Woda zalewa mu mieszkanie

Strefa FM Środa, 26 czerwca 201310
Zalewa mu dom, bo mieszka obok przepompowni. Do redakcji Strefy FM zadzwonił słuchacz, który ma problemy z przepompownią znajdująca się miedzy ul. Rolniczą a Spacerową w Piotrkowie.
Woda zalewa mu mieszkanie

Co jakiś czas mieszkanie jest zalewane - już nie wiem co mam robić - żali się  mieszkaniec Piotrkowa. - W ciągu miesiąca są dwie interwencje. Wodociągi przyjeżdżają, ale co z tego, jak woda jest już w mieszkaniu. Nigdzie nie mogę tej sprawy załatwić tej sprawy na dobre – dodaje.

Staramy się ten problem rozwiązać, ale przed zalewaniem powinien się także zabezpieczyć sam mieszkaniec. - Jest przepis, że jeżeli jest włączenie poniżej poziomu terenu, to właściciel powinien zabezpieczyć posesję w urządzenie przeciwzalewowe. Ten pan nie ma takiego urządzenia. Ma też pecha, że mieszka w pobliżu przepompowni. Samo urządzenie kosztuje około 200 złotych. Postaramy się na pewno jeszcze z tym panem porozmawiać i wyciągnąć wnioski, żeby tego typu sytuacje wyeliminować - mówi Krzysztof Pawlik z Piotrkowskich Wodociągów i Kanalizacji.

Jak dodał Krzysztof Pawlik obecnie trwają prace nad tym, by wszystkie tego typu obiekty w mieście miały monitoring, co pozwoli zniwelować takie problemy. Służby będą mogły wówczas działać zanim jeszcze dojdzie do zalania.

(Strefa FM)

POLECAMY


Zainteresował temat?

5

1


Komentarze (10)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość2 ~gość2 (Gość)27.06.2013 11:09

Szczerze jak się słyszy i widzi co się dzieje w naszym mieście To nic dziwnego, że ludzie wyjeżdżają stąd tam gdzie może być lepiej i prościej. Najlepiej zgonić wszystko na zwykłego obywatela i tu się zgodzę z jedną wypowiedzią. Gdyby ten problem dotyczył Któregoś radnego to problem byłby szybko rozwiązany.

00


Jan Dziemdziora - radny ~Jan Dziemdziora - radny (Gość)27.06.2013 10:09

Przejeżdżając koło tego zbiornika zastanawiam się jakie on funkcje spełnia i czy grawitacyjne spławianie nie tylko problemów mieszkańców w tym wypadku nie byłoby praktyczniejsze a o kosztach jego budowy nie wspominając. Wystąpię jako radny ze stosownym zapytaniem.

00


mieszkaniec ul.Kwiatowej ~mieszkaniec ul.Kwiatowej (Gość)27.06.2013 10:02

"expiotrkowianin" napisał(a):
W ogóle - ulica Rolnicza to dobry temat. Panuje tam kocioł. Jezdnia jest tak dziurawa, że tworzą się monstrualne kałuże. Jako mieszkańcy i przedsiębiorcy, tam bytujący, wnosimy podatki od nieruchomości. Są to spore stawki. Natomiast - naszej ulicy się nie remontuje. Lepiej zbudować murek na Rynku, "psiarnię" na Podolu, albo zainwestować w nowe kamery dla telewizji urzędu miasta.


A co w tym temacie zrobił były poseł lewicy pan Bogdan.B. który na ul. Rolniczej ma swój dom? Najprościej utyskiwać na forum, weźcie się właściciele i przedsiębiorcy do roboty
a nie tylko wciąż narzekacie. W tym kraju każdy płaci podatki!

00


kkoko ~kkoko (Gość)26.06.2013 22:39

"Redaktor-Maj" napisał(a):


Liczy się sam fakt, a nie pieniądze. Zrobili człowiekowi uszczerbek w domu, to powinni wziąć za to odpowiedzialność!

00


marietta ~marietta (Gość)26.06.2013 22:38

"Ma też pecha, że mieszka w pobliżu przepompowni. Samo urządzenie kosztuje około 200 złotych."
Kurna, jakie to bezczelne! Ma pecha? Przepompownia stoi tu krócej niż ten dom, więc może wodociągi mają pecha! Panie Pawliku, skoro to kosztuje tylko 200 zł, to zapłać za to ze swoich pieniędzy! Zrobiliście człowiekowi krzywdę, zalewa jego własny dom, a wy jak zwykle umywacie rączki i jeszcze takie cwaniackie teksty! Życzę panu przepompowni tuż pod pana oknem! się będę smiać!!!

00


Bodzia ~Bodzia (Gość)26.06.2013 15:23

Zdaje się, że Poszkodowany mieszka znacznie wcześniej niż powstała przepompownia, więc to miasto powinno wszystko zabezpieczyć. Zresztą od razu było widać, że będą z tym problemy, też mieszkam w pobliżu...A Spacerowa wiecie, jak wygląda w trakcie deszczu? woda przelewa się z jednej na drugą stronę, strach jechać samochodem. Może jakieś prace interwencyjne, melioracyjne???

00


Redaktor Maj ~Redaktor Maj (Gość)26.06.2013 14:48

Te dwie interwencje i ten artykuł razem wzięte są więcej warte niż 200 zł.
http://naszpiotrkow.blogspot.com/

00


gość ~gość (Gość)26.06.2013 14:12

Skoro przepompownia powstała później niż dom to chyba zakład wodociągów i kanalizacji powinien pokryć takie koszta.

00


expiotrkowianin ~expiotrkowianin (Gość)26.06.2013 13:40

W ogóle - ulica Rolnicza to dobry temat. Panuje tam kocioł. Jezdnia jest tak dziurawa, że tworzą się monstrualne kałuże. Jako mieszkańcy i przedsiębiorcy, tam bytujący, wnosimy podatki od nieruchomości. Są to spore stawki. Natomiast - naszej ulicy się nie remontuje. Lepiej zbudować murek na Rynku, "psiarnię" na Podolu, albo zainwestować w nowe kamery dla telewizji urzędu miasta.

00


CoolMen ~CoolMen (Gość)26.06.2013 12:45

Nie wiem co to za zabezpieczenie, o którym mówi pan Pawlik, ale skoro PWiK wie jakie powinno być i kosztuje tylko 200 zł to przedsiębiorstwo będące przyczyną kłopotów mieszkańca powinno to kupić, zainstalować, przeprosić za powstałą sytuację i nie szukać głupawych tłumaczeń, cudownych rozwiązań w postaci monitoringów kosztujących na pewno wielokrotnie drożej niż 200 zł. Przecież to nie mieszkaniec jest sprawcą całego kłopotu. Czy to tak trudno zrozumieć i wykonać?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat