Spacer z psem bez smyczy może nas słono kosztować

Strefa FM Wtorek, 11 grudnia 201828
Do 5 tys. zł kary może nałożyć na nas sąd za "nieodpowiednie" wyprowadzanie psa na spacer. Od połowy listopada właściciele, którzy wypuszczą czworonoga bez smyczy i kagańca zapłacą za to dużo więcej. Do tej pory obowiązywał jedynie mandat w wysokości 250 zł.
pixabay.compixabay.com

15 listopada wprowadzono zmiany w kodeksie wykroczeń, związane z niezachowaniem środków ostrożności przy trzymaniu zwierząt, ich drażnieniem czy szczuciem człowieka psem. Dodano również odpowiedzialność w przypadku, gdy zwierzę swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla ludzi. - Wprowadzone zmiany zaostrzają sankcję karne za popełnienie tych wykroczeń. Powstała możliwość zastosowania wobec sprawcy kary ograniczenia wolności i zwiększono wysokość grzywny do 5 tys. zł. Należy jednak pamiętać, że tak wysokie kary mogą być wyznaczane jedynie przez sądy. Funkcjonariusze w dalszym ciągu mogą wystawiać mandaty od 50 do 250 zł, zaś za drażnienie zwierząt i szczucie psem maksymalnie do 500 zł - mówił Jan Sońta, kierownik referatu ds. wykroczeń w Straży Miejskiej w Piotrkowie Trybunalskim.

 

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

2

0


Komentarze (28)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)11.12.2018 17:33

Straż miejska niech się zajmie zulami przy kwadracie a nie psy ganiac, chyba że zmienili profesje i niech bazwe zmienia na hycel.Psy załatwiają się na trawę a z tego co wiem po niej się nie chodzi piotrkowscy wdeptywacze w gówno. Skoro na być taki policyjny ten kraj to proszę karać osoby pałace w miejscach publicznych panowie strażnicy miejscy a nie szukacie zalatania spuścizny za 500+ dla biedy.

16


dziadek skruszony ~dziadek skruszony (Gość)11.12.2018 18:14

A kiedy to wreszcie ustawodawca weźmie się za polityków i prezesów różnych ugrupowań partyjnych, za puszczanie bez "smyczy" i "kagańców" swoich podwładnych członków, jak również za nich samych i zacznie słono karać finansowo i karnie. Jakże często swoimi odgłosami drażnią i szczują innych ludzi. Problem jest jednak nierozwiązywalny, ponieważ sam ustawodawca bierze w tym procederze czynny udział.

21


gość ~gość (Gość)11.12.2018 18:14

Podatek od psów zniósł Prezydent w celu poprawy odbierania zwierząt ze schroniska. Uważam że bardzo dobrze. A właściciel powinien sprzątać po swoim psie i spacer na smyczy obowiązkowo. Nie mam życzenia żeby obcy pies mnie obwąchiwał, ubrudził czy ugryzł.

80


gość ~gość (Gość)11.12.2018 18:03

Co ty chcesz od straży miejskiej właśnie jak wyjdziesz z pieskiem na trawnik to musisz sprzątnąć bo jak nie to kara po trawie biegają idjot.o dzieci panowie proszę takie osoby karać

50


gość ~gość (Gość)11.12.2018 15:41

Mam psa i tez uważam ze powinno się karać za to ze właściciel nie sprząta.Ja sprzątam po swoim piesku i nie jest to miłe jak psie odchody leżą na trawniku,jak zwróciłam pani uwagę żeby sprzatnela po psie to zezwala mnie od najgorszych.

50


gość ~gość (Gość)11.12.2018 15:39

Tylko nikt nie dopisze że chodzi o psy ras uznawanych za niebezpieczne

20


gość ~gość (Gość)11.12.2018 15:36

Dlaczego w miastach niema podatku od pieska

20


gość ~gość (Gość)11.12.2018 15:27

Karac tych co maltretuja te biedne zwierzęta na dożywocie a nie 300-500zł grzywny. Chory kraj. Brać się za tych co biją zwierzęta...

11


cwaniak z miejskiej gazowni ~cwaniak z miejskiej gazowni (Gość)11.12.2018 15:24

Podatek od psa powinien wynosić 2.000 rocznie,wtedy zniknie problem gówien na trawnikach.

53


gość ~gość (Gość)11.12.2018 14:51

Zapraszam straż miejską do Parku Im. Ks. Wyszyńskiego (skwer przed kościołem przy ul. Belzackiej) najlepiej około 7:30. Tam co dziennie spacerując sobie pieski bez smyczy i kagańca. A ostatnio po zwróceniu Paniusi uwagi, żeby zabrała ze sobą kupę pieska osłyszałem niecenzuralne słowa. Mamy tu 3 przedszkola, żłobek miejski oraz szkole podstawową 12. Codziennie chodzę tam do pracy i co dziennie patrzę pod nogi bo nawet na chodniku można wejść w "trufle". A starszy Pan z biegającym swobodnie amstafem około godz 7:45 przy żłobku rozbawił mnie najbardziej twierdząc że "ona chce tylko powąchać i się przywitać"!!! A piesio w pozycji bojowej z nastroszonymi uszami i wyprostowanym ogonem patrzy się na moje dziecko jak na mięso do zabawy...

60


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat