Zmarła ofiara"damskiego boksera"

Strefa FM Czwartek, 26 czerwca 200838
Lekarze nie byli w stanie uratować kobiety, która trafiła do szpitala w ciężkim stanie wskutek pobicia. Konsylium lekarskie stwierdziło śmierć mózgu. Katem okazał się jej konkubent.
- Sprawca będzie miał zmieniony zarzut z usiłowania na dokonanie zabójstwa - potwierdza Witold Błaszczyk rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.

18 czerwca 35-letni mężczyzna dotkliwie pobił swoją partnerkę i pozostawiając bez pomocy wyszedł z domu. Awantura z tragicznym finałem miała miejsce w mieszkaniu przy ulicy Przemysłowej. Następnego dnia kobieta w stanie śmierci klinicznej trafiła do piotrkowskiego szpitala.

Policja zarządziła poszukiwania mężczyzny. Do czasu zatrzymania ukrywał się u znajomej. 29-latkę także zatrzymano, a Prokurator Rejonowy w Piotrkowie przedstawił jej zarzut poplecznictwa i zastosował wobec niej dozór policyjny. Za pomoc sprawcy przestępstwa i utrudnianie prowadzonego postępowania zatrzymanej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

35-latek oskarżony będzie o zabójstwo - za co grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (38)

Komentowanie zostało wyłączone.
epiotrkow ~epiotrkow (Gość)10.07.2008 15:21

Ostatnie dwa komentarze zostały usunięte bo zawierały te same argumenty co poniższy i miały za długie cytaty. Zamykamy wątek bo zaczyna się tu tworzyć "scena dla jednego aktora"

00


Sąsiadka ~Sąsiadka (Gość)10.07.2008 11:26

Co wy możecie wiedzieć o całej sprawie? Ola taka biedna

Moderator: treść usunięta
, ! a dzieci z tego co się orientuję chcą być z babcią nie dlatego że są zastraszane tylko dlatego że w tej rodzinie to wlaśnie Roberta mama prosiła Olę by od niego odeszła i dzieci kochają swoją babcię ! A czy wy wiecie jaką tragedię przechodził Robert i Ola również jak byli dziećmi , oni nie wiedzieli jak wygląda normalna rodzina , Ola często wykrzykiwała , ze kocha Roberta, a on uważał że kobieta zasługuje na lanie , bo często widział jak jego mama była bita przez jego ojca i Ci ludzie nie wiedzieli jak sobie z tym poradzić? to była TOKSYCZNA MIŁOŚĆ!!!!!!!!!!!!! oni oboje byli chorzy i nie dali sobie pomóc!

00


Dziamusia ~Dziamusia (Gość)06.07.2008 12:29

"

Cytuję:
i jeszcze jedno dlaczego kazdy wini sasiadow a nie rodzine przeciesz dobrze wiedziala rodzina co tam sie dzieje i sie tym nie interesowaliale najlepiej pisac w gazetach i tu nawet na forum o sasiadach ola miala siostre siostrzenice i brata!!!jak robert siedzial we wiezieniu to do oli przychodzili codzienie ale jak tylko ten sku...wyszedl"

tak łatwo osądzać sąsiadow i rodzine. Rodzina wiele razy chciała pomódz Oli ale ona nie chciała . Jak przychodziła z podpbitym okiem potrafiła nam powiedziec że uderzyła sie o futryne. Wszyscy jej powtarzalismy :"Zostaw go, pomozemy CI" Ale Ola nei chciała była zastraszana, slepo w niego wpatrzona? Nei wiem ale nei osądzajcie jesli nei znacie CAŁEJ prawdy, tylko poltki lub szcatkowe informacje pisane w gazetacg i powtarzane przez obcych ludzi.

00


zawiedziona!!! ~zawiedziona!!! (Gość)05.07.2008 23:41

i jeszcze jedno dlaczego kazdy wini sasiadow a nie rodzine przeciesz dobrze wiedziala rodzina co tam sie dzieje i sie tym nie interesowaliale najlepiej pisac w gazetach i tu nawet na forum o sasiadach ola miala siostre siostrzenice i brata!!!jak robert siedzial we wiezieniu to do oli przychodzili codzienie ale jak tylko ten sku...wyszedl to nie bylo nikogo zostala sama(ola)bo tak kazdy sie go bal tylko mamusia robka brzychodzila i bruzdzila i nie pozwalala oli z nikim rozmawiac a wpuszczenie do domu juz nie bylo mozliwe nawet jak pisze ania kolezanka szelcji dzieci bronia go nadal poniewaz sa u babci i sprubowaly by powiedziec inaczej to by mieli pieklo zrobione przez babcie tak jak miala ola!!!corka oli szelcja nawet teraz po smierci swojej mamy ktora dala jej wszystko bo niczego jej nie brakowalo mowi

