zgadzam się z tobą że w Łodzi i w Bełchatowie są lepsi lekarze niż na rakowskiej
Są w tym szpitalu jeszcze inni lekarze, którzy nie zapomnieli o przysiędze Hipokratesa, a pacjenta nie traktują jak intruza bo tacy też są, tylko kogoś kto idzie tam na badania czy operację nie z przyjemności tylko z konieczności.Chylę przed nimi czoła.
Ach ta atmosfera.... jako, że pracowałem tam jakiś czas, mogę to śmiało potwierdzić. Pracownicy sa zastraszani, nawet do tego stopnia, że jeden drugiego sie boi. Nie da się w takim g***nie normalnie pracować. Jak tu mówić o jakości jak człowiek zamiast skupic się na pracy z każdej strony dostaje baty....
Tak nie powinno być, ale przykład idzie z "góry"...
Ten zapyziały "kurnik" jak wspominasz ma dobrą opiekę i dobrych "ludzkich" lekarzy i pielęgniarki. Ja wspominam bardzo dobrze. Nie tylko suche rankingi opisują jakość szpitala. Najważniejsi są ludzie.
Myślę, że w kurniku jest lepszy ład i kury lepiej się odnoszą do siebie, niż personel w tym szpitalu do pacjentów....właśnie byłam ostatnio świadkiem jak pani z rentgena potraktowała starsza panią(która tylko zapytała)...Ja mam bardzo przykre doświadczenie z pobytu w tym szpitalu - aż zazdroszczę temu pacjentowi.
Owszem,ale ludzie gołymi rękami nie mogą uprawiać nowoczesnej medycyny.Do tego potrzebny jest sprzęt.
Słowem, to leczą w kościele ;->
Zapytaj pacjentów,którzy byli na bloku operacyjnym do czego jest on podobny,tak jak i rentgen w tym szpitalu- żywe muzeum w sypiących się ścianach.
Ciekawe,gdzie robi kontrole sanepid?
o 13 lekarz wziął odemnie prezent a o 22 ojciec zmarł taka opieka - na rakowskiej - przez 2 godziny nie mogłam sie doczekac lekarza do chorego ojca w wysokiej temperaturze nie daj boże leczyc sie na rakowskiej
Są różne, całkiem dobrze funkcjonujące oddziały, świetna laryngologia, poprawa na okulistyce
Tylko ciągle rzeźna na ortopedii, jak się pojedzie do ościennych miast na konsultację, to słyszy się tylko wymowne westchnięcie "Aaaa, z Piotrkowa...." Coś w tym jest, jedziesz ze złamaniem, wracasz z gronkowcem, jedziesz ze złamaniem prostym, wracasz z przemieszczeniem.
Moim zdaniem to bardzo dobry szpital.Trafiłam na oddział chirurgiczny z ulicy Szpital wtedy miał ostry dyżur operacja w dwa dni badania od ręki Ale najważniejsza dla pacjenta jest atmosfera i podejście lekarza który mimo że jest chirurgiem to czuje nasz ból Pielęgniarki też mają co robić ale dają radę są miłe nie marudzą Rtg jest nowe a i opieka SORU też nie jest zła trzeba czekać jest dużo ludzi ale każdy ma pobierane badania na wynik trzeba czekać ale to laboratorium bada i aby było wiarygodnie to musi trwać Paru pacjentów narwańców widziałam nieuprzejmych i chamskich Tak więc chyba nie wszyscy są aż tak chorzy by rwać się do szpitalnej pomocy nawet tej doraźnej może coś na wstrzymanie i rano do poradni a poważnie chory nie musiał by tak długo czekać na przyjęcie Jedyny mankament to skrzypiące łóżka Dziękuję za tak dobrą opiekę
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!