W piotrkowskiej SP nr 10 dochodziło do mobbingu

Piątek, 10 października 2014103
W Szkole Podstawowej nr 10 w Piotrkowie dochodziło do mobbingu i nierównego traktowania. Tak 9 października orzekł Sąd Rejonowy w Piotrkowie po niemal półtorarocznym procesie, który szkole wytoczyła pełniąca do niedawna funkcję sekretarza szkoły Beata Zielonka.
Beata Zielonka nie kryła wzruszenia po ogłoszeniu wyroku.Beata Zielonka nie kryła wzruszenia po ogłoszeniu wyroku.

- Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim, IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu w dniu 25 września 2014 r. sprawy z powództwa Beaty Zielonki przeciwko Szkole Podstawowej nr 10 o odszkodowanie i zadośćuczynienie, zasądza pozwanej Szkole Podstawowej nr 10 na rzecz powódki Beaty Zielonki kwotę 9 tys. zł tytułem odszkodowania za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu i 10 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną wskutek mobbingu przez pracodawcę – odczytywał wyrok sędzia Sądu Rejonowego Marcin Wojciechowski.
Sąd oddalił powództwo w pozostałej części (tej dotyczącej wysokości zadośćuczynienia – B. Zielonka żądała 25 tys. m.in. na cel charytatywny, sąd zasądził 10 tys. zł).
- Sąd zasądza od Szkoły Podstawowej nr 10 na rzecz powódki kwotę 990 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Nakazuje pobrać od pozwanego (SP nr 10) na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim 1149,33 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa w toku postępowania od uwzględnionej części powództwa. Zwalnia powódkę Beatę Zielonkę od obowiązku zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa w toku postępowania od oddalonej części powództwa – mówił sędzia Wojciechowski.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyroku, bo co do zasady powództwo zostało uwzględnione (nieuwzględnioną częścią jest część zadośćuczynienia za mobbing; sąd nie uznał części kwoty). Jeżeli chodzi o kwestie związane z odszkodowaniem, to one miały dla powódki znaczenie drugorzędne. Zresztą i tak kwota częściowo miała być przekazana na jakiś cel społeczny. Teraz będziemy czekać na reakcję drugiej strony, która się dzisiaj nie stawiła – mówił tuż po ogłoszeniu wyroku reprezentujący Beatę Zielonkę mecenas Marcin Mastalerz. – Okazało się, że to, co od samego początku twierdziła powódka, jest prawdą i w zasadzie cały materiał dowodowy potwierdził jej rację i działanie osób, które zostały uznane za sprawców tego procederu. Oczywiście one nie są wskazane w wyroku, bo taka jest konstrukcja orzeczenia – jest to orzeczenie skierowane przeciwko pracodawcy, a nie przeciwko osobie, która dopuszczała się takich zachowań, ale myślę, że będzie to ujęte w pisemnym uzasadnieniu sądu – dodaje Mastalerz

- Na pewno złożymy apelację w tej sprawie – mówi Viotella Zawadzka, która reprezentowała dyrekcję Szkoły Podstawowej nr 10.

Wyrok nie jest prawomocny. Strony mają 7 dni na złożenie wniosku o uzasadnienie wyroku, a po doręczeniu uzasadnienia pozostanie 14 dni na napisanie apelacji.

Smaczku sprawie nadaje fakt, że kilkanaście dni przed ogłoszeniem wyroku Barbara Zielonka została zwolniona z pracy przez obecną dyrektor szkoły (kiedyś wicedyrektor, uznaną przez sąd za jednego z mobberów). W trakcie trwania procesu zwolniona z pracy została też jedna z pracownic obsługi, będąca jednym z kluczowych świadków w tej sprawie.
O sprawie mobbingu w Szkole Podstawowej nr „10” w Piotrkowie więcej w najbliższym wydaniu „Tygodnia Trybunalskiego”.


Or

POLECAMY


Zainteresował temat?

18

0


Komentarze (103)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

rodzic ~rodzic (Gość)27.10.2014 11:54

Wstydzić to się powinieneś Ty za słowa którymi,obrażasz tą panią wypisując jej nazwisko.To jest obrażanie publiczne.Co za niski iloraz inteligencji no ale przecież pisze [/cytat]mały.😊

31


sorre ~sorre (Gość)21.10.2014 09:29

"zielok" napisał(a):

to chyba wszystkich dotyczy,a nie tylko tych co mają inne zdanie niż poplecznicy pani Z.?

23


strach ~strach (Gość)20.10.2014 20:57

"lokator22" napisał(a):

Wszyscy piszą znam tę panią to może cywilna odwaga,,nazywam się..."bo najlepiej jest się podszywać pod kogoś innego....

31


zielok ~zielok (Gość)20.10.2014 20:30

"trebacz" napisał(a):

Nie podszywaj się i nie ubliżaj.Nie jesteś anonimowa

20


ZNIESMACZONY ~ZNIESMACZONY (Gość)19.10.2014 23:46

Gdzie są komentarze z 19-tego października,które były tutaj opublikowane??? Specjalnie są wyrzucane????

40


zniesmaczony ~zniesmaczony (Gość)19.10.2014 23:37

Moderatorze,gdzie są niewygodne komentarze???

30


dobre ~dobre (Gość)19.10.2014 23:36

[cytat="Pani-gina"][/cytat Śmieszna jest pani,pani Gino.

01


JAKA SPRAWIEDLIWOŚĆ ~JAKA SPRAWIEDLIWOŚĆ (Gość)19.10.2014 23:33

"Pani-gina" napisał(a):

jakoś ten Sąd nie brał wszystkich dowodów pod uwagę, wiem coś na ten temat. Śmieszne ,mówicie o jakiejś prawdzie? której? Dziennikarz nawet nie pokwapił się, żeby poznać argumenty drugiej strony, to o jakiej sprawiedliwości my tu mówimy ? Cały artykuł jest o Beacie Z i jej żalach i pretensjach.

34


rodzic ~rodzic (Gość)18.10.2014 20:16

Gdyby dziennikarz miał argumenty drugiej strony to napweno nie obstawałby za panią Beatą
Pani Beata to mądra osoba i bardzo inteligentna.Więcej takich ludzi powinno byc w tych czasach.walczmy o swoje 😊 pani Beato i Gosiu
Walczcie o swoje .jesteście wielkie zaryzykowałyście pracę dla prawdy.

66


bezrobotna ~bezrobotna (Gość)18.10.2014 19:52

Powinniście się wstydzić obrażając Sąd który wydał sprawiedliwy wyrok, oczywiście niekorzystny dla was,noi to obrażanie dzienikarza jest bardzo niskie.

44


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat