PT - Skoro dla ciebie (pójdę za twoim przykładem i nie zastosuję grzecznościowej formy i wielkiej litery w tym zaimku) miarą i wyznacznikiem właściwego postępowania jest "społeczeństwo materialistyczne" i jego prymitywne rozrywki, na wzór tych, jakimi zabawiały się gawiedzie w średniowieczu, gdy naprawdę nie było innych atrakcyjnych form spędzania wolnego czasu, to mniemam iż ani o wrażliwości, ani o rozumie nie masz bladego pojęcia i dyskusja z tobą na temat udziału zwierząt w cyrku i trzymania psów w blokach (pojęcia nie mam skąd u ciebie takie skojarzenie tematów) mija się z celem.

~żwirek - rozum i wrażliwość? Nie rozśmieszaj mnie. Mamy społeczeństwo materialistyczne a ty z takimi rzeczami wyjeżdżasz. Zakaż lepiej trzymać psy w blokach bo to jest dopiero dla nich męczarnia. Wtedy porozmawiamy o rzekomej wrażliwości bo o rozumie nie wiem czy warto.

PT - Ludziom trochę rozumniejszym i wrażliwszym od Ciebie

Cyrk bez zwierząt to kabaret, nie cyrk. Tyle lat były zwierzęta i komu to teraz przeszkadza?

WK skoro masz takie porównania to biedny ten twój seks

Cyrk bez popisów tresury zwierząt to jak seks bez orgazmu!

Bo pan Chojniak jest osobą nie na swoim miejscu.

Bo cyrku z tresowanymi ludźmi mamy już dość.