W czwartek zaginionego szukała tylko rodzina, jednak przed piątą nad ranem zawiadomiono policję. Trzy godziny później ponad setka ludzi - policjantów, strażaków i leśników - była gotowa do akcji. Po 9.00 rano rozpoczęły się poszukiwania starszego mężczyzny. Na szczęście to tylko wspólne ćwiczenia straży pożarnej, policji, pracowników nadleśnictwa oraz urzędników ze sztabu kryzysowego. Akcja pod kryptonimem „Zaginiony”.
Scenariusz do ćwiczeń napisało samo życie.
PRZECZYTAJ TEŻ: Dziękowali za odnalezienie Dawida z Karolinowa
Przypomnijmy, w ubiegłym roku w Gorzkowicach zaginęło dziecko, którego szukało kilkaset osób, akcja zakończyła się szczęśliwie. Jak się jednak okazało, podczas działań wystąpiły problemy z łącznością. Takie ćwiczenia jak dziś mają temu na przyszłość zapobiec. Do tematu Strefa FM będzie jeszcze powracać.
(Strefa FM)
