Polityk powiedział nam, że zrobił wszystko by nie doprowadzić do tego, by on sam zakaził inne osoby. - Na początku źle poczuła się moja żona i już wtedy postanowiłem, że zostanę w domu by nie narażać innych. Wykonany przez nią test dał wynik dodatni. Ja również poddałem się badaniom i okazało się, że też jestem zakażony - mówi poseł Grzegorz Lorek, który odczuwa skutki choroby. - Organizm jest osłabiony, gorzej też się oddycha - opisuje parlamentarzysta.
- Rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Piotrkowie
- Mam ambitny, realny plan dla Piotrkowa
- Kwiecień w Sulejowie będzie należał do mażoretek
- Aeroklub Ziemi Piotrkowskiej z nowym zarządem
- Kogo w Piotrkowie poprze PiS?
- Pirat drogowy zatrzymany przez policjantów
- Co z poparciem w drugiej turze w Piotrkowie?
- Wypadek na A1 jeden z pojazdów dachował
- Makabryczne zdarzenie z udziałem agresywnych psów