PiS przedstawiło „jedynki”

Piątek, 26 września 201453
Piotrkowskie Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło swoje „jedynki” na listach wyborczych do samorządu. Ale zaczęło od apelu do obecnie sprawującego władzę prezydenta: „Niech się pan nie bawi w kotka i myszkę z piłkarkami Piotrcovii”.
Fot. A. WiktorowiczFot. A. Wiktorowicz
Wiesława Olejnik
Sławomir Dajcz
Krzysztof Kozłowski
Grzegorz Lorek

- Chciałbym zacząć od apelu PiS do prezydenta Piotrkowa Trybunalskiego, żeby nie bawił się w kotka i myszkę z naszymi piłkarkami ręcznymi. W tej chwili przygotowane są pieniądze do przekazania dla klubu sportowego naszych wspaniałych dziewczyn, ale jest to wstrzymane. Panie prezydencie, proszę przekazać te pieniądze. Wiem, że decyzja zależy od pana. Proszę nie czekać na wybory, bo ta sytuacja może spowodować likwidację tak znamienitego klubu sportowego – apelował Grzegorz Lorek, kandydat PiS na prezydenta Piotrkowa i jednocześnie „jedynka” w okręgu wyborczym nr II.

Listę do Rady Miasta w okręgu wyborczym nr I z ramienia PiS otworzy radny obecnej kadencji Krzysztof Kozłowski.
- Kandyduję z okręgu nr I. Jest to rejon miasta, który jest chyba nadal najbardziej opuszczonym obszarem miasta. Lata 80. to energiczny rozwój części zachodniej, natomiast strona północno-wschodnia została wtedy zupełnie pominięta – mówił Krzysztof Kozłowski.
W imieniu wyborców zamierza upomnieć się o inwestycje z udziałem środków unijnych, ale takie, które poprawią infrastrukturę w tym rejonie miasta, a także plany zagospodarowania przestrzennego, które pozwoliłyby na rozwój budownictwa jednorodzinnego. – Rzeczą, którą się trzeba zająć, jest zagospodarowanie tzw. cyklodromu – mówił Kozłowski. – Ważnym zadaniem jest też budowa mieszkań komunalnych na terenach gminnych, tam, gdzie już jest infrastruktura. Chciałbym, żeby miasto zajęło się budową takich mieszkań (bo lista oczekujących jest bardzo długa), a nie sprzedawało atrakcyjne tereny w sposób budzący wątpliwości.
Kozłowski zwracał też uwagę na brak połączeń komunikacyjnych z niektórymi rejonami miasta (Kręta, Wschodnia). – Ludzie starsi, którzy nie jeżdżą samochodami, nie mają się jak dostać do centrum – mówił radny i kandydat na radnego, który dodał jednocześnie, że bycie w opozycji do obecnie sprawujących władzę skutecznie hamuje jakiekolwiek inicjatywy. – Można sobie wiele życzyć i wiele obiecywać, ale jak się jest w tzw. grupie opozycyjnej do rządzących, nie można nic osiągnąć. Taka jest właśnie sytuacja w Piotrkowie. Pod kierunkiem tej ekipy jedyne i słuszne projekty i zadania mają radni, którzy są związani z panem prezydentem. Nie bierze się pod uwagę tego, że radny wybrany w tym czy innym okręgu będzie miał do zaoferowania prezydentowi potrzeby tych ludzi, którzy go wybierali. Niestety nas się ignoruje, traktuje w sposób arogancki, komentuje zadawane przez nas pytania, blokuje pozyskanie danych, które są radnemu niezbędne. Są to rzeczy niedopuszczalne – mówił Kozłowski.
Jedynką w okręgu nr IV w Piotrkowie będzie Sławomir Dajcz, do niedawna radny proprezydenckiej grupy, który jednak zdecydował się (o czym pisaliśmy) tym razem reprezentować PiS. – Będąc radnym Rady Miasta, chciałbym służyć pomocą mieszkańcom i pochylić się nad następującymi problemami – mówił podczas konferencji. A tu pojawiają się m.in.: naprawa ul. Wojska Polskiego (od Kauflandu do przejazdu kolejowego) i otwarcie ul. Polnej (zapadającej się na tym odcinku), remont parkingu między ul. Szeroką a 1 Maja (tu półmetrowe dziury), remont starej ul. Belzackiej (od Młynarskiej do Armii Krajowej), plac zabaw między Łódzką a Wysoką, otwarcie wyjazdu ze starej Łódzkiej do ronda Solidarności. – To w godzinach szczytu rozwiąże problem dojazdu na os. Wysoka – Łódzka, a także w kierunku Łodzi – mówił.

Lokomotywą wyborczą w okręgu nr III ma być Wiesława Olejnik. – Przede wszystkim jestem nauczycielem i bardzo bliskie są mi potrzeby tych najmłodszych mieszkańców, tych, którzy uczęszczają do przedszkoli, szkół, tych, którzy narażeni są na uzależnienia, na trudności, problemy, patologie – mówiła Olejnik i apelowała o powrót w Piotrkowie do kształcenia zawodowego, o podniesienie jakości bazy edukacyjnej, o dostęp do kultury także w tej części miasta, z której będzie kandydować.

„Jedynką” w II okręgu wyborczym i jednocześnie kandydatem na prezydenta Piotrkowa z ramienia PiS jest Grzegorz Lorek, który mówi o sobie: „Nie jestem produktem eksportowym!”. - Urodziłem się w Piotrkowie (metryki można sprawdzić w kościele farnym), tutaj mieszkam – podkreślał kandydat, który wierzy, że Piotrków stać na rozwój gospodarczy, trzeba tylko posłuchać, czego oczekują przedsiębiorcy. - Nośnym hasłem jest obniżenie czy zatrzymanie podatków. Ja uważam, że trzeba poprawić klimat współpracy z przedsiębiorcami. Trzeba powołać forum samorządowo-gospodarcze, w skład którego wchodziliby: prezydent, przewodniczący komisji problemowych, radni, mieszańcy z rad osiedli i przedsiębiorcy. Chodzi o cykl spotkań, które dałyby obydwu stronom pewne wnioski, które moglibyśmy wdrażać, pomagając sobie nawzajem – mówił Lorek. Przypominał także o pomocy de minimis dla przedsiębiorstw (przedsiębiorca, który zagwarantowałby miejsca pracy, mógłby skorzystać ze zwolnienia podatkowego) i aktywizacji strefy przemysłowej. – W mojej ocenie ona praktycznie nie działa. Nie ma przedsiębiorców, którzy chcieliby tu zainwestować. To trzeba zmienić – mówił. – Trzeba też wykorzystać położenie Piotrkowa. To u nas może bić gospodarcze serce Polski. Nie należy się tego wstydzić, mówić, że to niemożliwe, nierealne. Trzeba podjąć kroki, które by do tego prowadziły. To jest droga na długie lata, ale trzeba ją rozpocząć. Inaczej nie zatrzymamy tu przedsiębiorców, nie zatrzymamy tutaj młodych ludzi.
Grzegorz Lorek mówił także o bezpieczeństwie energetycznym. – Mamy ciepłownie w bardzo złym stanie. (...) Nie podoba mi się obecna sytuacja, a mianowicie Rada Miejska w postaci komisji ma się tym zająć. Z całym szacunkiem dla państwa radnych, trzeba byłoby najpierw powołać ekspertów, którzy wypracują dokument z kierunkami (przynajmniej dwoma), a dopiero potem poddać to pod dyskusję, ale najpierw pod dyskusję ze związkami, z przedsiębiorstwem, a później z Radą i miastem. Nie można tego zaniechać. Zbliża się rok 2020 (zaczną obowiązywać unijne dyrektywy dotyczące emisji) i staniemy przed olbrzymimi problemami. Rura do Bełchatowa jest pomysłem z filmu science fiction.
Kandydat na radnego i prezydenta mówił także o komunikacji miejskiej (szybkie autobusy), Straży Miejskiej (zmiana oblicza, decyzja o jej istnieniu w referendum), wsparciu rodziny (lepsza oferta w ramach karty dużych rodzin, karta emeryta, wparcie budownictwa społecznego), weryfikacji zasad i opłat parkingowych, „wyjęciu” sportu z życia politycznego i współpracy z uczelniami wyższymi.
Or

POLECAMY


Zainteresował temat?

7

6


Komentarze (53)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

trudne życie społecznika ~trudne życie społecznika (Gość)28.09.2014 16:08

"Zombi" napisał(a):
Był radnym za kadencji Pola , i co on dobrego zrobił dla mieszkańców? Był tylko jego burtelierem.


Do "zombi: - Radna Magdalena Kwiecińska (obecnie radna zx listy Razem dla Piotrkowa K.Chojniaka) też w kadencji 2006 -2010 weszła do rady miasta z listy Forum Piotrkowian tej samej co Krzysztof Kozłowski. Andrzej Pol zajął I miejsca i gdy został wybrany na prezesa ówczesnej spółki MZGK to na jego miejsce jako kolejna osoba z listy Forum Piotrkowian weszła do rady miasta M. Kwiecińska. Odpowiadając na twoje pytanie: - Co dobrego zrobił? - Zrobił bardzo dużo. Jeżeli nie wiesz co dobrego zrobił to porozmawiaj z nim osobiście. Telefon do niego jest jak do każdego radnego znajduje się w biurze rady miasta oraz na stronie internetowej rady miasta Piotrkowa. Z SLD są źli. Z PO są źli. Z PiS-u są źli. To którzy radni są według ciebie dobrzy na których warto głosować? Napisz na tym forum, chętnie przeczytam i skomentuję. Na przyszłość zanim coś w emocji napiszesz 2x się zastanów.

21


eas ~eas (Gość)28.09.2014 15:33

Slavny trębacz i jego ostatnie podrygi. To juŻ raczej konwulsje. Z "Wieśmackiem" stanowią idealną parę. Piękna i bestia lub piękny i bestia. Jedno warte drugiego.

32


Vegeta ~Vegeta (Gość)28.09.2014 14:38

"henryk-a." napisał(a):
~henryk a. (Gość)
3 godziny temu, 11:36
90% wszystkich solidaruchów,nierobów i pasożytów było kapusiami,mieli teczki i donosili na kolegów i wszystko w temacie.
Tylko płytcy ludzie tacy jak Ty myślą o śledziach. A skąd wiesz wszystko o donosicielach? Kim jesteś, a może kim byłeś w przeszłości? Może SB-k a może donosiciel? A może pokroju Kozłowskiego?


Do Wyborcy PT: - Radzę uważać na pomówienia, zniesławienia i naruszenie dóbr osobistych osób publicznych a do takich należy radni m.in. Krzysztof Kozłowski. Jeżeli zechce wiedzieć kim jesteś z ustaleniem twojego IP przez prokuraturę nie będzie problemu.
henryk społecznik
"GOKU" napisał(a):
Radny Kozłowski jest czerwony jak legitymacja PZPR-u, do którego należał. Oto postać PiS-u (Proletariatu i Socjalizmu). Proletariusze wszystkich krajów łączcie się. Ciekawe czy połączycie się z Putinem
Udowodnij to - bo inaczej odpowiesz za swoje słowa przed sądem.[/cytat]
Poczytaj sobie wszystkie komentarze. Ciekawe dlaczego tyle osób pisze o Kozłowskim że był komunistą. Chyba dlatego że jest to prawda.

31


Zombi ~Zombi (Gość)28.09.2014 14:04

"trudne-zycie-spolecznika" napisał(a):
"Jerozolimska" napisał(a):
Oto osobowość tych wyborów - komunistyczny radny Kozłowski . Na cztery lata kadencji radnego nie był w pracy (MZGK) około 600 dni. Co on nam może dać jako radny skoro jest tak ciężko schorowany . Kozłowski jesteś wielkim bajkopisarzem . Nigdy na Ciebie nie zagłosuję. Proponuję Ci wrócić do stanowiska klasyfikatora trzody chlewnej, a nie radnego. Znajdź swoje miejsce w szeregu. Wstydu oszczędź.
Zazdrościsz Kozłowskiemu I na liście Prawo i Sprawiedliwość?
Masz rację, jest czego zazdrościć bo ty przez to nie załapiesz się do rady miasta. Takich radnych jak Krzysztof Kozłowski nam potrzeba. Ideologię zostaw w domu. Czy był czerwony czy zielony czy niebieski nie powinno mieć znaczenia. Mnie bardziej niż ciebie zawiódł. Nie muszę go lubić, nie muszę się z nim witać ale trochę pokory i tobie by się przydało.


Był radnym za kadencji Pola , i co on dobrego zrobił dla mieszkańców? Był tylko jego burtelierem.

31


Moher ~Moher (Gość)28.09.2014 14:00

Co to za autorytety dla Piotrkowian Dajcz i KozŁowski. skończmy o tych nieudacznikach coś pisać - to wybitni kłamcy i lejwody. Są to ludzie nie godni być na listach PISu. Jaki Pan taki kram. To tylko wstyd dla PISu i kandydata na prezydenta, Pana Lorka

21


OVK ~OVK (Gość)28.09.2014 12:36

"trudne-zycie-spolecznika" napisał(a):
Takich radnych jak Krzysztof Kozłowski nam potrzeba. Ideologię zostaw w domu.


Dokładnie.

32


trudne życie społecznika ~trudne życie społecznika (Gość)28.09.2014 11:51

"Jerozolimska" napisał(a):
Oto osobowość tych wyborów - komunistyczny radny Kozłowski . Na cztery lata kadencji radnego nie był w pracy (MZGK) około 600 dni. Co on nam może dać jako radny skoro jest tak ciężko schorowany . Kozłowski jesteś wielkim bajkopisarzem . Nigdy na Ciebie nie zagłosuję. Proponuję Ci wrócić do stanowiska klasyfikatora trzody chlewnej, a nie radnego. Znajdź swoje miejsce w szeregu. Wstydu oszczędź.


Zazdrościsz Kozłowskiemu I na liście Prawo i Sprawiedliwość?
Masz rację, jest czego zazdrościć bo ty przez to nie załapiesz się do rady miasta. Takich radnych jak Krzysztof Kozłowski nam potrzeba. Ideologię zostaw w domu. Czy był czerwony czy zielony czy niebieski nie powinno mieć znaczenia. Mnie bardziej niż ciebie zawiódł. Nie muszę go lubić, nie muszę się z nim witać ale trochę pokory i tobie by się przydało.

42


społecznik ~społecznik (Gość)28.09.2014 11:40

"lodzka" napisał(a):
Sławek "duże ucho" - postać do załatwiania interesów własnych i swojej rodziny , a nie mieszkańców (choć w każdych wyborach to obiecuje ze łzami w oczach). Córka zatrudniona w PWiK na Przemysłowej a żona pracowała w Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej na Dmowskiego, lecz praca tam jej się nie podobała to mężuś załatwił jej ciepłą posadkę w MZGK. Niestety długo nie zagrzała tam miejsca ponieważ wynagrodzenie nie było zgodne z jej oczekiwaniami. To jest radny dbający o interesy mieszkańców - TYLKO SWOJEJ RODZINY.Wyborcy są mu potrzebni tylko do dopuszczenia go do żłoba. Temu Panu dziękujemy!!!!!


Widzę że nie możesz strawić, iż radny Sławmoir Dajcz opuścił wasze szeregi Razem dla Piotrkowa Krzysztofa Chojniaka. Teraz będziecie mieli problem bo kilka tysięcy głosów poparcia wam ucieknie.

42


henryk a. ~henryk a. (Gość)28.09.2014 11:36


90% wszystkich solidaruchów,nierobów i pasożytów było kapusiami,mieli teczki i donosili na kolegów i wszystko w temacie.
Tylko płytcy ludzie tacy jak Ty myślą o śledziach. A skąd wiesz wszystko o donosicielach? Kim jesteś, a może kim byłeś w przeszłości? Może SB-k a może donosiciel? A może pokroju Kozłowskiego?[/cytat]
Do Wyborcy PT: - Radzę uważać na pomówienia, zniesławienia i naruszenie dóbr osobistych osób publicznych a do takich należy radni m.in. Krzysztof Kozłowski. Jeżeli zechce wiedzieć kim jesteś z ustaleniem twojego IP przez prokuraturę nie będzie problemu.
henryk społecznik

"GOKU" napisał(a):
Radny Kozłowski jest czerwony jak legitymacja PZPR-u, do którego należał. Oto postać PiS-u (Proletariatu i Socjalizmu). Proletariusze wszystkich krajów łączcie się. Ciekawe czy połączycie się z Putinem


Udowodnij to - bo inaczej odpowiesz za swoje słowa przed sądem.

21


Piotr ~Piotr (Gość)27.09.2014 20:34

"OVK" napisał(a):
~OVK (Gość)
1 godzina temu, 19:12
Znów sie ratlerków naschodziło i kąsają po nogawkach,koniec ery chojniaka nadchodzi wielkimi krokami.
Dość władzy nauczycieli!!


A Wiesia Olejnik też nauczyciel!

20


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat