Jak informują funkcjonariusze, właściciel firmy działającej na terenie miasta poinformował policjantów o kradzieży elektronarzędzi, które znajdowały się w jego warsztacie. Ich wartość wycenił na 1450 zł. Zeznał, że o kradzież podejrzewa swojego byłego pracownika, który samowolnie porzucił pracę. 43-latek przyznał się do kradzieży. Wyjaśnił, że elektronarzędzia sprzedał w lombardzie, a zdobyte w ten sposób pieniądze przeznaczył na alkohol. Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży za co grozi kara do 5 lat więzienia. Kryminalni odzyskali też z lombardu część skradzionych elektronarzędzi.
- Rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Piotrkowie
- Mam ambitny, realny plan dla Piotrkowa
- Kwiecień w Sulejowie będzie należał do mażoretek
- Aeroklub Ziemi Piotrkowskiej z nowym zarządem
- Kogo w Piotrkowie poprze PiS?
- Pirat drogowy zatrzymany przez policjantów
- Co z poparciem w drugiej turze w Piotrkowie?
- Wypadek na A1 jeden z pojazdów dachował
- Makabryczne zdarzenie z udziałem agresywnych psów