Cytuję:
zeby mama taty nie sprowokowala to tata by jej nie udezyl!!!

szkoda gadac bo mozna by tu teraz duzo pisac ale to teraz nic nie da ola nie zyje i nikt teraz tego nie zmieni ale mam nadzieje ze zostanie ukarana matka robka za zacieranie sladow i ze zabiora z tamtad dzieci poniewaz nawet dwa dni temu widzialam tam u nich libacie gril i alkochol i pijana babcie z dziecmi jak tam beda stanie sie to samo co z ola!!!i nie wieze zeby dzieci tak mowili na ole tyle zlych slow co mowia!!!gdyby nie byly zastraszane!!!

Moderator: Bardzo prosimy o zamykanie tagu cytowania.
([/cytat])

00


zawiedziona!!! ~zawiedziona!!! (Gość)05.07.2008 23:22

zgadzam sie ze slowami marty!!!i rowniez do maxsa (usunięte) bo inaczej cie nazwac nie mozna chyba nie znales oli jesli tak o niej mowisz wiec (usunięte) i sie nie wypowiadaj!!!

Moderator: Post został zmoderowany przez moderatora.
Prosimy nie stosować wulgaryzmów!

00


marta ~marta (Gość)05.07.2008 18:33

Cytuję:
Ale najwidoczniej to lubiała,i także nie gardziła wręcz przeciwnie jego łatwo zarobioną kasę tz.ze zlodziejki.


Do maxa:
A z ciebie co za dupek!!Jak można powiedzieć o kobiecie,matce dzieci tego sk...la,że to lubiła...Lubiła jak ją bił???Normalny ty jesteś???
Znałam Olę dawno temu,zanim poznała s...na,i to była najbardziej wesoła dziewczyna jaką znałam i taką będę ją pamiętać.Niestety miała WADę :za dużo uczuć dawała z siebie innym a za mało oczekiwała i za łatwo wybaczała...
Trafiła na TOKSYCZNą miłość,która ją niszczyła.Zniszczył w niej s...l całą radość życia,aż odebrał jej życie.
A co do kasy to po 1 gnojku nie wierze że ten h.. o wszystkim
jej mówił a po 2 to może miała nie brać od niego żadnej kasy tylko sama zapieprzać na niego i dzieci,a on będzie z kochanką ,tylko czasem wpadnie ją pobić i ...już.
Zastanów się człowieku co piszesz...

00


Anka1994 ~Anka1994 (Gość)05.07.2008 16:36

Cześć. Mieszkam przy ulicy Przemysłowej i jestem przyjaciółką Szelci - czyli córki zamordowanej Oli. Nie raz była ona bita przez Roberta , jej konkubenta. Ale co my mogliśmy zrobić jeżeli ona zawsze się tego wypierała? To samo dzieci. Nawet teraz bronią Roberta. ;/ Więc, jeśli my byśmy interweniowali, to my byśmy mieli kłopoty większe niż ten cały Robercik... Wszyscy mówili pani Oli, żeby go kopnęła w dupe! Ale ona zawsze powtarzała "Ale co ja mogę?" Poprostu wszyscy się go bali, bo prawo broni takich ******...

00


sylwia1971 ~sylwia1971 (Gość)05.07.2008 09:38

Cytuję:
chciał odejść...


To czemu psychol nie odszedł,trochę popłakałaby nad zmarnowanym życiem a potem sama przekonałaby się,że dopiero bez
debila wie,że żyje i żyłaby teraz

00


ja ~ja (Gość)04.07.2008 19:01

nie to nie tchórzostwo ale chociaż powiadamiasz władze że co coś się dzieje to oni leją na wszystko. Jak dochodzi do tragedii to oni dopiero wtedy winią
sąsiadów.

00


ktosik ~ktosik (Gość)04.07.2008 18:00

ludziska czemu każdy gada po TRAGEDII a nie działa żeby zapobiegac takim sytuacją ???????????!!!! BO SPOŁECZEŃSTWO JEST TCHÓRZEM !

00


reklama

Materiał KWW Z SERCEM DLA PIOTRKOWA

reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat