Region w 2050 roku: Pożyjemy, ale czy zobaczymy?

Tydzień Trybunalski Niedziela, 10 lipca 201133
Mnóstwo zieleni, hybrydowe samochody, brak stacji benzynowych, więcej terenów do rekreacji, poprawa stosunków międzyludzkich, totalna komputeryzacja, rozwój kolei i żeglugi – tak, zdaniem samorządowców, w wielkim skrócie ma wyglądać nasz region w 2050 roku. Mało konkretów, więcej oczekiwań. Z kolei pytani przez nasz mieszkańcy chcą, aby technika nie wchodziła tak głęboko w nasze życie.
fot. Jarek Mizerafot. Jarek Mizera

W numerze 25 “Tygodnia Trybunalskiego” pisaliśmy o tym, jak w 1972 roku licealiści wyobrażali sobie przyszłość. Tym razem zastanowimy się wspólnie z samorządowcami z Piotrkowa i okolic, a nawet pobliskiego Tomaszowa Mazowieckiego, jak będzie wyglądał nasz region w 2050 roku.


- Marzycielem nie jestem, raczej twardo stąpam po ziemi. Nasz kraj, cały świat w tak szybkim tempie zmienia swoje oblicze (myślę tutaj szczególnie o rozwoju nauki). Tego, co mamy obecnie, trzydzieści lat temu nikt by sobie w ten sposób nie wyobrażał - podkreśla prezydent Piotrkowa Krzysztof Chojniak. - Chciałbym, aby Piotrków był miastem nowoczesnym, nadążał za rozwojem i spełniał oczekiwania mieszkańców. Miastem, które pielęgnuje tradycję i historię, ale równocześnie pamięta o dynamicznym rozwoju. A co do konkretów, czyli wskazania jakichś wyjątkowych elementów czy obiektów, które się pojawią w mieście, to tak daleko moja wyobraźnia nie sięga. Nie dam rady - dodaje obecny włodarz miasta.


Przez różowe okulary patrzą radni Jan Dziemdziora i Rafał Paweł Czajka. - Jako niepoprawny optymista widzę Piotrków w lepszej sytuacji, jeśli chodzi o infrastrukturę komunalną, zieleń, tereny do rekreacji i wypoczynku, a także sportowe. Myślę, że dożyję do tego czasu, bo przewiduję, że zrealizuję program 120-letni. Jak każdy z nas - mówi z odrobiną humoru, ale może i z nadzieją Jan Dziemdziora. A ilu mieszkańców będzie liczył Piotrków? - Tu z racji wieku nie składam jakichś deklaracji, że populacja mieszkańców będzie się zwiększać, ale liczę na naszych i swoich następców.


Bardziej konkretny jest radny Czajka: - Teraz Piotrków ma 79 tys. mieszkańców, ale gdyby w 2050 roku miał 100 tys., to byłby to powód do dumy. I jednocześnie ma nadzieję, że Piotrków za 39 lat będzie miastem pięknym: - W 2050 roku wyobrażam sobie moje miasto jako miasto zieleni, miasto ludzi młodych, miasto, gdzie wysiłki samorządowców będą dobrą bazą dla tworzenia miejsc pracy. Chciałbym, aby w 2050 roku Piotrków ze względu na swoje położenie był nie tylko w Polsce, ale i w Europie postrzegany jako centrum komunikacyjne. Chciałbym, żeby mieszkańcy byli zadowoleni, że w tym mieście żyją.


Jedno marzenie ma radny Adam Gaik. Żeby ludzie byli dla siebie mili: - Chciałbym, aby zmieniły się stosunki międzyludzkie, zachowania, różne sytuacje, komunikacja, bezpośredniość, a jak będą wyglądały budynki, samochody i inne rzeczy, to można zaczerpnąć z literatury fantastycznej. Co do postępu technicznego, tu jakby oczekiwania i przewidywania są już mniej konkretne: - Myślę, że postęp dzisiaj jest taki, że trudno będzie przewidzieć 2050 rok. To już chyba literatura science fiction powinna to opisywać. Na pewno będzie zupełnie inaczej. Wystarczy sobie wyobrazić, jak 50 lat wcześniej wyglądał Piotrków. A przyspieszenie, jakie w tej chwili jest w ogóle na świecie, powoduje jakby podwojenie tego efektu.


Teraz zaglądamy do pobliskiego Tomaszowa. - Chciałbym sobie wyobrażać Tomaszów jako miasto nowoczesne z jednoczesnym właściwym pielęgnowaniem tradycji polskiej i mimo wszystko miasto zmienione. Tomaszów jest bowiem miastem, które się bardzo mało zmienia. Przykro, że u nas niewiele się dzieje - mówi bardziej o czasach obecnych niż o przyszłości radny Marcin Witko, były kandydat na prezydenta. A jego niedawny rywal, obecny prezydent miasta nad Pilicą i Wolbórką, Rafał Zagozdon mówi krótko o Tomaszowie za 40 lat: - Ładne, czyste, spokojne miasto, gdzie ludziom będzie się żyło lepiej niż dzisiaj i gdzie warto będzie mieszkać i żyć.


Gdy pytamy o technikę, prezydent jest bardziej konkretny: - To idzie wszystko tak szybko, że dziś naprawdę trudno powiedzieć, co będzie za 40 lat. Być może już będą hybrydowe samochody, zlikwidujemy stacje benzynowe, przesył i komunikacja energetyczna, komputerowa będzie zupełnie inna. Ale tak szczerze, to tak daleko nie sięgam. Jeśli znikną stacje benzynowe, to może postawić na kolej i żeglugę? Z takim pomysłem wychodzi Marek Mazur, przewodniczący Sejmiku Województwa Łódzkiego: - Program Komisji Europejskiej skierowany jest na inwestycje w zakresie dofinansowania transportu kolejowego i żeglugi śródlądowej. To jest ważna sprawa. Powinniśmy w to zainwestować po to, aby przenieść ciężar transportu z drogi właśnie na kolej i żeglugę. Z dwóch powodów: ekonomicznych i ekologicznych. Jeżeli tego nie wykorzystamy, to w 2050 roku nasze środowisko będzie zdegradowane, a nasze drogi rozjechane. Jesteśmy przecież krajem tranzytowym.


Marek Mazur jako piotrkowianin chce też, aby jego rodzinne miasto w przyszłości było ważnym ośrodkiem w kraju. - Piotrków musi wykorzystać swoje położenie. W pobliżu jest wiele miejsc turystycznych: Tomaszów, Spała, a za 40 lat w okolicy Bełchatowa już nie będzie kopalni tylko atrakcje turystyczne, np. Góra Kamieńsk. I Piotrków mógłby się stać taką sypialnią dla turystów. Dobrze byłoby stworzyć tu bazę noclegową. I mam nadzieję, że w ciągu tych 40 lat tak się stanie. Tymczasem pytani przez nas mieszkańcy Piotrkowa i powiatu mają nadzieję, że rozwój techniki nieco zwolni. – Nie chcę, aby w 2050 roku wszystko robił za mnie komputer. To chore - martwi się 18-letni Przemek z Piotrkowa. - A co będzie, gdy - tak jak w filmach science fiction - maszyny podniosą bunt?


- Myślę, że nie będzie już typowych samochodów. Poruszać się będziemy raczej górą, takimi quasi samolotami. Wolałbym też jeść prawdziwe produkty, a nie kolorowe pastylki - dodaje - z kolei 20-letni Robert. - Co będę się zastanawiać, ja już tych czasów nie dożyję - mówi niezbyt skora do rozmowy trzydziestolatka z Piotrkowa. Może w 2050 roku, gdy jakiś dziennikarz lub historyk zajrzy do tego wydania “Tygodnia Trybunalskiego”, będzie się śmiał z tych prognoz. A może zastanowi się, skąd ci ludzie wiedzieli, co spotka ludzkość w połowie XXI stulecia…

 

Powinienem napisać: pożyjemy, zobaczymy, ale mimo optymizmu Jana Dziemdziory, chyba byłaby to kolejna “fantastyka”.

 

Artur Wolski
(współpraca: J. Szczepańska, K. Babczyńska)

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (33)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Mac ~Mac (Gość)11.07.2011 21:39

"rozsadek" napisał(a):
projekt aut zerżniety z myszek komputerowych :D piękny fotomontaż :D znowu "EPIcentrum" na zdięciu :D a i co do też żeglugi to macie zamiar pogłębić Strawe?? :D

Fotomontaż nieudany, bo chyba nie chcemy mieć takiej obleśnej budy jak Focus za 50 lat?

10


rozsądek ~rozsądek (Gość)11.07.2011 19:53

projekt aut zerżniety z myszek komputerowych :D piękny fotomontaż :D znowu "EPIcentrum" na zdięciu :D a i co do też żeglugi to macie zamiar pogłębić Strawe?? :D

10


Aman Amanranga11.07.2011 17:44

Kiedy zrobiono to zdjęcie? Czy to jakieś nowe, nieznane jeszcze auta projektu piotrkowskich władz?

10


sklave ~sklave (Gość)11.07.2011 12:53

"Piotrkowianin" napisał(a):
Nie wiem co palisz, ale chyba to jest nielegalne.


To nie od palenia, to po tym cieście gdzie jednym ze składników jest mak.
Taką tylko wizje miałem.

10


Piotrkowianin Piotrkowianinranga11.07.2011 12:37

"sklave" napisał(a):
Piotrków stanie się najbardziej odwiedzanym miastem we Wspólnej Europie ze względu na zachowane zabytki z 19 i 20 wieku. W 2050 roku będzie dobrze funkcjonując skansenem wyróżniać go będzie lasek z rosłymi chojniaczkami oraz pomnik na wzgórzu Wielkiej Trójcy Piotrkowskich Społeczników - Błaszczyńskiego, Dziemdziory, Mazura.
Wszystkim zwiedzającym będzie serwowane ciasto, regionalny przysmak zwany Mazurkiem Piotrkowskim.

Nie wiem co palisz, ale chyba to jest nielegalne.

10


sklave ~sklave (Gość)11.07.2011 12:01

Piotrków stanie się najbardziej odwiedzanym miastem we Wspólnej Europie ze względu na zachowane zabytki z 19 i 20 wieku. W 2050 roku będzie dobrze funkcjonując skansenem wyróżniać go będzie lasek z rosłymi chojniaczkami oraz pomnik na wzgórzu Wielkiej Trójcy Piotrkowskich Społeczników - Błaszczyńskiego, Dziemdziory, Mazura.
Wszystkim zwiedzającym będzie serwowane ciasto, regionalny przysmak zwany Mazurkiem Piotrkowskim.
.................................cdn.

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga11.07.2011 11:19

"kris" napisał(a):
Za 50 lat, coś takiego jak Focus Mall w obecnej formie przestanie istnieć ;)

A za 39 lat?

10


Krzysiek Plackowski Krzysiek Plackowskiranga11.07.2011 10:23

Za 50 lat, coś takiego jak Focus Mall w obecnej formie przestanie istnieć ;) wszystkie zakupy będą opierały się na internecie (lodówki które składają zamówienia). Wydaje mi się, że samochody będą już tylko elektryczne i nie będą aż tak kosmiczne jak na tym zdjęciu.

10


Piotrkowianin Piotrkowianinranga11.07.2011 10:13

"Irbis" napisał(a):
Ten sam łysy trawnik na skrzyżowaniu, stara aluminiowa wiata na przystanku (zabytek????), drzewka, które przez 40 lat nie urosną!

Urosły, ale zostały wycięte w 2022 i ponownie w 2044, żeby nie zasłaniać Focus Malla. ;)

10


szczawik szczawicki szczawik szczawickiranga11.07.2011 10:08

"Piotrkowianin" napisał(a):
Ten srebrny przejechał przez podwójną ciągłą linię i nie włączył kierunkowskazu. Jaki mandat dostałby w 2050 roku? ;)


1000 rubli rosyjsko-chinskich;)

Komentarz był edytowany przez autora: 11.07.2011 10:09

10


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat