Uciążliwa codzienność mieszkańców ul. Brzeźnickiej

Sobota, 21 lipca 201813
Pojazdy jeżdżące z nadmierną prędkością i unoszące się przez to tumany kurzu, które nie pozwalają nawet na otwarcie okna, problem z dojechaniem do własnego domu, niebezpieczny zakręt przy jednej z posesji – to tylko część problemów, z jakimi borykają się mieszkańcy ulicy Brzeźnickiej. Czy możliwa jest poprawa warunków ich życia?

Ładuję galerię...

img=1Kierowcy pokonujący ul. Brzeźnicką od skrzyżowania z ul. 25 Pułku Piechoty do skrzyżowania z ul. Wiatraczną jeżdżą tamtędy bardzo szybko. Mieszkańcy boją się wyjść przed własne posesje, a dodatkowo ponieważ droga w tym miejscu jest gruntowa to podczas suchych dni szybka jazda powoduje powstawanie ogromnej ilości kurzu – Droga tutaj nie jest utwardzona, jest szlaka. Nie da się wytrzymać na podwórku. W mieszkaniach kurz, nie można nawet okna otworzyć. Kierowcy jeżdżą jak szaleni. Niektórzy widzą co się dzieje, przyhamują, ale inni kiedy zobaczą ten kurz to jeszcze mocniej naciskają na gaz. Chyba tylko po to żeby komuś na złość zrobić – mówi jeden z mieszkańców. Zdaniem osób mieszkających przy przy ul. Brzeźnickiej pewnym rozwiązaniem byłoby ustawienie na opisywanym odcinku ograniczenia prędkości do 20 km/h.

 

Kolejnym problemem jest niebezpieczny zakręt, który znajduje się na wysokości posesji nr 70. Doszło tam już do kilku kolizji ponieważ widoczność w tym miejscu jest mocno ograniczona. Poza tym dom przy zakręcie regularnie jest zanieczyszczany - Tutaj kończy się asfalt, więc jak kierowcy nadepną na gaz to Boże kochany. Strach jest wychodzić na ulicę. Proszę zobaczyć jak jest dom pochlapany, jaki jest płot. Tu jest zakręt, a znad tego płotu nie widać, że naprzeciwko coś lub ktoś jest.

 

Popołudniami i w weekendy mieszkańcy Piotrkowa chętnie korzystają z ogródków działkowych, które również znajdują się przy ul. Brzeźnickiej. Swoje pojazdy pozostawiają na poboczach po obu stronach drogi, co znacznie utrudnia poruszanie się ponieważ jezdnia w tym miejscu jest dość wąska. Mieszkańcy proponują by po jednej ze stron postawić znak zakazu zatrzymywania się. Tym bardziej, że w tym miejscu istnieją specjalnie wydzielone parkingi.

 

Poza wymienionymi problemami jest jeszcze jeden. Jakiś czas temu na krótkim odcinku ul. 25 Pułku Piechoty ZdiUM postawił zapory drogowe U-20 oraz znaki zakazu wjazdu. Mimo to samochody nagminnie tamtędy przejeżdżają, a znaki są notorycznie przewracane. Czy zatem nie można ustawić tam trwałego oznakowania?

 

Wszystkie te kwestie poruszyliśmy w rozmowie z przedstawicielami piotrkowskiego Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. Otrzymaliśmy następujące odpowiedzi: „Znaki ograniczenia prędkości pojawią się na Brzeźnickiej na skrzyżowaniu z Wiatraczną oraz w miejscu, gdzie kończy się asfalt. ZDiUM przypomina jednocześnie, że znak taki znajduje się przy wjeździe na tę ulicę z Łódzkiej (do 30 km/h). Zanim znaki jednak się pojawiają w terenie odbędzie się jeszcze wizja lokalna członków Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego”. Z naszych informacji wynika natomiast, że raczej nie należy się spodziewać wprowadzenia zakazu parkowania na Brzeźnickiej. Z kolei ul. 25 Pułku Piechoty nie należy w całości do miasta, dlatego nie jest możliwe ustawienie tam znaków stałych.

POLECAMY


Zainteresował temat?

3

6


Komentarze (13)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

NameLessOne ~NameLessOne (Gość)24.07.2018 15:10

Wyskoki płot przy zakręcie, przez, który nic nie widać powinien być obowiązkowo rozebrany, ponieważ ogranicza widoczność na drodze. Takie jest moje zdanie, co do wszystkich płotów, postawionych w pobliżu skrzyżowań i zakrętów.

00


gość123 ~gość123 (Gość)23.07.2018 10:04

To trzeba było zainwestować w dziąłke z asfaltowym dojazdem, albo w Bieszczadach. A nie kupić działkę w polu bez dojazdu a potem mieć pretensje do świata, że inni się budują, że samochody jeżdzą, że ziemia brudzi.

30


gość ~gość (Gość)23.07.2018 00:17

Na logikę jeżeli działki po co domy ludzie szukają sami problemu nie wina kierowców że nie mają parkingu bo wszystko zajęte i stawiają gdzie mogą owszem uciążliwe jest jeżeli jadą z dużą prędkością i rozumiem mieszkańców że mają prawo składać skargi że kurz że to. Ale to trzeba działać by coś z tym zrobić a nie obwiniać kierowców że parkują na poboczu .

20


gość ~gość (Gość)22.07.2018 21:42

Weśta ino prędko stawiejta ten znak bo źyć się nieda

40


gość ~gość (Gość)22.07.2018 21:15

A weśta zamontujta prók i bedzie grało

50


gość ~gość (Gość)22.07.2018 13:13

No tak Witek kto pozwolił stawiać np bloki przy drogach. Oj Witek najpierw pomyśl a później pisz

12


Witek ~Witek (Gość)22.07.2018 08:36

To nie problem drogi jaka jest ale kto tak blisko drogi buduje dom widać na jednej z fotek ,ze stoi on w pasie drogowym. To podstawowy błąd urzędników nie tylko tu tak jest ale na wielu wioskach to samo domy tuz przy drodze a tak nie powinno być i to jest wina planowania przestrzennego a później wszyscy odczuwają skutki fatalnych projektów miasta i gmin

60


gość ~gość (Gość)21.07.2018 09:55

Nadmierna prędkość to tez problem mieszkańców zalesickiej witowa kol i kałku po godz.14 wyjazd z posesji jest okropny w terenie zabudowanym jadą z predlością powyzej 100km/h a zeby tego było mało to jeden drugiego wyprzedza.coz z tego ze sa chodniki jak po nich jezdza auta jak dzieci czy dorosli mają byc bezpieczni?

71


gość ~gość (Gość)21.07.2018 13:43

To sobie wodą polej :)
Bo ma każdy to. ....

28


takieproste ~takieproste (Gość)21.07.2018 11:59

A dejta im ten znak. Oczywiście przestaną szybko jeździć ! tak się wystraszą ~~

100


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat