Oszustka zmieniła głos, udając chorą. Powiedziała, że pilnie potrzebuje pieniędzy, prosiła, aby się nie rozłączać, poinformowała swoją ofiarę, że po pieniądze przyjedzie znajomy. - Oszuści zawsze windują wysoką sumę, godząc się na każdą kwotę, którą mu zaproponuje ofiara – ostrzegają policjanci. Do tomaszowianki przyszedł młody mężczyzna, który miał przekazać pieniądze, dopytywał czy kobieta dobrze je policzyła. Po zapewnieniach, że kwota jest właściwa, oszust odszedł w kierunku ulicy Strzeleckiej. Pokrzywdzona po chwili zadzwoniła do córki czy wszystko się zgadza, wtedy odkryła, że została oszukana.
- W mediach pojawia się mnóstwo ostrzeżeń dotyczących przestępstw dokonywanych w szczególności na osobach starszych, jednak oszuści wciąż zbierają żniwo. Apelujemy do młodszego pokolenia, aby uświadamiało swoich rodziców, dziadków o tego typu niebezpieczeństwach, rozsądnej nieufności wobec osób obcych i podkreślanie, że jeśli chcą kogoś z rodziny wspomóc finansowo, niech zrobią to bezpośrednio, prosimy o przestrzeganie, aby krewni nie przekazywali pieniędzy osobom których nie znają – apelują kolejny już raz policjanci.
- Minister docenił pracę piotrkowskiej studentki
- Dlaczego tak śmierdzi? Nietypowy problem na basenie
- Uratowali mężczyznę, który siedział na torach
- Tłumy na drodze krzyżowej ulicami Piotrkowa
- 45 lat Dożynkowej Kładki
- Wjechał do rowu, przewożąc zwierzęta. Nie wszystkie przeżyły
- Kolejne ulice Piotrkowa zyskują nową jakość
- Rekordowa kadencja
- Wielki Czwartek, czyli początek Świętego Triduum Paschalnego