Kilkadziesiąt zgłoszeń po opadach deszczu i silnych wiatrach przyjęła piotrkowska Straż Pożarna. Zalane piwnice i uszkodzone linie energetyczne to najczęstsze zdarzenia.
Kałuże to mało powiedziane, prawdziwe rozlewiska powstały w niektórych częściach miasta po wczorajszych deszczach. Do redakcji „Tygodnia Trybunalskiego” trafił list „przyszłego wyborcy”, który zachęca miejskich radnych do spaceru po Piotrkowie.
To była ciężka noc, zwłaszcza dla mieszkańców gmin: Łęki Szlacheckie, Ręczno i Aleksandrów. Deszcze pozalewał posesje, woda wdarła się nie tylko na podwórka, nie tylko do piwnic, ale też do domów. Strażacy interweniowali kilkanaście razy.
Kaczki zadomowiły się w... kałuży, a raczej w bajorku, które powstało po ulewnych deszczach przy ulicy Wolborskiej w Piotrkowie.
Zarządcy dróg, właściciele wielkich utwardzonych powierzchni (stacji benzynowych czy marketów) - oni zapłacą za to, że... pada deszcz. - Opłata za spadający deszcz? Uchwała jest kuriozalna - stwierdzili radni opozycji.
Pogodowe bzdury w mediach. Miał być upał... Jak jest rzeczywiście ?
Czas na odwilż. Czy zima odpuści na dobre ?
Nietypowy poranek w okolicy Rosyjskiego Uralu.
Deszcz, śnieg, burza, wiatr, mróz, te i kilka innych zjawisk od kilku dni doświadczamy w naszym kraju. Czy pogoda się ustabilizuje ?
Nagłe ocieplenie, roztopy, wiatr i przelotne deszcze. Czyli dalszy ciąg odwilży.