W piątek na uroczystości żałobne do Warszawy wyruszy 20 osobowa grupa harcerzy Piotrkowa Trybunalskiego. Harcerze w nocy z piątku na sobotę będą czuwali przy trumnie Pana Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego.
W związku z żałobą narodową ogłoszoną po sobotniej katastrofie prezydenckiego samolotu. Wszystkie imprezy i wydarzenia kulturalne, także te, mające odbyć się w nadchodzący weekend w Piotrkowie zostały odwołane bądź przełożone.
Hołd ofiarom tragedii prezydenckiego samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem oddali dziś w samo południe radni Sejmiku Województwa Łódzkiego, którzy zebrali się podczas specjalnej sesji żałobnej.
Mieszkańcy naszego regionu jadą złożyć hołd parze prezydenckiej.
W związku z uroczystościami pogrzebowymi pary prezydenckiej, na wniosek Włodzimierza Fisiaka - Marszałka Województwa Łódzkiego, w niedzielę (18 kwietnia) Przewozy Regionalne uruchomią dwa dodatkowe pociągi relacji Łódź Fabryczna - Kraków.
W sobotniej katastrofie lotniczej zginęło m.in. piętnaścioro posłów i troje senatorów. Ich miejsca w ławach sejmowych podczas wtorkowego żałobnego posiedzenia Sejmu pozostały puste. O katastrofie i wielkiej stracie dla całego państwa rozmawiamy z posłem ziemi piotrkowskiej Arturem Ostrowskim.
„Wszedł do kościoła. Klęknął. Pomodlił się. Potem rozmawialiśmy o historii naszego sanktuarium, jego mamie, kiepskiej pogodzie. Nie poklepywaliśmy się po plecach, nie sililiśmy się na rozmowę. Ze względu na jego posturę miałem chwilowo wrażenie, że rozmawiam z własnym ojcem.
Aby uczcić pamięć ofiar smoleńskiej tragedii w Gorzkowicach na nadzwyczajnej sesji spotkali się dziś radni Rady Gminy.
Ojciec Zdzisław Jaśko - jezuita, rektor kościoła Sanktuarium Matki Bożej Trybunalskiej w Piotrkowie zapowiada, że w najbliższy piątek przed Matką Bożą odprawiona zostanie msza święta. - Chcemy dać ludziom również czas na zadumę – dodaje.
W związku z tragedią w Smoleńsku i ogłoszeniem Żałoby Narodowej, już w dniu katastrofy, na wszystkich budynkach jednostek organizacyjnych powiatu piotrkowskiego wywieszono flagi z kirem.
