„Zostań w domu!” powtarzają wszyscy od wielu tygodni. A co z osobami, które tego domu nie mają? Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja osób bezdomnych w Piotrkowie teraz, kiedy przyjmowanie nowych osób do schronisk i noclegowni to naprawdę duży problem.
Obecnie w schronisku jest około 65 osób, natomiast maksymalnie można położyć się tam około 80 potrzebujących. Jak deklaruje kierownik placówki Piotr Kindilchi, noclegownia jest już przygotowana na nadejście zimy. Zabezpieczono pościel, koce, ubrania, środki czystości. Nie zabraknie także posiłków dla osób potrzebujących.
W Piotrkowie jest 77 osób bezdomnych, to o 40 osób mniej niż dwa lata temu. W nocy z 13 na 14 lutego w całym kraju odbyło się ogólnopolskie badanie liczby osób nieposiadających stałego miejsca zamieszkania.
W nocy z 13 na 14 lutego w całym kraju odbędzie się ogólnopolskie badanie liczby osób bezdomnych. Celem jest poznanie skali bezdomności w Polsce. Badanie przeprowadzane jest co dwa lata. W Piotrkowie Trybunalskim zajmą się tym m.in. strażnicy miejscy i pracownicy MOPR.
Zrobiliśmy za dużo jedzenia na święta i nie wiemy co z nim zrobić? Podzielmy się z potrzebującymi.
Zima zbliża się wielkimi krokami. Temperatury coraz częściej spadają poniżej zera. Szczególną uwagę zwracajmy więc na osoby bezdomne, narażone na wychłodzenie organizmu. Nasza czujność może uratować komuś życie.
Mrozy nie odpuszczają, zwracajmy więc uwagę na ludzi siedzących na przystankach czy ławkach. Informujmy strażników miejskich, gdy podejrzewamy, że w jakimś pustostanie mogą przebywać bezdomni. Kiedy zima szczególnie daje się we znaki, cierpią przede wszystkim osoby bez dachu nad głową.
W weekend policjanci z Bełchatowa dwukrotnie ratowali przed wychłodzeniem nietrzeźwe osoby. W obu przypadkach dyżurnego informowali przypadkowi przechodnie, którym los drugiego człowieka nie był obojętny.
Choć zima jeszcze na dobre się nie rozpoczęła, już zbiera śmiertelne żniwo. Jak podało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, w piątek z powodu wychłodzenia zmarły dwie osoby. By zapobiegać takim tragediom piotrkowscy policjanci każdego roku kontrolują miejsca, w których przebywają bezdomni, sprawdzane są pustostany, altany śmietnikowe, klatki schodowe, skwery, dworce, działki letniskowe oraz tereny zielone, gdzie bezdomni budują prowizoryczne szałasy, które nie chronią przed wychłodzeniem.
Pustostany, zniszczone kamienice to naturalne miejsca, w których można spotkać bezdomnych. Ludzie ci nie szukają innego miejsca pobytu, choć w Piotrkowie nie ma z tym problemu. Jeśli tylko tego chcą mogą skorzystać z pomocy pracowników schroniska dla osób bezdomnych mieszczącego się przy ulicy Wroniej. Ale … nie chcą.