Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, ale od początku spotkania lekką przewagę osiągnęła drużyna Warty Sieradz. Polonia jednak dobrze się broniła, aż do 34. minuty, kiedy po "kontrze" gospodarze uzyskali prowadzenie. Nie załamało to podopiecznych Roberta Grzesiuka, którzy wręcz przejęli inicjatywę na boisku i zwieńczyli to wyrównującym trafieniem w 42. minucie.

Po przerwie podobnie jak w pierwszej części spotkania, gra toczyła się bez wyraźnej dominacji którejś z drużyn. W drugiej połowie widać było, że obu ekipom bardzo zależało na zwycięstwie - na boisku dużo walki i ostrych zagrań. Niestety w 76. minucie to Warta strzeliła bramkę na 2:1. Poloniści walczyli do końca i w doliczonym czasie gry jedna z akcji zakończyła się nawet strzałem w "spojenie", ale nie udało im się wyrównać.

Pomimo przegranej piłkarzy Polonii trzeba pochwalić za dobrą postawę. Oby równie dobrze prezentowali się w lidze i potrafili przekuć to w 3 punkty. Pierwszy mecz w ramach rozgrywek 4 ligi, Polonia Piotrków rozegra w sobotę o 17:00 w Sulejowie z tamtejszym Skalnikiem.

Warta Sieradz 2:1 Polonia Piotrków Trybunalski

BRAMKI:

1:0 (34' - Kobierski)

1:1 (42' - Jakubiak)

2:1 (76' - Woźniak)

KARTKI:

żółte - Pluta (Warta); Przybysz, Bąkowicz, Kwaśniczko (Polonia)