Trzy osoby przebywają w izolacji w bursie przy ul. Broniewskiego w Piotrkowie. To jedno z trzech miejsc na terenie miasta, które wyznaczono do odbywania kwarantanny w czasie epidemii koronawirusa.
Według wstępnych ustaleń policji naruszenia kwarantanny mógł dopuścić się w czwartek mieszkaniec osiedla Jagiellońska przy ul. Batorego, który został nią objęty po powrocie z zagranicy.
15-letnia dziewczyna w stanie upojenia alkoholowego trafiła do Powiatowego Centrum Matki i Dziecka w Piotrkowie. Podczas sesji Rady Powiatu starosta Piotr Wojtysiak poinformował, że nastolatka miała uczestniczyć w tzw. korona party.
Z karą grzywny musi się liczyć 25- letni mieszkaniec Opoczna, który złamał obowiązek pozostania w domu, pomimo objęcia go kwarantanną. Dodatkowo mężczyźnie, i czworgu jego znajomym, grozi odpowiedzialność za złamanie zakazu gromadzenia się, który został wprowadzony z uwagi na panującą sytuację epidemiologiczną.
Kwarantanna domowa nakładana jest na osoby, które miały kontakt z osobą chorą lub podejrzaną o zakażenie koronawirusem albo wracają z zagranicy i trwa ona 14 dni. Także w Piotrkowie policjanci sprawdzają, czy mieszkańcy będący na przymusowej kwarantannie nie naruszają jej zasad.
W niedzielne przedpołudnie na piotrkowskich ulicach było praktycznie pusto, więc można stwierdzić, że mieszkańcy postanowili poddać się społecznej kwarantannie i pozostali w domach.
Polska aplikacja Dobre wsparcie, nagrodzona przez Komisję Europejską i stworzona z udziałem samorządu, teraz pomoże w niesieniu pomocy osobom niesamodzielnym i będącym w kwarantannie. Jej twórcy przyrównują ją do aplikacji Ubera.
Starosta tomaszowski informuje, że w powiecie tomaszowskim wykryto koronawirusa u dwóch kolejnych osób. Jedną z nich jest pielęgniarka pracująca na oddziale chorób wewnętrznych w tamtejszym szpitalu, a drugą lekarz - mieszkaniec Tomaszowa, jednak niepraktykujący na terenie powiatu. Starosta zdecydował o zamknięciu oddziału chorób wewnętrznych w Tomaszowskim Centrum Zdrowia, a jego pracowników i pacjentów poddano kwarantannie.
Zapisy specustawy pozwalają zmienić organizację roku szkolnego; jeżeli będzie taka potrzeba to z nich skorzystamy - oświadczył w piątek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski.
Czy piotrkowianie się do niej stosują? W większości raczej tak, wystarczy przejechać miejskimi ulicami, żeby zauważyć, że są opustoszałe. Trudno spotkać większe grupy, nieco więcej osób na ogół znajduje się w pobliżu przystanków autobusowych. Najczęściej przemieszczamy się własnymi samochodami. Powinniśmy się przyzwyczaić do takiego widoku, ponieważ nie wiadomo jak długo potrwa ta sytuacja i czy nie pojawią się kolejne ograniczenia.
