- Jesteśmy właścicielami osiemdziesięciu psów, na które wydajemy z budżetu w stosunku rocznym ponad 200 tysięcy złotych. Nie ukrywam, że jest to olbrzymie obciążenie - mówi Marceli Piekarek.
Pomysł wójta polega na wypłacaniu adoptującym zwierzę po 300 złotych. Zanim jednak osoba otrzyma pieniądze będzie musiała podpisać umowę, w której zobowiąże się do wydania pieniędzy na potrzeby psa oraz wyrazi zgodę na kontrolę warunków w jakich będzie on trzymany.
Radni przychylili się do tej próby wprowadzenia oszczędności. A jest o co walczyć.
Rocznie gmina Moszczenica wydaje na bezdomne zwierzęta tyle samo co na bieżące remonty drogi.
(Strefa FM)
- Akcja krwiodawstwa przyciągnęła ponad 40 osób
- Moc atrakcji w Mediatece 800-lecia
- Dni Wolborza będą przebojowe!
- Zderzenie dwóch aut na Wojska Polskiego
- Zmiany w Prokuraturze Okręgowej w Piotrkowie
- Dzielnicowy zatrzymał oszustów
- Czas na pomysły mieszkańców. Wystartowała kolejna edycja Budżetu Obywatelskiego
- Mażoretki królowały w Sulejowie
- Oficjalne wyniki wyborów. Juliusz Wiernicki nowym prezydentem Piotrkowa