Znany dziennikarz Kamil D. spędzi kolejną noc "na policyjnym dołku”, ponieważ prokurator wystąpił o areszt

Niedziela, 28 lipca 201939
Dopiero w niedzielę przed południem dowieziono Kamila D. do siedziby piotrkowskiej Prokuratury, choć kolizję pod wpływem alkoholu spowodował w piątek. W sobotę nie można go było przesłuchać, ponieważ nadal nie pozwalał na to jego stan. W niedzielę postawiono mu zarzuty, skierowano też wniosek do sądu o areszt. Decyzję sędziego w tej sprawie poznamy w poniedziałek.
Fot.: archiwum epiotrkow.plFot.: archiwum epiotrkow.pl

Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w piątek, na remontowanym odcinku DK1, aktualnie trwają tam prace i jezdnia jest zwężona. 51-latek zjeżdżał tzw. węzłem bełchatowskim na powstającą trasę A1. O 12.48 do policjantów zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że jadący z naprzeciwka kierowca, podróżujący bmw x6, wjechał na pachołki rozdzielające jezdnie, a jeden z nich uderzył w auto zgłaszającej kobiety. Nikomu nic się nie stało. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zbadali mężczyznę alkomatem, a ten wydmuchał 2,6 promila. Decyzja o zatrzymaniu Kamila D. do momentu wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień zapadła w piątek po południu. Przesłuchano go jednak dopiero w niedzielę przed południem, ponieważ wcześniej nie pozwalał na to jego stan trzeźwości. Usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, za co łącznie grozi aż do 12 lat pozbawienia wolności. Prokurator zawnioskował także o areszt. Obrońca Kamila D., który uczestniczył w przesłuchaniu swojego klienta, nie zgadza się z takim stanowiskiem prokuratora.

 
- Podjęliśmy pełną współpracę z organami ścigania, złożyliśmy obszerne wyjaśnienia, odpowiadaliśmy na każde pytanie śledczych i wykazaliśmy wolę pełnej współpracy z organami ścigania. Nie jestem upoważniony do relacjonowania szczegółów tych czynności. Nie zgadzamy się z decyzją prokuratury i przed sądem będziemy chcieli wykazać, że jest ona błędna – powiedział adwokat Kamila D.,  Łukasz Isenko.

 
Aktualnie dziennikarz przebywa w siedzibie Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim i spędzi tam kolejną noc, ponieważ dopiero w poniedziałek sędzia Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim zdecyduje, czy go aresztować.

 

 

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

7

0


Komentarze (39)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

loko ~loko (Gość)30.07.2019 03:37

Czyli według sędziego nie było zagrożenia bo samochód miał asystenta ruchu ?

Wsadzić takiego sędziego na tylni fotel albo puścić na pasy przed takiego pijanego kierowcę i zobaczymy czy zrobi kleksa ze strachu …
Szkoda, że pan Kamil mediateki nie odwiedził …

00


Mr X ~Mr X (Gość)28.07.2019 23:34

Łatwo kogoś ocenić negatywnie.Alkohol zmienia Ludzi , Puszczaja hamulce , emocje itp .Człowiek pijany jest czasem nieobliczalny .Ale czy w tym przypadku Państwo nie je jest winne sprzedając narzędzie przestepstwa w tym przypadku alkohol czerpiąc zyski z akcyzy i podatku ?

114


kiki ~kiki (Gość)28.07.2019 18:50

Ciekawe czemu na TVN nic nie mówią

243


gość ~gość (Gość)28.07.2019 22:20

Pijesz nie jedziesz a on pojechał.Kodeks karny Wszystkich obowiązuje jednakowo nawet i takich zTVN.

182


Elżunia ~Elżunia (Gość)29.07.2019 10:43

Nie ma usprawiedliwienia dla jeżdżących pod wpływem alkoholu.

20


gość ~gość (Gość)28.07.2019 22:16

Jak go wypuszcza to my też będziemy jeździć po pijaku ha ha ale nasza władza wie co robi super

61


buffon ~buffon (Gość)28.07.2019 22:14

pewnie nikogo mu nie dali pod cele na ochronkach skolnych jest

41


gość ~gość (Gość)28.07.2019 21:48

A co mają mówić.Zachowali się z klasą nie robią afery.

212


gość ~gość (Gość)28.07.2019 19:25

Ciekawe czy będą o tym mówić w TVN

133


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat