To musisz zacząć od góry, w drodze konkursu kompetencyjnego zamiast wyborów wyłonić prezydenta, który obieca zrobić to samo z wiceprezydentami a wtedy taka trójka już sobie z Urzędem Miasta da radę.

00

ten cpn ma fajny klimat :D robiłem tam troche fotek samochodow ,naprawde wyszły elegancko :)

00

Wpisz sobie w google 'polanica zdrój fontanna' to bedziesz mial, a nie ze na gotowe...

00

tak to kiedyś wyglądał basen basen na ,,żwirkach"

00

A trzecią - usunięcie z magistratu urzędników od samej góry po kierowników referatów. I zastąpienie ich innymi, wyłonionymi w drodze konkursów. Pod warunkiem wszakże, że takie konkursy nie byłyby przeprowadzone w taki sposób, jak słynny konkurs na stanowisko dyrektora I Liceum Ogólnokształcącego imienia Bolesława Chrobrego i szkoły na Krakówce. Bo jeżeli według tej formuły miałyby być przeprowadzone, to już niech sobie pracują za tymi swoimi biurkami ci, co teraz tam "pracują".

00

Jak dla mnie to najlepszą estetyzacją miasta byłoby usunięcia płotów robotniczych z Słowackiego (aby wątpliwości nie było to chodzi o te z propagandą sukcesu) ;-), drugą sprawą byłoby doprowadzenie do usunięcia resztek CPN przy rondzie Sulejowskim.

00

To wcale nie musi być ktoś z rodziny - to po prostu kolesie razem. W myśl starej łacińskiej maksymy: "Manum manus lavat".

Wrzuć koniecznie tę fotkę - np. na jakiś imageshack i podeślij link.

00

W Polanicy Zdrój jest śliczna kolorowa fontanna - daje wieczorem niesamowite wrażenie - są organizowane pokazy.
W Dusznikach podobnie. Pooglądajcie sobie zdjęcia - czy w Piotrkowie nie może tak to wyglądać???
Czy wszystko musi być od " siekiery "???

00

Fontanna w projektowanym kształcie to całkowita porażka architektoniczna i funkcjonalna. Wielka szkoda, że tam na Rudowskiego nikt nie ma wyobraźni i szczypty fantazji, bo to była najlepsza okazja, żeby zbudować fontannę na podobieństwo tej pierwszej, oddanej równolegle z kinem Hawana i barem Kubanka. Oczywiście, można byłoby ją poddać lekkiej modyfikacji, w końcu minęło prawie 50 lat, ale generalnie był to obiekt, który zachwycał i starszych i dzieci. Okrągła niecka. Na środku coś na kształt rakiety kosmicznej z tryskającym wysoko słupem wody i poruszanymi przez tę wodę piłeczkami w takim spiralnym torowisku z metalu. Wokół wewnętrznej strony fontanny - zamontowane były reflektory, sześć albo osiem, z których każdy oświetlał słup wody z innej strony innym kolorem. To była prosta rzecz, a dawały niesamowity wieczorem efekt, zwłaszcza, kiedy kolory przebijały się przez wodną mgiełkę. Mam gdzieś zdjęcie tej fontanny, wkrótce po oddaniu. Czarno-białe. Dam sobie rękę uciąć, że jej troszkę unowocześnione zrekonstruowanie w żadnym razie nie pochłonęłoby aż takich, jak tu się czyta, pieniędzy! Ale skoro musi zarobić przy okazji królik i znajomi królika, to przepraszam, nie chciałem, proszę bardzo. Niech zapłacą z naszych pieniędzy nawet i 2 miliony. Przecież nas stać! Przecież mamy gest!

00

Tutaj nie chodzi o nagonkę, rozróżniajmy fakty, chodzi o inwestycję a czy udaną w sercu Piotrkowa,to to forum umożliwia nam dyskusję za co nisko kłaniam się.

00