metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
wyborcaPT ~wyborcaPT (Gość)14.12.2010 16:05

A ile dni biegać będą za sześć lat te 800 okrążeń, by uczcić jubileusz 800-lecia Piotrkowa?
Tak tylko pytam, chyba wolno.

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga14.12.2010 17:28

Cytuję:
Łazienną-Morą – Farną

Po pierwsze primo: nie ma w naszym mieście takiej ulicy - jest Łazienna Mokra (bez łącznika), a po drugie primo, to jak zamierzają się dostawać z ul. Łaziennej Mokrej na ul. Farną? Taksówką czy minibusem jakimś? Po drodze są jeszcze 2 ulice: Pijarska i Krakowskie Przedmieście - nimi też wypadałoby przebiec.

00


wyborcaPT ~wyborcaPT (Gość)14.12.2010 17:51

"Piotrkowianin" napisał(a):
a po drugie primo, to jak zamierzają się dostawać z ul. Łaziennej Mokrej na ul. Farną? Taksówką czy minibusem jakimś? Po drodze są jeszcze 2 ulice: Pijarska i Krakowskie Przedmieście - nimi też wypadałoby przebiec.


Co do drugiego primo: jeżeli w tej grupie biegaczy znajdą się znane piotrkowskie orły, to one sobie poradzą i nad Pijarską oraz Krakowskim Przedmieściem przelecą swobodnie.
Gorzej, jeśli w grupie biegaczy trafią się jakieś nieloty. Tym rzeczywiście, należy udostępnić Pijarską i Krakowskie Przedmieście, żeby sobie przetruchtać mogły do mety pingwinim krokiem.

Komentarz był edytowany przez autora: 14.12.2010 17:52

00


KaczyKaczorek ~KaczyKaczorek (Gość)14.12.2010 19:18

Gdzie mozna dostać więcej info? Jakis kontakt do organizatorów?

00


wyborcaPT ~wyborcaPT (Gość)14.12.2010 19:53

"KaczyKaczorek" napisał(a):
Jakis kontakt do organizatorów?


Nie wiem, czy to aktualny adres, ale jak zapowiadali, to ostatnio mieli być tu(link), ale do dnia biegu, czyli do 10 czerwca 2011 roku, jeszcze się wiele może zmienić.
http://tiny.pl/hwvkq

00


Lola ~Lola (Gość)14.12.2010 20:10

Ale to znaczy co? Oni tak bez przerwy będą przez te dwa dni truchtać? Bite 48 godzin? Tak w koło Macieju tfuu wkoło Piotrkowa? Non stop w tę samą mańkę, czy może raz z prawa, raz z lewa będą to Stare Miasto okrążać? Ja pasuję, mam słabą kondycję i bez odrobiny snu nie dam rady.

00


wyborcaPT ~wyborcaPT (Gość)14.12.2010 20:52

"Lola" napisał(a):
Ale to znaczy co? Oni tak bez przerwy będą przez te dwa dni truchtać? Bite 48 godzin? Tak w koło Macieju tfuu wkoło Piotrkowa? Non stop w tę samą mańkę, czy może raz z prawa, raz z lewa będą to Stare Miasto okrążać?


Jeżeli to tych samych ośmiu zawodników, Szanowna Pani, co od flagi Piotrkowa na Mont Blanc w sierpniu tego roku, którzy mieli masyw zdobyć, ale go nie zdobyli, bo się musieli wrócić ze względu na fatalne warunki atmosferyczne, a po powrocie do kraju mówili, że "osiągnęliśmy coś znaczącego, osiągnęliśmy swój szczyt. Z pełną odpowiedzialnością mogę również przyznać, że Piotrków również był na szczycie..." to ja to blado widzę.
Z przykrością informuję, że od ówczesnego prezydenta miasta Rżanka nie otrzymałem flagi do zatknięcia, więc jej na szczycie nie zostawiłem, zresztą co by to było, gdyby każdy tam wnosił i wwoził co chciał. Dziennie tona pewnie by się uzbierała śmieci, skoro tam kolejka linowa dowozi turystów setkami, także na sam szczyt.
Tak więc byłem, z drugiej stacji zszedłem do samego Chamonix piechotą szlakiem, odpowiadając co 10 sekund ludziom po drodze bonjour, bonjour, bonjour.
W każdym razie, do żadnych skał się nie przykuwałem, linami nie obwiązywałem, bo życie sobie chwalę, a myśli samobójczych nie mam. Nawet po wpisach niektórych forowiczów z tego forum.

00


Lola ~Lola (Gość)14.12.2010 21:19

Jeszcze jedna kwestia trapi moje serce:
czy ci maratończycy (pal licho czy to ci sami od Mont Blanc czy też nie) będą biegali zwyczajnie z tzw. buta, czy też może będą śmigać na nartach biegówkach?
No bo skoro bieg, to może przy obecnej aurze niechaj biegają na nartach? Chyba bezpieczniej by było... No i o niebo większa frajda.
No, ale ja tak sobie tylko gdybam.
---
A no i jeszcze jedno. Czy tej grupie będzie przewodził Czcigodny Krzysztof??? Jako przywódca, pan nasz i władca mógłby sobie pokrążyć np. na łyżwach. Wszak to jego ulubiona forma odpoczynku... Przynajmniej na dwa dni oderwałby się od stołka.

Komentarz był edytowany przez autora: 14.12.2010 21:23

00


wyborcaPT ~wyborcaPT (Gość)14.12.2010 22:02

"Lola" napisał(a):
Jeszcze jedna kwestia trapi moje serce:
czy ci maratończycy (pal licho czy to ci sami od Mont Blanc czy też nie) będą biegali zwyczajnie z tzw. buta, czy też może będą śmigać na nartach biegówkach?
No bo skoro bieg, to może przy obecnej aurze niechaj biegają na nartach?(...)Czy tej grupie będzie przewodził Czcigodny Krzysztof??? Jako przywódca, pan nasz i władca mógłby sobie pokrążyć np. na łyżwach. Wszak to jego ulubiona forma odpoczynku...


Koleżanko, wszystko się zgadza poza jednym detalem: ten bieg ma być 10 czerwca przyszłego roku. Mało prawdopodobne, żeby na naszym terenie śnieg się utrzymał do tej pory.
Ale ci od zdobywania dawno już zdobytych przez wszystkich szczytów, kto wie, może przeniosą całą imprę w wyższe partie Alp, specjalnie dla - jak piszesz - Czcigodnego Krzysztofa, miłośnika wyżeł.
Sorry, łyżew.

Komentarz był edytowany przez autora: 14.12.2010 22:03

00


Lola ~Lola (Gość)14.12.2010 22:05

"wyborcaPT" napisał(a):
ten bieg ma być 10 czerwca przyszłego roku. Mało prawdopodobne, żeby na naszym terenie śnieg się utrzymał do tej pory.


Ło matko kochana, ślepam jak kret.
Dopiero żem dojrzała tę datę.
No to zostają łyżworolki :P

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat