Weterani Lewicy przeciwni awansowi "Warszyca"

Dziennik Łódzki Czwartek, 25 czerwca 2009, aktualizacja 25.06.2009 12:1032
Postkomuniści ze stowarzyszenia Weterani Lewicy w Piotrkowie wystąpili przeciwko awansowaniu kapitana Stanisława Sojczyńskiego ps. Warszyc, żołnierza AK oraz twórcy i dowódcy Konspiracyjnego Wojska Polskiego, na stopień generała.

Po publikacji "Polski Dziennika Łódzkiego", krytykującej pierwszą odmowną decyzję MON w sprawie awansu dla "Warszyca", minister obrony Bogdan Klich zmienił zdanie i wystąpił do prezydenta RP o pośmiertne awansowanie kpt. Sojczyńskiego na stopień generała brygady.

 

Rozwścieczyło to Weteranów Lewicy z Piotrkowa. Bogusław Jakubowski, przewodniczący Weteranów Lewicy, były milicjant, skierował sprzeciw do ministra Klicha. "To przypadek bez precedensu, tym bardziej, że chodzi o największego bandytę i zbrodniarza grasującego po zakończeniu wojny, mordercę ponad 170 osób" - napisał do ministra szef Weteranów. Na poparcie wymienia przykłady - jak to określił - zbrodni żołnierzy "Warszyca" na funkcjonariuszach MO i UB, żołnierzach WP, członkach PPR i ORMO, działaczach ludowych. Jakubowski domaga się, by minister wycofał wniosek o awansowanie "Warszyca".

 

Lament komunistów jest spóźniony. Minister Bogdan Klich polecił pilnie awansować "Warszyca" 25 maja zaraz po publikacji "Polski Dziennika Łódzkiego". Następnego dnia wniosek trafił do Kancelarii Prezydenta RP, a potem uzyskał pozytywną opinię szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Awans ma być ogłoszony uroczyście w Święto Wojska Polskiego, 15 sierpnia.

Dr Tomasz Toborek, szef referatu badań naukowych w łódzkim IPN, autor książki o "Warszycu", podkreśla, że Sojczyński był zaprzeczeniem człowieka, jakim chciała go uczynić komunistyczna propaganda. Nie miał w sobie nic z watażki. Był typem urzędnika - nauczyciela. Swoich żołnierzy wychowywał i wpajał im patriotyczne wartości.

- Wyjątkowa bezkompromisowość i szukanie sprawiedliwości nie pozwoliły mu pogodzić się ze zniewoleniem kraju - mówi Toborek. - Był gorącym patriotą w przeciwieństwie do bronionych przez Weteranów Lewicy miernot. Autorzy listu udają, że nie wiedzą, że także ludzie, którzy zdecydowali się na ujawnienie byli przez "łaskawą, legalną władzę" aresztowani, torturowani i skazywani.

Reżyser Ryszard Bugajski, który na naszych łamach komentował kłopoty z awansem "Warszyca", podkreślił, że nie wolno dać się złapać w pułapkę fałszywej interpretacji historii wciąż lansowanej przez środowiska postkomunistyczne.

 

Marek Obszarny POLSKA Dziennik Łódzki

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (32)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

koszmar ~koszmar (Gość)26.06.2009 00:13

Mimo wszystko brat zabijał brata! Nigdy więcej wojny, takiej wojny!!!

00


Prawicowiec ~Prawicowiec (Gość)26.06.2009 00:11

Pan Witold Kowalczyk powinien być kandydatem prawicy w piotrkowie na Prezydenta miasta . Ma Pan poparcie bardzo wielu Piotrkowian , którzy maja dość panowania Chojniaka , Mariana i Munika .

00


Prawicowiec ~Prawicowiec (Gość)25.06.2009 23:34

W 1944 oddziały Nasze Sławnej Brygady przeszły na obszar powiatu radomszczańskiego. Zajmowały się głównie zwalczaniem niewielkich oddziałów komunistycznych i skoczków sowieckich, m.in. zlikwidowano oddział AL Stanisława Wilka ps. "Sarna", działający w rejonie Sekurska oraz zniszczono pod Soborzycami sowiecką radiostację, której załoga, nie chcąc się poddać, zginęła w płonącej stodole. Wyłapywano i zabijano również pojedynczych członków AL i PPR, co skutecznie sparaliżowało działalność komunistów w tym rejonie.
Nasi z NSZ tak dobrze radzili sobie z czerwonymi , że nawet SS i Wermacht w 1944 i 1945 roku pomagali NSZ przedostać się do Czech przed sowieckimi czołgami .

00


Prawicowiec ~Prawicowiec (Gość)25.06.2009 23:12

Uczmy się historii , Panie Obszarny niech Pan napisze o naszych bohaterach z Brygady Świętokrzyskiej NSZ, którzy w pow. włoszczowskim rozbili sowiecki oddział partyzancki. Komuchów rozbrojono, rozebrano do naga i zmuszono do wykopania sobie grobów. Potem 67 czerwonych rozstrzelano. Wystawmy Pomnik Brygadzie Świętokrzyskiej w Piotrkowie ! .

00


epiotrkow ~epiotrkow (Gość)25.06.2009 23:09

W jednym wątku można posługiwać się tylko JEDNYM nickiem. Nabijanie komentarzy z poparciem dla samego siebie jest ZABRONIONE.

00


Prawicowiec ~Prawicowiec (Gość)25.06.2009 22:41

Dobrze pisze Obszarny to nasz człowiek , niech napisze o naszych bohaterach . W 1943 r. pod wsią Borów oddział NSZ pod dowództwem rtm. Leonarda Zub-Zdanowicza ps. "Ząb" wziął do niewoli oddział czerwonych z gwardii ludowej i rozwalił 28 komunistów .

00


witold k ~witold k (Gość)25.06.2009 22:38

"zapluty-karzel-reakcji" napisał(a):
W Polsce było w latach 1989 - 1992 przyzwolenie na tego rodzaju proces. Osądzenie działaczy, funkcjonariuszy i oficerów takich organizacji, instytucji i urzędów jak: PPR, PZPR, ZSL, SD, GL/AL, MBP, UB, MSW, SB, MON, KBW, NJW MSW, MO, ZOMO, WOP, WSW, WSI, prokuratury, sądy, Min.Sprawiedliwości, cenzury, i wielu innych było potrzebą tamtych lat


Nie było... Kiszczak z Bolkiem układ zawiązali. Zapoznaj się z historią Grupy roboczej na przykład Geremki miały tego pilnować i przypilnowały. To nie prawda że nie już już szans na komunistyczną Norymbergę. Owszem nie ma szans na skazanie łobuzów... Może to i dobrze.

00


epiotrkow ~epiotrkow (Gość)25.06.2009 22:29

Prośba: Dyskutujcie bez wyzwisk.

00


Prawicowiec ~Prawicowiec (Gość)25.06.2009 22:15

Lewicowcu poprzyj nasz wniosek aby upamiętnić bohaterską Brygadę Świętokrzyską NSZ – oddziału zbrojnego Narodowych Sił Zbrojnych . To ci Polacy dali tej czerwonej hołocie w kość . Warszyc też się nie patyczkował z chłopami z batalionów chłopskich i tych zdrajców z AL , rzezał peperowców i ich pomagierów ze wsi pod Radomskiem - zachciało się kmiotom reformy rolnej . Takich jak ty lewicowców nam trzeba , napisz co myślisz o ty co pojechali w 1936 roku bronić czerwonych w Hiszpanii.

00


Kl ~Kl (Gość)25.06.2009 21:39

weterani to ludzie którzy o coś walczyli.
podejrzewam, że jedyna walka jaką toczyli te bolszewickie pachołki to o jak najdłuższe pozostanie przy żłobie podczas zmian ustrojowych.
http://www.krs-online.com.pl/stowarzyszenie-weterani-lewicy-krs-231659.html
a siedziba na słowackiego 1 to jest dokładnie tam, gdzie biuro posła Ostrowskiego. i wszystko jasne.
a nazwiskiem Warszyca powinno się nazwać ulicę.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat