstock, od dwóch lat Pol'and'Rock), który podobno kosztuje zbyt wiele. Żaden zarzut się nie potwierdził, ale wciąż nie każdy popiera tę inicjatywę.


- Idea szczytna, natomiast co do sposobu jej realizowania, od lat mam zastrzeżenia – mówił na antenie radiowego Magla (Strefa FM Piotrków) były radny, lekarz Przemysław Winiarski. – Podobnie jak do hasła „Róbta co chceta", którym posługiwał się Jerzy Owsiak (prowadzący program przypomnieli, że hasło było aktualne tylko przez pierwsze lata i raczej dotyczyło telewizyjnego programu prowadzonego przez J. Owsiaka). Ale pomijając to wszystko: powstaje wrażenie, że przez ten jeden dzień Polacy wrzucą do puszki tyle pieniędzy, że wystarczy to do funkcjonowania całego systemu opieki zdrowotnej. A tak nie jest i kolejne rządy z systemem nie potrafią sobie poradzić. A opieka zdrowotna to zadanie rządu. Potrzebne są bolesne reformy, a nie taka akcja, która choć szczytna, niczego nie naprawia.


Zachwyceni ideą Orkiestry są rzecz jasna jej piotrkowscy sztabowcy: Dariusz Cecotka (szef) i Małgorzata Pingot. Ich zdaniem WOŚP to piękna i szlachetna inicjatywa. - Na dodatek uczy młodych ludzi wolontariatu – mówiła M. Pingot. - Na argumenty przeciwników od lat mamy tę samą odpowiedź: nie podoba się, to chociaż nie przeszkadzajcie, my chcemy pomagać – powiedział D. Cecotka


W Piotrkowie w ubiegłym roku podczas dwudniowego finału zebrano ponad ćwierć miliona złotych. W tym roku Orkiestra też potrwa dwa dni, więcej o tegorocznym finale przeczytacie tutaj! 

POLECAMY


Zainteresował temat?

4

15


Komentarze (74)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)08.01.2020 19:26

Może by tak wszyscy się zastanowili ile szpitali byłoby zamkniętych gdyby nie sprzęt jaki został zakupiony przez WOŚP bo jeśli się nie mylę to obowiązek tak zwanych rządzących.

814


gość ~gość (Gość)08.01.2020 19:07

Ja mu zawsze dawałam w styczniu

26


gość ~gość (Gość)08.01.2020 10:17

Co kupili za pieniądze zebrane z zeszłego roku? Gdzie mogę znaleźć zestawienie kosztów i wydatków?

216


gość ~gość (Gość)08.01.2020 15:51

Panie Owsiak,zbieraj Pan sobie na wszystkie szczytne cele swiata,bo to szlachetne,ale nie mieszaj sie Pan do polityki!

155


gość ~gość (Gość)08.01.2020 07:46

Zawsze jestem za orkiestrą .Ale pytanie z czystej ciekawości czy pan Dariusz C otrzymuje wynagrodzenie z tytułu wykonanych prac .Czy robi to charytatywnie

219


gość ~gość (Gość)08.01.2020 18:24

Czy ktoś kiedyś zadał sobie trud policzyć ile kosztuje zaangażowanie do tego przedsięwzięcia wojska policji służb ratowniczych w koncu telewizji publicznej?

131


czytelnik akt sądowych ~czytelnik akt sądowych (Gość)08.01.2020 07:56

Szanowny Panie reaktorze Marcinie Cecotka.
Wątpliwości jest wiele, a jeszcze więcej faktów. Pan Jerzy Owsiak ma w głębokim poważaniu sądy i ich postanowienia czy wyroki. Tak te same sądy, których tak zaciekle broni Pani Pingot - ale to tak na marginesie.
Pan MatkaKurka bezsprzecznie obnażył biznes (przedstawił fakty, dokumenty) jakim jest sieć powiązań spółek i spółeczek rodziny Owsiaków, których jedynym przychodem są przelewy z WOŚP. Jest już wiele postanowień sądu zobowiązujących Owsiaka do przekazania sądowi stosownych dokumentów, ale Pan Owsiak ma je w głębokim poważaniu.
Tylko co najciekawsze wszystko jest zgodne z prawem i statutem fundacji. Ważne aby Polacy wiedzieli że każde wrzucone 10 zł do puszki jest dzielone pomiędzy spółki Owsiaka, samego Owsiaka, jego żonę, córkę, zięcia, ..., sztab, PR, reklamy, samochody, nieruchomości, a na końcu na zakupy sprzętu. To wszystko jest już udowodnione, wystarczy sięgnąć do akt sądowych i opracowań.
Ciekawe czy tylu chętnych wolontariuszy wśród młodzieży by było, gdyby nie fakt, że jest to wymagane przez szkoły np. podczas naborów gdzie trzeba wykazać się odpowiednim wolontariatem, bo za to są dodatkowe punkty. Czyli Państwo samo napędza tych dzieciaków.

4025


aro ~aro (Gość)08.01.2020 17:33

każdy chce kasy,a za fryko to nawet w łeb nie dostaniesz

91


Werner ~Werner (Gość)08.01.2020 11:58

Co się dzieje z pieniędzmi w Caritasie czy u Rydzyka? Wie ktoś? Nie ma nad tym żadnej kontroli! I to nie jest problem. A WOŚP kontrolowany tyle razy przez tyle lat i nic nie mogą znaleźć ale wielce przeszkadza!

2520


serduszko ~serduszko (Gość)08.01.2020 17:08

Przypominam wszystkim przeciwnikom Wielkiej Orkiestry, że udział w niej oraz wrzucanie pieniędzy do puszek nie jest OBOWIĄZKOWE.

85


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat