Zakażony koronawirusem strażak wkrótce wróci do domu. Druhowie z OSP Rozprza już pracują

Region Piątek, 27 marca 202034
Choć nadal przebywa w odosobnieniu w specjalnym ośrodku, czuje się dobrze, a chorobę przechodzi bezobjawowo. Mowa o strażaku z OSP Rozprza, u którego kilka dni temu wykryto koronawirusa.
fot. OSP Rozprza fot. OSP Rozprza

22-letni strażak to jedna osób z naszego terenu, u której wykryto zakażenie wirusem z Chin. Przypomnijmy, że w sobotę, 21 marca piotrkowski sanepid potwierdził osiem przypadków zakażenia koronawirusem na terenie powiatu piotrkowskiego - 3 w Piotrkowie i 5 w powiecie ziemskim (wszystkie przypadki z gminy Rozprza).

 

Działalność Ochotniczej Straży Pożarnej w Rozprzy została zawieszona na 3 dni. Sytuacja jest już jednak opanowana. - Od czwartku nasza jednostka została przywrócona do działań operacyjnych – informuje nas Piotr Skrobek, naczelnik OSP Rozprza. - Byliśmy zawieszeni na 3 dni, bo w sobotę wykryto wirusa u naszego kolegi. Po raz ostatni uczestniczył w akcji 11 marca, więc konieczne było 14 dni kwarantanny. Siedziba naszej jednostki została wyczyszczona przez firmę z Włodzimierzowa – dezynfekcja i ozonowanie sprzętu, ubrań i całej strażnicy, tak na wszelki wypadek. Dziś już działamy i czekamy na wezwania.

 

Jak informuje naczelnik jednostki z Rozprzy, młody strażak, u którego wykryto wirusa, przebywa w specjalnym ośrodku na terenie naszego województwa przeznaczonym dla osób w kwarantannie. To nie szpital, bardziej hotel zagospodarowany przez służby na obecne potrzeby. Mężczyzna nie mógł pozostać w domu, bo mieszka z rodzicami. - Nie ma żadnych objawów, czuje się dobrze. Gdyby nie wynik testu, to chyba nawet by się nie zorientował, że jest zakażony – dodaje P. Skrobek.

 

W najbliższą sobotę 22-latek z gminy Rozprza zostanie ponownie przebadany na obecność wirusa. Jeśli wynik będzie negatywny, wróci do domu.

 

Kwarantannę przeszedł też sam naczelnik OSP Rozprza. - Najważniejsze to zachować spokój i zdrowy rozsądek, nie panikować, unikać kontaktów bezpośrednich - mówi. - Wszędzie nas przecież informują, że 80% zakażonych tym wirusem, przejdzie chorobę bez objawów, więc wielu ludzi może nawet nie wiedzieć, że ma tego wirusa. Muszę przyznać, że sanepid i policjanci stanęli na wysokości zadania. Codziennie dzwonili, pytali o zdrowie, samopoczucie, czy może nam czegoś potrzeba. Nie wiem, jak wygląda to w skali kraju, ale nasze służby stanęły na wysokości zadania.

 

- Cieszymy się, że sytuacja na terenie naszej gminy uspokoiła się. Dziękuję i strażakom, i wszystkim mieszkańcom, bo wszyscy wzięli sobie do serca apele o niewychodzenie z domu i ograniczenie kontaktów – mówi wójt gminy Rozprza Janusz Jędrzejczyk.

POLECAMY


Zainteresował temat?

2

1


Komentarze (34)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)27.03.2020 13:48

Pinka nie obrażaj :D masz 100 % pewności że tam?

22


gość ~gość (Gość)27.03.2020 13:24

Zadzwoń do niego i się zapytaj :D

21


gość ~gość (Gość)27.03.2020 10:28

Strażacy jesteście wspaniali w tym co robicie. Najbardziej szanowany zawód na świecie

95


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat