Niech się zwolnią i znajdą lepsza pracę. Żadna grupa zawodowa w Polsce nie dostała ostatnio tak dużo.

1815

niech strajkują na naprawe rządowych limuzyn publiczne pieniądze , to dla nauczycieli też

42

Ja bym wreszcie chciał, żeby wynagrodzenie nauczyciela nie zależało od tego ile lat pracuje albo ile kursów zrobił, tylko od wydajności pracy. To skandal, że są nauczyciele, którzy nie potrafią uczyć a zarabiają więcej niż nauczyciele z powołania i z zapałem, którym się jeszcze chce, tylko dlatego, że mają więcej kursów i większą liczbę przepracowanych lat.
Kto będzie uczył dzieci jak was nie będzie? Może młodzi nauczyciele po studiach, którzy nie mogą znaleźć pracy w wyuczonym zawodzie. Podczas reformy zwolniono w Państwa szkole jakiegoś nauczyciela? Jeśli tak, to proszę powiedzieć: młodego, czy tego pracującego od 20 lat? Oczywiście młodego, przy czym znaczenie miał jedynie staż pracy, nie efektywność pracy oraz zdanie uczniów i rodziców.

82

I to jest ta mowa nienawiści. Ludzie! Szanujcie innych. To co robią, czy są nauczycielami, sprzątaczkami, kierowcami. Każdy zawód zasługuje na szacunek i zrozumienie a nie zazdrość, że wolne, że ferie itp. Natomiast każda praca zasługuje na godną pensję.Uważacie że nauczyciele zarabiają za dużo? To samo możecie powiedzieć o innych, jeśli będą zarabiali wiecej od was. Oczywiście uważacie zawsze że wasza praca jest najważniejsza, najcięższa. Szacunek, szacunek i jeszcze raz szacunek. Dla ludzi, dla tego co robią i kim są.

80

Zmienic zawód skoro nie odpowiada, wszyscy tak robią. Dziękuje

96

Precz z Kartą Nauczyciela!

73

Prosze załozyc dzialalnosc i płacic podatki od pieniedy z korepetycji jak inni podatnicy.
Obecnie do tego zawodu mamy selekcje negatywną/ przewaznie/, mało jest ludzi z powolania, choc znam takich. To cięzka praca, ale chetnych do tego zawodu jest duzo bo ma bardzo duzo profitow, ktorych inni nie mają. Jestem zdania ,ze nalezy dac szanse mlodym, niewypalonym, majacym checi. Ci ktorzy sie zmeczyli tą pracą i stracili cierpliwosc powinni zmienic zawód.

71

To prawda na prowincji chętnych na nauczyciela nie brakuje, ale w dużych miastach jest już problem, bo który młody po studiach np w Warszawie pójdzie za 1750 zł do pracy . Dodatkowo bodajże w ubiegłym roku wydłużono staż nauczyciela do dwóch lat. Wydłużono też kolejne stopnie awansu czyli z moich obliczeń potrzeba jakiś 15 lat, aby zostać obecnie nauczycielem dyplomowanym z pensją 2600-2800. Czyli jak dobrze pójdzie taki człowiek w wieku około 40 lat osiągnie ten poziom. Spytajcie się młodych w dużych miastach kto będzie tyle czekał ? Prędzej spakuje się i wyjedzie za granicę. Przestańcie słuchać propagandy i otwórzcie oczy bo jesteśmy wszyscy skłócani od 30 lat. Ostatnio redaktor Rachoń trzykrotnie podczas wywiadu pytał się minister w TV ile na początek dostanie taki stażysta i jakoś nie otrzymał odpowiedzi, a Rachonia już w TV nie ma.

60

Do wszystkich osób, które tak bardzo zazdroszczą nauczycielom: ZAPRASZAM DO SZKOŁY!! Jestem pewna, że połowa z was nie wytrzyma. Jest to praca ciężka, ale wdzięczna. Warto tu dodać, że niestety bardzo słabo płatna. Praca nauczyciela to nie tylko godziny "przy tablicy", to również dyżury, sprawdzanie zeszytów, sprawdzianów, kartkówek, zebrania z rodzicami, konsultacje, PRZYGOTOWANIE SIĘ DO LEKCJI (żeby była atrakcyjna dla dzieci!!), wycieczki (bo dzieci lubią), pomoc dziecku za każdym razem, kiedy tylko potrzebuje. I z 4 godzin dziennie robi się ponad 8. Taka jest prawda!

43

Do aron-czy Ty taki nieogarniety jesteś czy tylko udajesz?Uważasz,że za wycieczki z Twoimi dziecmi i za opiekę nad nimi nauczyciel ma jeszcze zapłacić?!To idź na wizytę do lekarza i domagaj się,żeby Ci jeszcze za to zapłacił,że laskawie przyszedłeś!jakie prezenty z byle okazji masz na myśli?kwiatek na Dzień Nauczyciela i na koniec roku?Litości!

52