Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad opublikowała harmonogram prac dotyczący budowy dróg ekspresowych i autostrad na 2021 rok. Nie ma tam śladu po drodze S12, która ma przebiegać przez nasz region. O to, co obecnie dzieje się w sprawie ekspresowej dwunastki nasz reporter pytał Andrzeja Adamczyka, ministra infrastruktury.
Kilkadziesiąt osób uczestniczyło w zorganizowanej blokadzie krajowej "dwunastki" w Sulejowie. Mieszkańcy mają dość uciążliwości i czekają na obiecywaną od lat drogę ekspresową S12. Ruch blokowali na tyle skutecznie, że w obu kierunkach tworzyły się potężne korki.
Przedstawiciele inicjatywy S12 Natychmiast zapowiadają blokadę drogi krajowej nr 12. Jak tłumaczą, chcą wyrazić swoje niezadowolenie z powodu braku realizacji obietnic dotyczących budowy drogi ekspresowej S12, które składali rządzący.
Wymowny protest zorganizowali w poniedziałek przedstawiciele akcji S12 Natychmiast. Przy skrzyżowaniu na drodze krajowej nr 12 ustawili trumnę i znicze. Część mieszkańców gminy Sulejów nie składa broni i dalej walczy o drogę, która od lat obiecywana jest przez polityków. Korki i wypadki - to rzeczywistość z którą mierzą się każdego dnia. Tylko w miniony weekend na „dwunastce” doszło do 3 wypadków.
Chcą przypomnieć rządzącym złożone przez nich obietnice, ustawią więc trumnę i znicze przy krajowej "dwunastce". Przedstawiciele akcji S12 Natychmiast zapowiadają kolejny happening, który ma zwrócić uwagę na problemy związane z brakiem drogi ekspresowej S12 w naszym regionie.
Władysław Kosiniak-Kamysz, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego i kandydat na prezydenta RP gościł w niedzielę po południu w Sulejowie. Na konferencji prasowej zorganizowanej na Podklasztorzu poruszył m.in. temat powstania drogi ekspresowej S12, problemów lokalnych przedsiębiorców, szczególnie branży transportowej.
Kartki pocztowe łudząco podobne do oprawy graficznej akcji S12 Natychmiast zaprezentował Cezary Grabarczyk, lider listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu nr 10 w wyborach do Sejmu. Zamierza je rozdawać podczas spotkań z wyborcami. Inicjatorzy sulejowskiej akcji są zniesmaczeni.
Inicjatorzy akcji S12 natychmiast spotkali się w poniedziałek z Tomaszem Żuchowskim, dyrektorem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W Warszawie usłyszeli kilka znaczących deklaracji.
Inicjatorzy akcji S12 natychmiast spotkali się w piątek po południu, żeby zorganizować happening poświęcony ludziom, którzy w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat zginęli na tym odcinku najniebezpieczniejszej w naszym regionie drogi. W ten sposób chcieli pokazać jak bardzo potrzebna jest trasa S12.
Niemożliwe stało się bardzo prawdopodobne. Inicjatorzy akcji "S12 natychmiast!", rozpoczynając swoje działania zakładali najgorsze, nawet to, że będą zmuszeni blokować drogi. Po spotkaniu się z premierem Mateuszem Morawieckim wiele się zmieniło. Jak deklarowali podczas piątkowej konferencji prasowej zorganizowanej przez posła Grzegorza Lorka, blokad nie będzie, pozostaną jednak happeningi.