Viva! znów wychodzi na ulice. Dzień Bez Futra również w Piotrkowie

Niedziela, 24 listopada 201932
Ruszyła ogólnopolska akcja Fundacji Viva! z okazji Dnia Bez Futra. Wolontariusze fundacji z kilkunastu miast w Polsce wyjdą na ulice w obronie zwierząt zabijanych na futra w Polsce! W Piotrkowie Trybunalskim happening odbędzie się 1 grudnia o 11.20 przy ul. Słowackiego (obok sądu).
fot. archiwum epiotrkow.plfot. archiwum epiotrkow.pl

- W zeszłej kadencji Sejmu nadzieje na zakaz były spore. Teraz podchodzimy ostrożnie do zapewnień polityków. Cieszy nas jednak, że Jarosław Kaczyński przystąpił do Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt. To dobry znak – mówi Cezary Wyszyński, prezes Fundacji Viva! – Polska jest europejskim zagłębiem ferm futrzarskich. W naszym kraju zabija się na futro co roku prawie 10 milionów zwierząt! Pod tym względem jesteśmy drugim krajem w Europie, trzecim na świecie.

 

Jak twierdzą działacze Fundacji, nie jest to powód do dumy. Społeczne śledztwa Vivy! wykazały, że podobnie jak na całym świecie polskie fermy futerkowe to piekło dla zwierząt, nad którym nikt nie ma realnej kontroli. – Hodowla zwierząt futerkowych jest również szkodliwa dla środowiska: odchody zwierząt zatruwają glebę i wodę. Poza tym norki, które uciekają z ferm z czasem wypierają nasze rodzime gatunki zwierząt – podkreśla Martyna Kozłowska z Vivy!

 

Od 2011 roku Viva czynnie walczy o wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt futerkowych w Polsce. Za wprowadzeniem zakazu są nie tylko obrońcy zwierząt, ale też mieszkańcy miejscowości, w których znajdują się fermy. Niestety okrutnego biznesu broni wpływowe lobby, które blokuje prace nad obywatelskimi inicjatywami. Akcje uliczne z okazji Dnia Bez Futra odbędą się w Bydgoszczy, Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Poznaniu, Rzeszowie, Słupsku, Szczecinie, Toruniu, Warszawie i Wrocławiu. – To już kolejna edycja ulicznych akcji „Klatka po klatce” – mówi Łukasz Musiał, współorganizator akcji. – Poprzednie cieszyły się sporym zainteresowaniem przechodniów i otworzyły wielu osobom oczy na cierpienie zwierząt eksploatowanych w hodowli przemysłowej.

POLECAMY


Zainteresował temat?

4

7


Komentarze (32)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)27.11.2019 08:04

Pierre D. Nie masz racji. Coraz więcej krajów wprowadza zakazy, lub zaostrza przepisy i fermy zamykają się same (Dania, Niemcy). Światowi projektanci i kreatorzy mody odchodzą od futer naturalnych, nawet Królowa Elżbieta zapowiedziała rezygnację z futer. Nie da się zmienić świata od razu, ale małymi kroczkami...

01


gość ~gość (Gość)26.11.2019 21:59

Jak czytam te komentarze ze żygać się chce. Ja biorę w tym udział i mam od cholery zajęć poza tym. obserwator100 nie wiesz nie oceniaj, mnie rodzice nie dali na tacy, do wielu rzeczy musiałam niestety dojść sama ale przynajmniej nie mając krwi na rękach jak Ci bandyci. Niech sobie zarabiają ale nie krzywda innych. To są ludzie bez żadnego zajęcia, tylko zabić i mieć kasę . WSTYD CIEMNOTA XXI WIEKU!!! Futra były jak nie było ubrań teraz jest wszystkiego pełno, to zwykła CIEMNOTA!!!!!

03


Pierre D. ~Pierre D. (Gość)25.11.2019 23:08

Dla niektórych zabrzmi to może i niedorzecznie, ale likwidacja ferm futrzarskich w Polsce NIE ZMNIEJSZY ilości zwierząt zabijanych dla futer. Zwierząt zostanie zabitych tyle samo, tylko że... gdzie indziej. Wszystko zależy od popytu na dany towar. Nie da się ustawą zlikwidować takich ferm na całym świecie przecież. Jedynie zmiana mentalności ludzi i gustów klientów (czyli głównie kobiet) mogłaby coś zmienić. Dopóki kobiety na świecie będą chciały chodzić w futrach, to te zwierzęta będą hodowane, zabijane i obdzierane ze skóry. I mówię to jako miłośnik zwierząt. Bardzo lubię wszystkie "futrzane" zwierzaki, od piesków i kotków, poprzez misie i rysie, aż po koale i wombaty. Więc niech nikt mi nie zarzuca nieczułości czy braku empatii. Tak jak napisałem wcześniej, te zwierzęta i tak zostaną wyhodowane i zabite, tylko w innym kraju. Wiem, że w te akcje angażują się młode osoby, i wiem, że część z nich jest zwyczajnie cynicznymi hipokrytami i karierowiczami, ale reszta to tzw. "pożyteczni idioci", wykorzystywani przez bogatych dla realizacji politycznych interesów. Polityka ma na celu zyski i korzyści, a zupełnie gdzieś ma młodzieńcze ideały. Im wcześniej te młode osoby to zrozumieją, tym lepiej dla nich.
Skoro ustaliliśmy, że zwierzęta i tak nie zyskają, to kto zyska, a kto straci? Zyskają fermy w Danii, Niemczech, Rosji, Chinach, czy innych krajach. Stracą polscy przedsiębiorcy i ich pracownicy - z tego przemysłu utrzymuje się w Polsce kilkadziesiąt tysięcy osób. Likwidacja tego przemysłu może pociągnąć za sobą też wzrost cen mięsa. Na jakiej zasadzie? A na takiej, że przy produkcji i przetwórstwie ryb, drobiu i innych zwierząt rzeźnych powstają odpady, które nie nadają się na jedzenie dla ludzi. Takie odpady i padłe zwierzęta są odbierane przez fermy zwierząt futerkowych na karmę dla nich. Jeśli tacy odbiorcy znikną, to te odpady będą musiały być oddawane do firm utylizacyjnych, co pociągnie za sobą dodatkowe koszty, skutkujące wzrostem cen "jadalnych" produktów w sklepach.
Ci "obrońcy zwierząt" myślą dokładnie tak samo źle, jak ci wszyscy "obrońcy klimatu". Tamci też "dla klimatu" są w stanie irracjonalnymi podatkami i zakazami zniszczyć rodzimy przemysł. Tyle tylko, że zapotrzebowanie rynku na niezbędne dobra pokryją wtedy Chińczycy, którzy są pragmatyczni i mają gdzieś wytyczne macherów od NWO. Efekt "dla klimatu" będzie ten sam, tylko bogactwo będzie gdzie indziej. Życzę owocnych przemyśleń.

60


abcde ~abcde (Gość)25.11.2019 13:35

Brawo VIVA ! ! ! Hodować( męczyć ) zwierzęta , aby jakaś chodziła w futrze, to trzeba być mocno ograniczonym umysłowo. Dla pieniędzy się zeszmacić... Zajmij się uprawą pietruszki, jeden z drugim, albo na przodek do kopalni do RPA za...j, to będziesz mieć pieniądze na karminadel !

35


gość ~gość (Gość)24.11.2019 17:44

Każda z tych osób poświęca swój prywatny czas by walczyć o lepszy świat dla zwierząt, by nie umierały w ogromnym cierpieniu, meczone i torturowane przez tygodnie - powiedzcie jakim trzeba być Sk... zeby bronić tak okrutnej praktyki?! Zeby wspierać biznes futrzarski - na którym zarabiają jedynie wybrani - wystarczy sprawdzić w Inernecie ostatni raport dot. rynku futrzarskiego. Ludzie, po której stronie Wy macie serce? Jak można popierać tak brutalne traktowanie bezbronnych stworzeń. W imie czego?! Wyglądu? Wstyd mi za Was. A co do ?zarabiania? przez fundacje / to wypadałoby się douczyć zanim się zacznie kogoś oczerniać - bo łatwo można za oczernianie trafić do sadu - fundacja bardzo klarownie odpowiedziała na zarzuty lobby futrzarskiego, które takie plotki rozpuszczalo. Można tez sprawdzić jej rozliczenia, które składa w ministerstwie. A jak pan nie wierzy, to proszę jeszcze odwiedzić fundacyjne schronisko - jedno z największych w pl gdzie uratowano tysiące zwierząt!

513


gość ~gość (Gość)24.11.2019 18:30

Ja w tym biorę udział i żadnej kasy nie mam.

68


gość ~gość (Gość)25.11.2019 11:14

Znow fundacja viva,brak zajecia.

42


obserwator55 ~obserwator55 (Gość)25.11.2019 08:45

Ci Ludzie nie mają pojęcia o życiu pochodzą z rodzin gdzie nie mieli problemów bo rodzice zapewnili im wszystko i dla zaistnienia gdziekolwiek zrobią wszystko - a może by się zajeli pomocą dzieciakom lub po prostu pracą z nudów przewraca się w głowach

11


gość ~gość (Gość)25.11.2019 08:38

Za kilkadziesiąt lat, kiedy ludzie zrozumieją, lobby farmacełtyczne przestanie ukrywać i producenci przyznają, że najgorszym złem tego świata jest plastik - wtedy będziemy nosić tylko naturalne produkty i nie tylko przez 1 sezon ale jak najdłużej , bez względu na modę.

21


dfgdfgdfg ~dfgdfgdfg (Gość)24.11.2019 23:40

Z czego mają wykonaną resztę ubrań?

31


reklama

Materiał KWW Z SERCEM DLA PIOTRKOWA

reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat