- Deszcz popadał kilka godzin. To wystarczyło, żeby powtórzyła się sytuacja z zeszłego roku, kiedy to całą ulicę, po stronie rowu melioracyjnego, zalało – mówią zrozpaczeni mieszkańcy. Podtapiani czekają na pomoc od dłuższego czasu – bez rezultatu. Za główną przyczynę zalewania podwórek uważa się położone nieopodal centra logistyczne. Deszczówka zbierana tam w zbiornikach retencyjnych wpuszczana jest do rowu melioracyjnego biegnącego wzdłuż ulicy Podmiejskiej. Następnie wpada do stawu przy Belzackiej. Związek Spółek Wodnych w Gomulinie twierdzi jednak, że problem nie stoi po stronie centrów. Dużej ilości wody nie są ponoć w stanie przyjąć rowy melioracyjne i zakryty kanał Strawy za stawem.
- Miasto powinno wyczyścić i pogłębić rowy, powiększyć średnicę niektórych mostków przy zjazdach do poszczególnych posesji. Warto byłoby znaleźć również inne rozwiązanie zbierania i wypuszczania wody deszczowej z pobliskich centrów logistycznych, co również powoduje zalania naszych działek – mówi pani Janina, mieszkanka ul. Podmiejskiej.
- W ubiegłym roku miałem zalaną całą kuchnię i cały parter. Woda podeszła kilkadziesiąt centymetrów pod dom. Na ulicy płynęła rzeka. Teraz było ona szczęście trochę lepiej, ale na podwórkach pełno wody. Czy za każdym razem, kiedy mocniej pada, musimy bać się o swój dobytek? – pyta pan Stanisław.
- Już w ubiegłym roku otrzymałem deklarację od władz miasta, że zalaniom da kres zamiana rowu na rurociąg. Jak widać żadnych kroków w tej sprawie nie poczyniono. Również w ubiegłym roku wnioskowałem o to, by przedstawiciele miasta, Związku Spółek Wodnych z/s w Gomulinie, centrów logistycznych, mieszkańców i działkowców spotkali się dla wypracowania racjonalnych decyzji dla wyeliminowania uciążliwości, jakie występują przy opadach deszczu bądź topnieniu śniegu. Do spotkania jeszcze nie doszło – mówi radny Jan Dziemdziora.
Co przez cały rok zrobiło miasto, żeby pomóc mieszkańcom?
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS
- Świetne występy mażoretek z Sulejowa!
- Wywrócone pojazdy i złamany słup energetyczny. Groźny wypadek w Witowie (gm. Sulejów). Mężczyzna i 15-latka w szpitalu
- Nowy ambulans Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego
- Zderzenie pojazdów na DK74. Kierowca peugota był pod wpływem alkoholu i uderzył w tył fiata, który następnie wpadł do rowu