Piotrków: Pieska wyrzucili w worku do lasu

Strefa FM Piątek, 09 kwietnia 201027
Włożyli szczeniaka do worka, zawiązali i wyrzucili do lasu. Tym sposobem 38-latek i jego 16-letni syn chcieli pozbyć się niechcianego już czworonoga.
PlastuśPlastuś

Przed niechybną śmiercią około półrocznego pieska uratował przypadkowy świadek, który zaalarmował policję. Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem w Piotrkowie.

 

- Około godziny 17.00 dyżurny piotrkowskiej policji otrzymał informację, że dwóch mężczyzn porzuciło worek, w którym coś się poruszało. Odjechali oni w kierunku ulicy Michałowskiej. Policjanci zatrzymali podejrzewany samochód na ulicy Rakowskiej.

 

Przepisy Ustawy o ochronie zwierząt za takie znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad psem przewidują karę grzywny, ograniczenia wolności lub karę pozbawienie wolności do dwóch lat.


Pieska imieniem Plastuś można adoptować. Znajduje się w piotrkowskim schronisku. Na adopcję czeka również kilkadziesiąt szczeniaków.


 

POLECAMY


Zainteresował temat?

1

0


Komentarze (27)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Ziutek ~Ziutek (Gość)19.04.2010 20:15

"Piotrkowianin" napisał(a):
Nie chciałbym być zwierzęciem, jeżeli tacy są przyjaciele zwierząt. Pies trzymany w bloku męczy się, nie mogąc się wybiegać. Dodatkowo, jeżeli siedzi przez 9 godzin sam w mieszkaniu, bo państwo przyjacielstwo są w pracy, to po prostu nudzi się i z tęsknoty głupieje, czego efektem są liczne wypadki pogryzienia właściciela przez psa, trzymanego często przez wiele lat, od szczeniaka. Jeżeli jesteś takim przyjacielem zwierząt, to zbuduj (kup) sobie dom, ale nie za blisko innych domów (np. nie na Wierzejach), gdzie Twój pies będzie mógł się wybiegać i wyszczekać, nie przeszkadzając innym ludziom.

"Piotrkowianin" napisał(a):
Nie może - bloki zbudowano dla ludzi, nie dla psów! Dziecko jest nieodłącznym etapem życia człowieka, pies nie. Szczekanie psa w bloku przeszkadza ludziom mającym małe dzieci, które, jak wiadomo (chyba nie wszystkim) dużo śpią, również w ciągu dnia, ludziom chorym, czy pracującym na nocną zmianę, którzy rano, po przyjściu z pracy mają prawo do snu. Jestem więc za zakazem trzymania psów w blokach.

"Piotrkowianin" napisał(a):
Łomatko - jak ktoś wierci, to chyba dlatego, że robi remont mieszkania, a nia dla własnej przyjemności, czy chęci denerwowania sąsiadów. Co do głośnego słuchania muzyki - jest na to paragraf i zawsze możesz wezwać policję, dzwoniąc na bezpłatny numer telefonu 997.
Jak już skończysz gimnazjum, to może się w końcu dowiesz, że jest wiele zawodów, wymagających pracy w nocy - np. pracownicy elektrowni, kolejarze, policjanci, piekarze, itp., itd. Wszyscy ci ludzie mają święte prawo do odpoczynku po pracy, a Ty nie masz absolutnie żadnego prawa im w tym przeszkadzać. Psy są dla ludzi - zgoda. Ale dla ludzi odpowiedzialnych, którzy rozumieją, że ich kaprys nie może stanowić dla innych ludzi uciążliwości, czy wręcz zagrożenia (vide: puszczane luzem na spacerze psy bez smyczy i kagańca). Swoim psem możesz sobie szczekać na swoim podwórku, np. w Bryszkach czy innych Łazach. Srać na swoim podwórku też, bo pewnie po swoim pupilku nie sprzątasz.


A więc ponownie zaczynamy z tobą dyskusje. Widocznie ponownie nic do Ciebie nie dotarło. A więc znów.
Pies trzymany w bloku nie może się wybiegać - to jest po prostu beznadziejny sposób widzenia, bo to czy pies może się wybiegać czy też nie to nie zależy od mieszkania (od skąd pies wybiega się w mieszkaniu), jeżeli ktoś chce by pies się wybiegał wychodzi z nim w odpowiednie miejsce na spacer np: skwer, gdzie pies który zostanie odpięty ze smyczy może sobie pobiegać.
"siedzi przez 9 godzin sam w mieszkaniu, bo państwo przyjacielstwo są w pracy, to po prostu nudzi się i z tęsknoty głupieje, czego efektem są liczne wypadki pogryzienia właściciela przez psa, trzymanego często przez wiele lat, od szczeniaka" - to jest po prostu śmieszne, czy ty uważasz że wynikiem pogryzień właścicieli przez psy jest to iż przez pewien czas właściciel jest w domu nie obecny gdyż jest w domu, no normalnie widać że skończyłeś studia behawioralne brawo !! jeżeli by tak było to gwarantuje że co 2 osoba była by przez psa pogryziona. A gwarantuje Ci że 9 godzin spędzonych przez psa w domu bez opieki właściciela, może wynagrodzić kilku godzinna zabawa, lub wspólny spacer, a także spędzenie z nim wolnego dnia itp.;
"zbuduj (kup) sobie dom, ale nie za blisko innych domów (np. nie na Wierzejach), gdzie Twój pies będzie mógł się wybiegać i wyszczekać, nie przeszkadzając innym ludziom" gwarantuje Ci że nie posłucham twojej rady. Przeprowadzając się na osiedle domków jednorodzinnych także znajdą się tacy którym szczekanie psa będzie przeszkadzać.A poza tym dlaczego ktoś ma się wyprowadzić bo ty nie lubisz psów.
"Szczekanie psa w bloku przeszkadza ludziom mającym małe dzieci, które, jak wiadomo (chyba nie wszystkim) dużo śpią, również w ciągu dnia, ludziom chorym, czy pracującym na nocną zmianę, którzy rano, po przyjściu z pracy mają prawo do snu. Jestem więc za zakazem trzymania psów w blokach." - a powiedz co można robić i co ci nie przeszkadza ? Co do ludzi chorych którzy muszą wypoczywać,to przypominam że psy pomagają w leczeniu m.in Dogoterapi dlatego też twój argument jest obalony. Co do tego że jesteś za zakazem trzymania psów w blokach. - Ja jestem za zakazem pisania Ci na tym forum i co zrobić :-( nic się nie da.
"Co do głośnego słuchania muzyki - jest na to paragraf i zawsze możesz wezwać policję, dzwoniąc na bezpłatny numer telefonu 997. " - chodź to nie dotyczy tematu to Ci odpowiem, a więc głośne słuchanie muzyki nie podlega paragrafowi chyba że odbywa się to w godzinach 22.00 - 6.00 gdy panuje cisza nocna.
A więc ponownie proszę Cię o to byś przemyślał swoją opinie na temat zwierząt.

00


Tartu Tarturanga19.04.2010 15:54

"Piotrkowianin" napisał(a):
Jak już skończysz gimnazjum


Nie mam szans skończyć gimnazjum niestety.
Dzieki jednak za propozycje.
Pisząc o wierceniu miałem na myśli, że wercąc też hałasuje i nie masz szans się wyspać.
Zmień osiedle bo widzę, że naprawdę się nie wysypiasz i coś źle interpretujesz moje wypowiedzi.
Proponuje os. Słowackiego - tu psy prawie nie szczekają :)
Świetnie znam profesje w których pracuje się w nocy - jednak nie oznacza to, że inni nie mogą przez to normalnie funkcjonować aby ktoś w dzień się wyspał- czy to z powodu remontu muzyki psa czy wielu innych sytuacji. Twój wybór jaką prace wibierasz i że się nie wyśpisz.
A cisza nocna jest od 22 tak że policja nie wiele pomoże.

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga19.04.2010 15:28

"Tartu" napisał(a):
a jak ktoś wierci od rana do świtu albo głośno słucha muzyki???
Noc jest od spania a dzeń do życia normalnego.
Psy dla ludzi a są rasy które można trzymać w bloku - bez większych problemów dla sąsoadów.

Łomatko - jak ktoś wierci, to chyba dlatego, że robi remont mieszkania, a nia dla własnej przyjemności, czy chęci denerwowania sąsiadów. Co do głośnego słuchania muzyki - jest na to paragraf i zawsze możesz wezwać policję, dzwoniąc na bezpłatny numer telefonu 997.
Jak już skończysz gimnazjum, to może się w końcu dowiesz, że jest wiele zawodów, wymagających pracy w nocy - np. pracownicy elektrowni, kolejarze, policjanci, piekarze, itp., itd. Wszyscy ci ludzie mają święte prawo do odpoczynku po pracy, a Ty nie masz absolutnie żadnego prawa im w tym przeszkadzać. Psy są dla ludzi - zgoda. Ale dla ludzi odpowiedzialnych, którzy rozumieją, że ich kaprys nie może stanowić dla innych ludzi uciążliwości, czy wręcz zagrożenia (vide: puszczane luzem na spacerze psy bez smyczy i kagańca). Swoim psem możesz sobie szczekać na swoim podwórku, np. w Bryszkach czy innych Łazach. Srać na swoim podwórku też, bo pewnie po swoim pupilku nie sprzątasz.

Komentarz był edytowany przez autora: 19.04.2010 15:40

00


przyjaciel zwierząt ~przyjaciel zwierząt (Gość)19.04.2010 10:06

"Piotrkowianin" napisał(a):
(...) Pies trzymany w bloku męczy się, nie mogąc się wybiegać. Dodatkowo, jeżeli siedzi przez 9 godzin sam w mieszkaniu, bo państwo przyjacielstwo są w prac

(...)
Nie kumasz w czym problem. Krytykujesz moja i Ziutka wypowiedź, a nie przedstawiłeś żadnej konkretnej i racjonalnej alternatywy. Gdyby wszyscy myśleli takimi kategoriami jakie ty wyrażasz na tym forum, to lepiej, żeby się nie wypowiadali.

00


Tartu Tarturanga19.04.2010 09:57

"Piotrkowianin" napisał(a):
również w ciągu dnia, ludziom chorym, czy pracującym na nocną zmianę, którzy rano, po przyjściu z pracy mają prawo do snu


a jak ktoś wierci od rana do świtu albo głośno słucha muzyki???
Noc jest od spania a dzeń do życia normalnego.
Psy dla ludzi a są rasy które można trzymać w bloku - bez większych problemów dla sąsoadów.
Zgadzam się że owczarki labradory bernarsyny - czyli wszelkie duże groźne rasy nie powinno trzymać się w bloku ale te małe typowo "salonowe" psy do towarzystwa jak najbardziej.

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga19.04.2010 09:44

"przyjaciel-zwierzat" napisał(a):

Popieram Ziutka. To jakie widzisz racjonalne rozwiązanie, psa wziąć do pracy i przywiązać do biurka czy wypuścić przed blok niech czeka aż wrócimy z pracy? A może do worka i do lasu?

Nie chciałbym być zwierzęciem, jeżeli tacy są przyjaciele zwierząt. Pies trzymany w bloku męczy się, nie mogąc się wybiegać. Dodatkowo, jeżeli siedzi przez 9 godzin sam w mieszkaniu, bo państwo przyjacielstwo są w pracy, to po prostu nudzi się i z tęsknoty głupieje, czego efektem są liczne wypadki pogryzienia właściciela przez psa, trzymanego często przez wiele lat, od szczeniaka. Jeżeli jesteś takim przyjacielem zwierząt, to zbuduj (kup) sobie dom, ale nie za blisko innych domów (np. nie na Wierzejach), gdzie Twój pies będzie mógł się wybiegać i wyszczekać, nie przeszkadzając innym ludziom.

"Ziutek" napisał(a):
Chyba wiadomą sprawą jest że pies szczeka nie da się mu tego zabronić. Innej osobie może przesadzać płakanie dziecka, - czy możesz mu tego zabronić --- NIE --- Do godziny 22.00 pies może szczekać ile chce,

Nie może - bloki zbudowano dla ludzi, nie dla psów! Dziecko jest nieodłącznym etapem życia człowieka, pies nie. Szczekanie psa w bloku przeszkadza ludziom mającym małe dzieci, które, jak wiadomo (chyba nie wszystkim) dużo śpią, również w ciągu dnia, ludziom chorym, czy pracującym na nocną zmianę, którzy rano, po przyjściu z pracy mają prawo do snu. Jestem więc za zakazem trzymania psów w blokach.

00


Ziutek ~Ziutek (Gość)12.04.2010 19:31

"Piotrkowianin" napisał(a):
Ziutek: A jak w bloku taki pies sąsiadów zamknięty sam w mieszkaniu szczeka przez 8 godzin, to też wina Urzędu Miasta?


Biorąc psa pod dach bierzesz na siebie odpowiedzialność. Jeżeli chcemy mieć psa musimy wziąć pod uwagę, że jest to przyjaciel na całe życie a nie na wakacje, a także czy będziemy mieli dla niego czas. Co do twojej wypowiedzi to nie bardzo wiem czy masz problem z tym że ktoś zostawił psa na 8 godzin, czy to że pies szczeka. Mam wrażenie że przeszkadza ci jego szczekanie, pies szczeka bo taka jego natura, nie ważne czy jest sam w domu czy z właścicielem. Czy to jest w\g Ciebie powód by go wyrzucić. Chyba wiadomą sprawą jest że pies szczeka nie da się mu tego zabronić. Innej osobie może przesadzać płakanie dziecka, - czy możesz mu tego zabronić --- NIE --- Do godziny 22.00 pies może szczekać ile chce, po 22 tez nie da mu się tego zabronić możesz ewentualnie wezwać SM o zakłócenie ciszy nocnej - jednak takie zachowanie jest dla mnie paranoją.
Proponuje byś zastanowił się nad swoją wypowiedzią. Jeżeli nadal trudno zrozumieć Ci że pies szczeka bo to jego mowa to spróbuj nie rozmawiać przez cały tydzień bez słowa.
Pozdrawiam.

00


przyjaciel zwierząt ~przyjaciel zwierząt (Gość)10.04.2010 21:32

"Piotrkowianin" napisał(a):
Ziutek: A jak w bloku taki pies sąsiadów zamknięty sam w mieszkaniu szczeka przez 8 godzin, to też wina Urzędu Miasta?


Popieram Ziutka. To jakie widzisz racjonalne rozwiązanie, psa wziąć do pracy i przywiązać do biurka czy wypuścić przed blok niech czeka aż wrócimy z pracy? A może do worka i do lasu?

00


ona ~ona (Gość)10.04.2010 18:51

jezeli chodzi o wietnamczyka z sienkiewicza to uwazaj człowieku na słowa nie jeden polak chciał by byc tak uczciwą i czystą osobą.Azresztą on juz nie jest włascicielem zastanów sie co piszesz

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga10.04.2010 10:09

Ziutek: A jak w bloku taki pies sąsiadów zamknięty sam w mieszkaniu szczeka przez 8 godzin, to też wina Urzędu Miasta?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat