Jak informują policjanci, na jednym z bełchatowskich parkingów przyblokowych doszło do włamania do samochodu. Sprawca wybił tylną szybę i ukradł znajdujące się w aucie narzędzia, wycenione przez pokrzywdzonego na 5 400 zł. 15 grudnia zatrzymano 33-letniego mieszkańca Bełchatowa, który dostał już zarzut kradzieży z włamaniem, a sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt. Bełchatowianin notowany w przeszłości za podobne przestępstwa, będzie odpowiadać w warunkach recydywy. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
- Mam ambitny, realny plan dla Piotrkowa
- Wypadek na A1 jeden z pojazdów dachował
- Makabryczne zdarzenie z udziałem agresywnych psów
- Zderzenie na Słowackiego
- Konkurs fotograficzny "Łódzkie w UE"
- Jest nowy termin debaty prezydenckiej
- Oświadczenie Juliusza Wiernickiego dotyczące debaty
- Wieczór literacki seniorów z OEA
- Znęcał się nad partnerką. 36-latek może trafić do więzienia