17 czerwca policjanci zostali powiadomieni o kradzieży samochodu w gminie Rusiec. Funkcjonariusze ustali, że kilka minut przed zgłoszeniem syn pokrzywdzonego ukradł kluczyki, potem odjechał oplem ojca. Policjanci z posterunku w Ruścu, podczas przyjmowania zawiadomienia o przestępstwie, zauważyli, że syn wrócił na posesję. Natychmiast zatrzymali podejrzewanego. Ojciec wycenił wartość pojazdu na 1000 zł. Auto wróciło do właściciela, a syn trafił do policyjnego aresztu. 30-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem.
- Pożary lasów w naszym regionie. Samolot gaśniczy w akcji
- Nie żyje kobieta, którą znaleziono nieprzytomną przy hali targowej
- Wypadek na Szkolnej. Kierowca Skody nie ustąpił pierwszeństwa. Kobieta trafiła do szpitala.
- Kolizja w al. Sikorskiego
- Po prezydenturze powrócił do nauczania. Krzysztof Chojniak pracuje już nie tylko na uczelni
- Więcej policji na drogach
- Międzynarodowe Zawody w Powożeniu w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel