Przez trzy lata Magda i Radek starali się o dziecko. Wreszcie się udało. By poznać płeć, w 13. tygodniu ciąży zdecydowali się na badania prenatalne. Dziewczynka! Okazało się jednak, że z rączką dziecka coś jest nie tak, nie ma paluszków. Kolejny cios nadszedł kilka miesięcy później. Radek nie zdążył zobaczyć córki. Utonął, kiedy Magda była w 8. miesiącu ciąży. Dziś kobieta sama musi walczyć o sprawność Weroniki. W internecie trwa zbiórka na operację dla małej mieszkanki Gorzkowic.
Przez 2 lata chodziła z metalowym narzędziem w brzuchu, które zaszyto jej podczas operacji wycięcia śledziony. Przedmiot wykryto w piątek w trakcie badania tomograficznego. Teraz pani Andżelika, mieszkanka powiatu piotrkowskiego, przebywa w szpitalu w Bełchatowie, gdzie we wtorek przeprowadzono zabieg usunięcia zacisku.
Najpierw operacja wszczepienia endoprotezy kolana, a później pierwszy zabieg wszczepienia endoprotezy stawu ramiennego. To wszystko w ciągu ostatnich kilkunastu dni w Szpitalu Wojewódzkim im. M. Kopernika w Piotrkowie.
O chorej na zespół Aperta Laurze Matuszewskiej wspominaliśmy kilkukrotnie. Mała piotrkowianka jest po zabiegu rozszerzenia czaszki, ale niedługo znów będzie operowana. Odwiedziliśmy rodzinę Matuszewskich i przy okazji dowiedzieliśmy się, na jakim etapie jest leczenie i rehabilitacja półtorarocznej dziewczynki.
Jest opinia biegłych z Colegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w sprawie amputacji nogi 28-latka ze wsi Rękoraj. Do zdarzenia doszło w styczniu ubiegłego roku.
Czy zaniedbanie lekarzy było przyczyną amputacji nogi 27-latka ze wsi Rękoraj. Sprawę bada już prokuratura.
Operacje w najwyższej rozdzielczości obrazu transmitowane i konsultowane na żywo nawet za ocean, czy błyskawiczne przesyłanie wyników medycznych do dowolnego miejsca na świecie - już niebawem szpital wojewódzki im Mikołaja Kopernika w Piotrkowie będzie miał taką możliwość.
Ciuchcia – piesek, który z piotrkowskiego schroniska trafił na stół operacyjny w Mikołowskiej Klinice dla Zwierząt odzyskuje siły.
Od tygodnia suczka o imieniu Ciuchcia znajduje się w Klinice dla Zwierząt w Mikołowie na Śląsku. Otrzymaliśmy informację, że przeszła już planowaną operację.
Pani Aurelia* z rozrusznikiem serca żyje już osiemnaście lat. To na tyle długo, że koniecznie musiała poddać się operacji kolejnej jego wymiany. Wróciła do piotrkowskiego szpitala na Roosevelta, który podejmował się pierwszej operacji wszczepienia urządzenia, dającego 70-letniej pacjentce dłuższe, lepsze życie.
