Plac zabaw kością niezgody między sąsiadami

Strefa FM Sobota, 19 lipca 20085
Konflikt sąsiedzki wybuchł na jednym z osiedli mieszkaniowych w Piotrkowie. Poszło o plac zabaw dla dzieci. Po jednej stronie ci, którzy nie chcą by pod ich oknami ktoś grał w piłkę, po drugiej stronie dzieci, które teraz nie mają się gdzie bawić.

Boisko do gry w piłkę tak przeszkadzało niektórym mieszkańcom, że na prośbę jednego z nich postanowiono zdemontować bramki, kosz, a także ławki. Decyzja ta niepodoba się innym lokatorom, którzy przypominają, że plac do gry stoi w tym miejscu już od wielu lat i nikomu to dotychczas nie przeszkadzało.

Innego zdania są starsi mieszkańcy, którzy uważają, że nie powinno być boiska na osiedlu. Mają już dosyć hałasów pod oknami bloku. Twierdzą, że młodzież zachowuje się bardzo wulgarnie i często nie można już tego wytrzymać. Wg nich nie powinno się także grać tak blisko piaskownicy, gdyż może to stanowić zagrożenie dla małych dzieci bawiących się w tym miejscu.

Racja pewnie leży po obu stronach. Niewątpliwie w tym sporze najbardziej cierpią dzieci, które teraz nie bardzo wiedzą co ze sobą zrobić. A przecież do końca wakacji jeszcze półtora miesiąca...

 

Do tego tematu powrócimy już wkrótce
  

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (5)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

xx ~xx (Gość)21.07.2008 09:22

Ale o jakim osiedlu jest mowa?

00


lokator ~lokator (Gość)20.07.2008 21:00

Pod moim blokiem też komuś przeszkadzało boisko.Zostało zlikwidowane, dzieci przecież za bardzo hałasują,ale spółdzielnia postawiła tam ławki i teraz dzieci nie mają gdzie grać w piłkę,ale przynajmniej na ławkach siedzą degustatorzy trunków z pobliskiego sklepu przy ul.szkolnej.Nieraz krzyki nietrzeźwej młodzieży słychać dobrze po północy,ale to akurat nikomu widocznie nie przeszkadza.Szkoda mi tylko pani dozorczyni,która rano musi sprzątać butelki i puszki po piwie

00


Świreneusz ~Świreneusz (Gość)20.07.2008 02:00

Dzieci zakuć w łańcuchy i zmusić do pracy w kamieniołomie! W miejscach placow zabaw postawic domy spokojnej starosci i wprowadzic ograniczenie halasu do 15 db, a za nieprzestrzeganie wlec na linie po blocie traktorem ursus!
_____
A potem ludzie smęcą źe młodzież wyjezdza z kraju... No jak tak sie traktuje tu dzieci to one juz tylko marza zeby olac wszystko i wyp... stad, a nie robić na emeryturki tych parchów!

00


 mieszkanka ~ mieszkanka (Gość)19.07.2008 19:55

ludzie wszystko wam przeszkadza !!boiska place zabaw !!!to może pozamykajmy nasze dzieci w piwnicach albo w schronach ma,y kilka w Piotrkowie !!! i normalnie zaczniemy usychać ze zgryzoty i nudów!!!!! a co ! w innych miastach każde najmniejsze osiedle walczy o place na miarę UNIJ EUROPEJSKIEJ a Piotrków wraca do epoki kamienia !

00


ktosik ~ktosik (Gość)19.07.2008 18:24

o jakim osiedlu mowa

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat