Byłego pracownika Piomy, radnego i działacza społecznego wspomina dziś Michał Rżanek, były prezydent Piotrkowa.
- Obydwaj wywodzimy się ze środowiska „piomowskiego”, bo Zbyszek pracował w Piomie, a ja chodziłem tam do szkoły i w niej uczyłem. Spotykaliśmy się, ale wówczas nie mieliśmy bliższego kontaktu. Ściśle zacząłem współpracę ze Zbyszkiem, kiedy został radnym, tak jak ja. Przez okres jego pracy w samorządzie wspólnie analizowaliśmy, komentowaliśmy, opiniowaliśmy akta prawa miejscowego. Zbyszek był bardzo zaangażowany w pracę samorządu i poświęcał na to wiele czasu. Jak już nie był radnym, nasze kontakty były utrzymane. Winię się za to, że nie były one częstsze. Nawet się z nim ostatnio nie widziałem. Tak naprawdę nie spodziewałem się, że tak szybko od nas odejdzie – wspomina Rżanek.
Dodaje, że nawet ostatnie rozmowy telefoniczne dotyczyły bieżących spraw miasta, które Zbigniew Chwalny cały czas śledził.
Pogrzeb Zbigniewa Chwalnego odbędzie się w poniedziałek o godzinie 12.30.
- Oświadczenie Juliusza Wiernickiego dotyczące debaty
- Mam ambitny, realny plan dla Piotrkowa
- Wieczór literacki seniorów z OEA
- Znęcał się nad partnerką. 36-latek może trafić do więzienia
- Oświadczenie Krzysztofa Chojniaka dotyczące debaty [AKTUALIZACJA]
- Oczyszczające drzewa na rondzie Bitwy Warszawskiej 1920
- Szpitalna Akcja Krwiodawstwa już 23 kwietnia
- Czas na pomysły mieszkańców. Przed nami kolejna edycja Budżetu Obywatelskiego
- Otwarcie letniego sezonu jeździeckiego w Bogusławicach