Najprawdopodobniej przyczyną powstania pożaru było zaprószenie. - Początkowo mieliśmy problemy z lokalizacją miejsca, gdzie występuje pożar. Wszystkie drogi ewakuacyjne były zadymione i to uniemożliwiało wydostanie się mieszkańców na zewnątrz. Strażacy ewakuowali 20 osób przy pomocy drabin przystawnych i drabiny mechanicznej. Poszkodowanych zostało 7 osób, w tym 4 dzieci. Zostali oni przewiezieni do szpitala - mówi mówi st. kpt. Wojciech Pawlikowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie.
W akcji brały udział 4 zastępy straży pożarnej.
