Oddział pediatryczny w szpitalu powiatowym w Radomsku został przekształcony na oddział dla osób zakażonych koronawirusem. Decyzja ta wzbudziła spore kontrowersje wśród radomszczan. W razie potrzeby mali pacjenci z powiatu radomszczańskiego znajdą pomoc w Piotrkowie Trybunalskim, a konkretnie w Powiatowym Centrum Matki i Dziecka.
Od początku czerwca w szpitalu Powiatowego Zespołu Opieki Zdrowotnej przy ulicy Roosevelta w Piotrkowie funkcjonuje oddział pediatryczny. - To nowoczesny, świetnie wyposażony i funkcjonalny oddział, który przeszedł całkowitą modernizację - mówił w programie " O tym się mówi" na antenie Strefy FM dr Jarosław Cielecki, ordynator jednostki.
50 tysięcy zł przekaże miasto na rzecz powiatu piotrkowskiego. Pieniądze mają zostać przeznaczone na zakup sprzętu medycznego dla pediatrii, która wkrótce zostanie uruchomiona w szpitalu przy ul. Roosevelta.
Późnym popołudniem, w piątek 24 marca ŁOW NFZ rozstrzygnął konkurs ofert na leczenie na oddziale pediatrycznym. Od 1 maja to Powiatowy Zespół Opieki Zdrowotnej w Piotrkowie Trybunalskim będzie się opiekował małymi pacjentami w trybie całodobowej hospitalizacji.
Grupa mieszkańców miasta apeluje do starosty powiatu o uruchomienie oddziału pediatrycznego w szpitalu przy Roosevelta, którego organem prowadzącym jest właśnie powiat.
Dlaczego w Piotrkowie wciąż nie ma oddziału pediatrycznego? - takie pytanie padło w czwartek rano na antenie piotrkowskiego radia.
Miał zostać uruchomiony 1 listopada, ale z powodu braku personelu nastąpi to dopiero w kwietniu przyszłego roku. Oddziału pediatrycznego nie ma też w Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim na Rakowskiej. Dzieci są leczone w Radomsku, Tomaszowie czy Bełchatowie.
Od 1 listopada w Piotrkowie nie ma oddziału pediatrycznego. Najmłodsi pacjenci muszą jeździć do szpitali w Opocznie, Radomsku czy Tomaszowie. Sprawę komentuje posłanka Platformy Obywatelskiej Elżbieta Radziszewska (z zawodu lekarz).
Z powodu braków w personelu od 1 listopada zamknięty zostaje Oddział Dziecięcy w szpitalu przy ul. Rakowskiej w Piotrkowie. Placówka niestety nie jest w stanie zapewnić nawet minimalnego bezpieczeństwa pobytu dzieci na oddziale.