Wikingowie znów pojawili się w Piotrkowie

Strefa FM Niedziela, 06 maja 20184
Wikingowie, Słowianie, żołnierze Września 1939 roku, a także PRL-owska milicja pojawili się w niedzielę w Piotrkowie. To wszystko za sprawą piątego rodzinnego festynu historycznego "Wioska Wikingów". Impreza odbyła się na boisku piotrkowskiej Filii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.

Ładuję galerię...

Wioskę Wikingów zorganizowano w Piotrkowie już po raz piąty. - Piknik ma na celu ukazanie historii żywej, historii w wymiarze praktycznym. Głównie zależy nam na przybliżeniu tego. jak ludzie wówczas żyli, co jedli, jak wytwarzali ozdoby. Piotrkowianie bardzo chętnie przychodzą i angażują się w tego typu akcje, lepią z  gliny, wyrabiają marcepany, jedzą podpłomyki z miodem. W przygotowania do festynu włączają się studenci, ale także współpracujący z nami rekonstruktorzy historyczni. Chcielibyśmy, zarówno my. jak i mieszkańcy, aby nasza wioska z roku na rok się powiększała, żeby zwiedzający mieli jeszcze więcej atrakcji - mówił dr Jacek Bonarek, dziekan Wydziału Filologiczno-Historycznego piotrkowskiej Filii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

 

Na boisku UJK w Piotrkowie przygotowano dla mieszkańców wiele atrakcji. Były grupy rekonstrukcyjne, warsztaty lepienia z gliny, degustacje średniowiecznych przysmaków oraz punkt tworzenia koszyków z wikliny. Dla chętnych zorganizowano także pokazy strzelania z łuków oraz wystawę broni z Archiwum Państwowego z Piotrkowa. - Stworzyliśmy także warsztaty marcepanowe, dzięki czemu dzieci mogą wykonać prawdziwy marcepan na podstawie starych receptur. Przy użyciu migdałów, cukru, wody różanej, bądź wody fiołkowej powstaje naturalny, własnoręcznie zrobiony produkt. Oprócz dobrej zabawy, jest to także mała lekcja historii dla najmłodszych. Chcemy uczyć ich nie tylko teorii, ale też praktyki. Przygotowania do festynu musieliśmy rozpocząć już jakiś czas temu, ponieważ jest tu bardzo dużo eksponatów, o które trzeba było odpowiednio zadbać. Jesteśmy pasjonatami historii, dlatego nie stanowiło to dla nas problemu i chętnie włączaliśmy się do tworzenia Wioski Wikingów - mówiła Małgorzata Radomska, studentka III roku historii.

 

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

5

4


Komentarze (4)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

wioskowy ~wioskowy (Gość)06.05.2018 22:50

A tego Wikinga z Szewskiej, ktoś widział?

50


LUQ LUQranga07.05.2018 02:23

tłumów to tam nie widziałem za słaba reklama lub jej brak

13


w ~w (Gość)06.05.2018 18:29

Było fajnie!

71


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat