Uczcili pamięć powstańców

Piątek, 01 sierpnia 201425
Minutą zadumy, wyciem syren a także klaksonami samochodów uczcili piotrkowianie 70 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Przedstawiciele władz miasta, powiatu, kombatanci oraz przedstawiciele organizacji społecznych i partii politycznych złożyli wieńce i kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza.
fot. A. Wolskifot. A. Wolski

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Punktualnie o godzinie 17:00 zawyły syreny, wielu kierowców zatrzymało swoje samochody i włączyło klaksony. Po minucie rozpoczęła się uroczystość. O powstaniu warszawskim mówił dyrektor Muzeum w Piotrkowie Krzysztof Wiączek. Po jego krótkim wystąpieniu jako pierwsi wieniec złożyli: wiceprzewodniczący  Rady Miasta Mariusz Staszek i prezydent Krzysztof Chojniak. Nie zabrakło także przedstawicieli powiatu na czele z wicestarostą Grzegorzem Adamczykiem.

 

Uczestnicy uroczystości złożyli też kwiaty przed tablicą upamiętniającą dowódcę AK, piotrkowianina gen. Stefana Roweckiego – Grota. 

 

 

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

6

2


Komentarze (25)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

97-300 97-300ranga02.08.2014 21:25

Polacy mitologizują klęski - głównie przegrane powstania. Świadczy to o tym, że my się nigdy nie poddajemy. Walczymy do końca. Taki jest nasz narodowych charakter. Ktokolwiek by nas chciał okupować musi się liczyć z tym, że będziemy ciągle wzniecać powstania, ciągle będziemy się buntować - nawet, jeśli kolejne razy będziemy przegrywać.
Te mity są ważne, bo mają zastosowanie dziś. Z tego, że nigdy się nie poddajemy powinniśmy być dumni i powinniśmy o tym publicznie krzyczeć tak by było nas słychać za granicą. Tym powinniśmy straszyć potencjalnych agresorów: nie napadajcie na nas, nie okupujcie nas, bo my będziemy walczyć do końca i wasza agresja będzie zawsze dla was stratna, bo nas nigdy nie zniewolicie. Z tego powinniśmy tworzyć nasz mit narodowy, który odstraszy bandytów i terrorystów z sąsiednich państw. Naszą bitność i niezłomność powinniśmy sławić jako cnotę.

281394_383612688388833_1006187709_n.jpg

13


Janko ~Janko (Gość)02.08.2014 13:25

razi was Pałac Kulturu bo sami przez tyle lat nic tak efektownego nie wybudowaliście

53


Dlaczego? ~Dlaczego? (Gość)02.08.2014 11:56

"97300" napisał(a):
To właśnie Powstańcom zawdzięczamy fakt, że Rzeczpospolita ocalała


To jest pewien mit. To, że nie zostaliśmy 17-tą republiką nie zawdzięczamy samemu Powstaniu i Powstańcom, tylko silnym oddziałom konspiracyjnym działającym na obszarze Polski. Już po Powstaniu Stalin brał pod uwagę prośbę PKWN o wcielenie do Związku Sowieckiego, ale zaniechał tego ze względu na działalność oddziałów zbrojnych. Po tym jak zakończyła się akcja "Burza" na Kresach - licznych aresztowaniach, zsyłkach i egzekucjach nikt nie powinien łudzić sie, że walki w Warszawie zakończą się inaczej, tymczasem chciano odwołać się do "sumienia" świata. Jeżeli Zachód z łatwością przehandlował jedne z najważniejszych polskich miast i ośrodków kulturalnych (Lwów i Wilno) tym łatwiej przehandlował Warszawę. Nie mam nic przeciwko obchodom, przeciwnie - ale niech nie ma to biesiadnego wymiaru i budowania z wielkiej tragedii świadomości w społeczeństwem, że Powstanie wygraliśmy - nie wygraliśmy - 200 tys. ofiar cywilnych, ok. 20 tys. dzielnych chłopców i dziewcząt, zrównanie z ziemią bezcennych dóbr kultury. Dziś grupa bezkrytycznych apologetów Powstania przypomina mi rzesze zwolenników komunizmu i entuzjastów PRL, którzy do dziś są święcie przekonani, że Polska wygrała II wojnę światową. Nie wygrała - nie wygrywa kraj, który traci 50% swojego terytorium i de facto niepodległość. I zacznijmy wreszcie oddawać też hołd innym bohaterom walczącym nie mniej heroicznie w obronie naszej Ojczyzny - lwowskim Orlętom, powstańcom wielkopolskim, akowcom spod Wilna i Lwowa, Orlętom grodzieńskim i przemyskim.

30


gośc 21 ~gośc 21 (Gość)02.08.2014 10:44

Powstanie nic dobrego nie przyniosło tylko śmierc tysięcy niewinnych ludzi i zaglade miasta a ci co wydali rozkaz to mają krew na rekach .Widocznie ci dowodcy bujali w oblokach liczac na pomoc Rosjan i zachodu .Tak jak w 1939 roku nikt nam nie pomógł a watpie czy dzisiaj ktos z naszych sojusznikow by to zrobil .Polska nie liczy sie na arenie między narodowej .Po 89 roku oddalismy swoja wolność w kolejna niewole a kraj zostal rozgrabiony i zniszczony gospodarczo przez naszych przyjaciół z zachodu bez jednego wystrzału .Ci co walczyli o wolnośc oddając swoje zycie w grobach sie przewracaja widzac co rząd zrobił z nasza ojczyzną .

66


castro ~castro (Gość)02.08.2014 08:43

70 lat temu Adamczyk i jemu podobni stałby za Wisłą i patrzył jak Warszawa krwawi,a teraz wciąga brzuch i pręży do kamery...tak tak Grzesiu jesteś w prostej linii spadkobiercą tej swołoczy

52


97-300 97-300ranga02.08.2014 08:17

To właśnie Powstańcom zawdzięczamy fakt, że Rzeczpospolita ocalała, że mówimy w języku polskim, i że ocaliliśmy kulturę i sztukę. Bez Powstania Warszawskiego, jeździlibyśmy oglądać obrazy Matejki czy, Wyspiańskiego do Ermitażu,.... ale, i tak za długo pozwalamy na to, żeby w stolicy stał pałac Stalina, przecież to oczywisty symbol krwawo stłumionego powstania i zwycięstwa komunizmu nad Rzeczpospolitą.

971722_483540068396094_673702130_n.jpg

38


Polak ~Polak (Gość)02.08.2014 02:54

przykro się patrzy jak grupa gówniarzy biega po mieście i cmentarzu z flagami, a w tym samym czasie niszczy otoczenie lepiąc jakieś wlepki po murach, flaga to za poważny symbol narodowy!

54


Dlaczego? ~Dlaczego? (Gość)01.08.2014 22:25

"97300" napisał(a):
Dyskusja na temat Powstania Warszawskiego przechodzi granice ludzkiej przyzwoitości. W dniu tragicznej i pełnej nostalgii, refleksji rocznicy - zamiast koncentrować się w pełni na wspomnieniach ludzkiego cierpienia, heroizmu, bohaterstwie postawionym w obliczu niemożliwego, w wielu miejscach mamy tanie show populizmu, eksponowanie historycznego zakłamania, niezrozumienie okoliczności i brak szacunku, odwrócenie winy.


Przykre jest to, że zaledwie 2 tygodnie temu obchodziliśmy rocznicę operacji Ostra Brama, zaledwie tydzień temu rocznicę akcji "Burza" we Lwowie - jednynej operacji AK, w której doszło (przy współudziale Armii Czerwonej) do opanowania dużego, ważnego polskiego miasta przy stosunkowo niewielkich zniszczeniach, mimo to Ci akowcy - z Kresów są gorsi od warszawskich powstańców. Nie rozumiem ponadto dlaczego mamy ogólnopolskie, wręcz już piknikowe obchodzy kolejnych rocznic Powstania, a nie świętujemy z taką samą pompą powstania wielkopolskiego, obrony Lwowa, czy powstań śląskich?

70


Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)01.08.2014 21:43

Mam swoje zdanie , ale wyrażę je w najbliższych wyborach ; te miernoty powinny już iść na bruk !!!!

61


falanga ~falanga (Gość)01.08.2014 21:34

obecność pseudonacjonalistycznych wielbicieli prasy podczas obchodów zniesmacza większość społeczeństwa, dlatego marna frekwencja na każdych państwowych uroczystościach!

36


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat