Artykuł 11 pkt. 1 ustawy o Ochronie Praw Zwierząt z 1997 roku mówi z kolei wyraźnie, że do zadań własnych gminy zależy zapewnienie opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywanie.
- Miasto nie łamie tej ustawy - zaprzecza stanowczo Marta Skórka p.o. Rzecznika Prasowego Prezydenta Piotrkowa.
Czy aby jednak na pewno nie? Od wczoraj piotrkowskie schronisko nie przyjmuje już zwierząt, a do tej pory nie podpisano żadnej umowy na oddanie bezdomnych zwierząt ani ze schroniskiem z innego miasta, ani z prywatnym przedsiębiorcą.
- Decyzję powiatowego lelarza weterynarii otrzymaliśmy w piątek (12 września-przyp.red.)po południu. Od tej decyzji się w tej chwili odwołujemy - mówi rzecznik.
O stanowisku w tej sprawie lekarza Macieja Błachiewicza było jednak już wiadomo o wiele wcześniej, dlaczego więc odpowiednie osoby w magistracie nie zareagowały wcześniej?
A jaki los czeka do momentu powstania nowego schroniska bezdomne zwierzęta w Piotrkowie? Ciągle brakuje na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi.
- Wszystkie psy, które biegają po mieście są wyłapywane jeżeli jest takie zgłosznie. W każdym przypadku trwają indywidualne rozmowy na temat takiego zwierzęcia do jakiego innego schroniska poza Piotrkowem mógłby trafić. Ale do jakiego tego nie mogę powiedzieć - informuje Marta Skórka.
Pozostaje tylko pytanie, czy jakikolwiek przytułek dla zwierząt w naszym regionie posiada jeszcze wolne miejsca...
- Akcja krwiodawstwa przyciągnęła ponad 40 osób
- Moc atrakcji w Mediatece 800-lecia
- Dni Wolborza będą przebojowe!
- Zderzenie dwóch aut na Wojska Polskiego
- Zmiany w Prokuraturze Okręgowej w Piotrkowie
- Dzielnicowy zatrzymał oszustów
- Czas na pomysły mieszkańców. Wystartowała kolejna edycja Budżetu Obywatelskiego
- Mażoretki królowały w Sulejowie
- Oficjalne wyniki wyborów. Juliusz Wiernicki nowym prezydentem Piotrkowa