Piotrków: Popsuł weselne przyjęcie

Strefa FM Poniedziałek, 20 września 201018
Nieproszony chciał zabawić się na weselu. Kompletnie pijany 34-latek trafił do policyjnego aresztu po tym, jak najadł się, popił i zdemolował lokal, w którym przygotowane było przyjęcie dla nowożeńców.

– 18 września, około godziny 18.00 dyżurny piotrkowskiej policji przyjął telefoniczne zawiadomienie o uszkodzeniu mienia w jednej z restauracji na terenie Piotrkowa Trybunalskiego. We wskazane miejsce udali się policjanci, którzy przed restauracją zastali pracowników ochrony trzymających 34-letniego mężczyznę - mówi asp. sztabowy Małgorzata Mastalerz z KMP w Piotrkowie. - Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że piotrkowianin wszedł na teren restauracji, w której przygotowywane było przyjęcie weselne, i dokonał częściowej konsumpcji znajdujących się na stołach posiłków, następnie zrzucił ze stołu zastawę, a napojami zalał pozostałą część jedzenia.

 

Właścicielka restauracji oszacowała straty na tysiąc złotych. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do Komendy Miejskiej Policji. Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że ma w  organizmie ponad dwa promile alkoholu.



Głodnemu i spragnionemu 34-latkowi za uszkodzenie mienia grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (18)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

głodny ~głodny (Gość)21.09.2010 11:25

"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
A uczynki miłosierdzia co do ciała: głodnych nakarmić, spragnionych napoić, nagich przyodziać, obcych przygarnąć, więźniów pocieszać, chorych odwiedzać, umarłych grzebać


To podaj swój adres to przyjde bo śniadania nie jadłem a i juz tydzień nie piłem.

00


weselny bywalec ~weselny bywalec (Gość)21.09.2010 07:51

Jak mógł zepsuć wesele skoro wszysko wydarzyło się przed weselnym balem. Chyba restaurator był w stanie naprawić zniszczenia przed weselnymi goścmi. A tak w ogólności to wesele jest wtedy udane jak przyjedzie: pogotowie, policja i straż pożarna. Czy tu tak było? Nie, bo tylko policja i ochraniarze. A tak w ogółe jak ci z ochrony mogli wpuścić osobę postronną na chroniony przez siebie teren. Może facet chciał się zemścić jak odrzucony fatygant panny młodej? Fantazja w narodzie nie ginie. To cieszy!

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)21.09.2010 00:53

"Głodnemu i spragnionemu 34-latkowi za uszkodzenie mienia grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności."
Czyżby?
A uczynki miłosierdzia co do ciała: głodnych nakarmić, spragnionych napoić, nagich przyodziać, obcych przygarnąć, więźniów pocieszać, chorych odwiedzać, umarłych grzebać.

Komentarz był edytowany przez autora: 21.09.2010 00:56

00


abbccc ~abbccc (Gość)20.09.2010 21:32

"Tartu" napisał(a):
jak się bawić to się bawić ... młodzi jakoś niegościnni .... oj nie ładnie

Cytuję:
następnie zrzucił ze stołu zastawę, a napojami zalał pozostałą część jedzenia.

"fajna" zabawa cudzym kosztem ...
Tartu zaproś go do siebie na impreze ... :-)

00


Tartu Tarturanga20.09.2010 21:19

oj dajcie spokój ... wesele wkońcu jak się bawić to się bawić ... młodzi jakoś niegościnni .... oj nie ładnie

00


Aman Amanranga20.09.2010 20:27

Kiedyś to dostał by kilka pał od milicji i zapamiętałby do końca życia a teraz to jeszcze on będzie poszkodowany bo okaże się, że coś mu zaszkodziło z tego co zjadł.

00


klet ~klet (Gość)20.09.2010 17:05

Też mi kara, takiego buraka to powinno się przywiązać do pręgierza, a goście weselni powinni go dla zabawy okładać batami do białego rana. To było by co wspominać :D

00


anigav ~anigav (Gość)20.09.2010 16:38

hmm.. beda mieli mlodzi co wspominac

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat