metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
strażak ~strażak (Gość)20.04.2018 19:20

...no i atrakcja dla mieszkańców jadąc ratować na sygnale nie dało się przejechać nikt nie pomagał tylko telefony w ręku i janusze na fb bo strażak nie tak przekoczył a czemu brama nie r...a to był prywatny teren

11


Smog i Mgła ~Smog i Mgła (Gość)20.04.2018 08:19

A ja z innej beczki. Podczas sezonu grzewczego czujnik ppm co parę dni raził kolorem bordowym strasząc przekroczeniami norm po kilkaset %, że to niby wszyscy palą śmieciami, a tu niespodzianka, wiosenny wieczór, pogoda z lekkim wiaterkiem od północy ( dym snuł się w kierunku miasta i czujnika smogu), nie pojechałem przeszkadzać służbom tylko odpaliłem komputer i odwiedziłem stronę z pomiarami smogu w Piotrkowie. I co? Powietrze bardzo czyste a ikonka uśmiecha się do mnie szeroko na zielono. A przecież to nie był piecyk z woreczkiem śmieci tylko potężne składowisko, niebezpiecznych dla środowiska substancji, nie tylko podczas pożaru. I co smogowe oszołomy na to dictum? A tak na marginesie, czy chociaż jeden, przynajmniej jeden "widz", miał nałożoną maseczkę anty smogową? Ściema z tym smogiem, on jest tylko wtedy kiedy go się ładuje łopatą do bezrozumnych czaszek.

306


obserwator ~obserwator (Gość)21.04.2018 14:41

Wszędzie ci narkomani. Pewnie w zimie w co 5 domu "narkomani" ukradkiem i bez wiedzy właściciela wrzucaja do piecy smieci, a poźniej afera, że smog.
Żałosne tłumaczenie właścicieli, że widzieli narkomanów. I że to nie z winy ich firmy. I nasuwają się pytania:
1. Jak wyglądają narkomani, którzy podpalają kupę nikomu niepotrzebnych (nawet własicielom Derewendy) śmieci?
2. Ile firma wywiozła złomu? a ile zbędnych śmieci uległo "przypadkowemu" spaleniu?
3. Jak to możliwe, że właściciele prywatnych posesji tzn działek, terenu wokół domu zmuszeni są do dbania o porządek i grozi im za to mandat, a firma legalnie działajaca i utylizujaca niepotrzebne odpady przez "ekologiczne spalenie" składuje taką ilość w jednym miejscu i nikt nic z tym nie robi.
4. Otwierając obojetnie jaki lokal usługowy zmuszeni jesteśmy do przestrzegania przepisów P.POŻ a taka firma nie ma nawet podprowadzonej wody pod hydrant, a straż jeździ usupełniać wode do okolicznych hydrantów,

80


emka ~emka (Gość)20.04.2018 12:21

Wypowiadający się tutaj ludzie nie mają pojęcia o utylizacji urządzeń elektrycznych. Dla właściciela składowane tam lodówki itp to były PIENIĄDZE, zarabiał na rozbieraniu tych urządzeń i sprzedawaniu wysegregowanych części. Taki pożar to dla niego ogromne straty

58


Strazak Sam ~Strazak Sam (Gość)22.04.2018 17:56

Pewnie samopodpal albo znow uklad ze brak zbytu. Popijanemu schadzali sie tam i nie dawali ludzim mieszkac. Ludzie musieli stamtad dosc czesto zmieniac miejsce zamieszkania. Do czasu wszystko madry Polak po szkodzie

10


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat