Klienci jednego z barów w Radomsku wszczęli awanturę i zaczęli dewastować lokal. Obsługa zareagowała stanowczo i doszło do bójki.
Rawscy policjanci odpoczywający po służbie w jednym z lokali w Tomaszowie Mazowieckim wykazali się czujnością, zatrzymując kierującego, który miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. Wcześniej mężczyzna awanturował się i rzucił fotelikiem samochodowych w klientów baru.
25-latek uszkodził karoserię i wyrwał lusterko w samochodzie… swojego rywala. Był zazdrosny o dziewczynę. Wartość strat to 5 tys. zł. Wandalowie grozi nawet 5 lat więzienia.
Piotrkowscy śledczy pracują nad sprawą usiłowania zabójstwa 17-letniego mieszkańca powiatu piotrkowskiego przez 31-letniego mężczyznę. Prawdopodobnym motywem jego działania była zemsta za zaczepkę przed jedną z dyskotek w Piotrkowie Trybunalskim. Mężczyzna trafił na 3 miesiące do aresztu, jednak za popełnioną zbrodnię grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Mężczyzna grozi bronią ochronie pubu w centrum Bełchatowa. Taką informacją otrzymała policja w sobotę 3 sierpnia przed północą. 34-letni awanturnik został zatrzymany, trafił do policyjnego aresztu.
Zdenerwował go kolor i zapach dymu wydobywającego się z komina sąsiadów. 37-letni mężczyzna groził sąsiadom, że spali im dom, a potem obrzucił budynek kamieniami. Kiedy na miejscu pojawili się policjanci, swoją agresję przeniósł właśnie na nich.
Po 3 promile alkoholu mieli rodzice 3-miesięcznego dziecka. 14 stycznia parę zatrzymali policjanci z Radomska. Kobieta i mężczyzna trafili do aresztu, a dziecko pod opiekę dziadka.
Pomiędzy kobietą i mężczyzną doszło do kłótni, ona chwyciła za nóż i ugodziła w brzuch swojego konkubenta. Mężczyznę odwieziono do szpitala, a 48-latka uciekła.
60-latek został ugodzony nożem w udo przez własnego brata. Między mężczyznami doszło do awantury o majątek.
W sobotę w Zarzęcinie prowadzono poszukiwania czterech osób, które na rowerze wodnym wypłynęły na Zalew Sulejowski. Rower wodny nie wrócił do właściciela, co mogło wskazywać na wypadek. Okazało się jednak, że wszyscy cali i zdrowi przebywali w Bronisławowie. Według naszych informacji, jedna z poszukiwanych osób wywołała awanturę na terenie ośrodka wypoczynkowego.