Spada bezrobocie w naszym regionie

Strefa FM Czwartek, 05 lipca 201815
Coraz mniej bezrobotnych w Piotrkowie i powiecie. Pod koniec czerwca w Powiatowym Urzędzie Pracy zarejestrowanych zostało 3909 bezrobotnych, z czego 2059 osób z samego Piotrkowa. Jest to ponad 150 osób mniej niż pod koniec ubiegłego roku. Stopa bezrobocia w Piotrkowie obecnie wynosi 5,8%, zaś w powiecie 6%.
fot.pixabay.comfot.pixabay.com

-Na spadek bezrobocia niewątpliwie wpływ ma powstawanie nowych miejsc pracy związanych z rozpoczęciem okresu rozliczeniowego przez pracodawców. Równie ważne są także prace sezonowe w budownictwie czy drogownictwie. Na początku roku możemy odnotować także interwencje środków publicznych, które także sprzyjają powstawaniu nowych punktów zatrudnienia, chodzi tu o miejsca subsydiowane, dofinansowane z środków Funduszu Pracy w ramach prac interwencyjnych - podkreśla Dorota Cudzich, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie.

 

Największy problem z pracą w naszym regionie mają osoby młode z wyższym wykształceniem, głównie po studiach humanistycznych -  Zdecydowanie przeważają oferty pracy dla osób o bardzo konkretnych kwalifikacjach, popartych doświadczeniem  zawodowym.  Dużym problemem jest jednak wynagrodzenie. Niestety 90% ogłoszeń którymi dysponujemy zaczynają się od pensji minimalnej - dodaje D. Cudzich.

 

Wszystkie aktualne oferty zatrudnienia można znaleźć na stronie internetowej Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie.

POLECAMY


Zainteresował temat?

1

6


Komentarze (15)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)05.07.2018 15:06

Ja jeżdżę paleciakiem

120


Tosiek ~Tosiek (Gość)08.07.2018 20:05

Spada bezrobocie w naszym regionie - jaja na sali ha ha! Według PUP-u i ich statystyk spada, bo ciągle kogoś zdejmują z ewidencji osób bezrobotnych. Ciekawe ile z PUP-u dostają za to premii??? Wystarczy ruszyć zza biurka, żeby zobaczyć ile jest rzeczywiście osób bezrobotnych, a nie jakieś statystyki z kosmosu przedstawiać.

50


Adamo ~Adamo (Gość)06.07.2018 10:27

Pracownicy Urzędu Pracy skutecznie odstraszają poszukujących pracy. Brawo Wy! Statystyki sa najważniejsze!

70


gość ~gość (Gość)06.07.2018 09:17

Witek Ty też na jakimś zasiłku bo ciągle te komentarze piszesz z nudów.

13


gość ~gość (Gość)06.07.2018 08:12

Ludzie nie chcą pracować za tak niskie pieniądze ale od czegoś trzeba zacząć. Nikt na początku fortuny nie zarobi.w Radomsku na strefie przemysłowej jest masa zakładów produkcyjnych ludzi caly czas potrzebują.

31


gość ~gość (Gość)06.07.2018 07:53

Ja doję od państwa zasiłki i nie narzekam

31


gość ~gość (Gość)05.07.2018 23:33

Witek - 100% racji a w Piotrkowie to już w ogóle niedługo wszyscy lokalni i mali przedsiębiorcy spakują walizki i opuszcza to miasto. Zostanie tylko Chojniak ze swoją mediateka i swoimi radnymi sługusami w oczekiwaniu na komorników, bo nie będzie z czego na spłatę kredytów. TZN sorry będą do jesieni, bo później prezydent się zmieni

30


stary magister ~stary magister (Gość)05.07.2018 22:27

Ciekawe, kiedy do młodych ludzi wreszcie dotrze ta oczywista prawda, że, jeśli chce się mieć pracę, to trzeba się wyuczyć np. na spawacza, a nie iść sobie na jakieś studia, np. w kierunku politologia, albo zarzadzanie i marketing. To już chyba lepiej nie tracić czasu, tylko od razu po maturze się zarejestrować jako bezrobotny! Ciekawe jest też to, że jak jakiś urząd robi konkurs, to się zgłasza na jedno miejsce kilkadziesiąt osób i chciałoby się głośno spytać, jak to jest z tym brakiem rąk do pracy? A przecież w większości urzędów się dostaje na początek minimalne wynagrodzenie i póki co marne szanse na podwyżkę, czyli mniej, niż np. zarabiają w marketach na kasie! Co młodymi ludźmi kieruje, czy w ogóle oni nie myślą logicznie? Skończyć jakieś "zarządzania", albo politologię, żeby startować w konkursie na jakiegoś młodszego referenta za 2100 na m-c! Przecież to bez sensu! Albo trzeba mieć głowę i odwagę do interesów i wtedy zakładać własny biznes, albo uczyć się zawodu, który da możliwość stosunkowo łatwego znalezienia pracy i niezłych zarobków (np. wspomniany wyżej spawacz), a nie studiowanie jakiegoś marketingu! Oczywiście jeśli ktoś chce zostać np. lekarzem, adwokatem, inżynierem itp. i ma do tego predyspozycje oraz samozaparcie, bo to nie łatwa droga, to trzeba iść na studia, ale poza tym studiowanie "na siłę" nie ma dzisiaj żadnego sensu! Gdybym jeszcze raz zaczynał karierę, nie szedłbym na żadne studia, bo do zawodu lekarza, ani np. adwokata nie czuję się powołany, a żeby po prostu umieć wykonywać jakiś zawód i z tego żyć, to studia są po prostu do niczego nie potrzebne!

80


gość ~gość (Gość)05.07.2018 17:24

Czy wprostproporcjonalnie do spadku zatrudnienia spadła ilość urzędników w UP?????

100


gość ~gość (Gość)05.07.2018 12:54

Bo wszyscy młodzi, mądrzy i ambitni z tego miasta uciekają

180


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat