O tym, kto nie chciał hipermarketu w Piotrkowie. Pamiętacie?

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 06 lutego 201731
W 1997 miasto sprzedało działkę w Al. Sikorskiego, wkrótce miał tam powstać pierwszy w Piotrkowie Trybunalskim hipermarket. Pamiętacie, kto chciał rzucić się pod buldożery, by do tego nie dopuścić?

- W Urzędzie Miejskim odbył się przetarg na teren przy Al. Sikorskiego 13/15. Od dawna był łakomym kąskiem dla inwestorów krajowych i zagranicznych, jako że zlokalizowany jest w pobliżu trasy szybkiego ruchu oraz największego z osiedli mieszkaniowych Piotrkowa. Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego, działka jest przeznaczona pod adaptację istniejącej formy zagospodarowania terenu, z dopuszczeniem budowy obiektów usługowych, ze znacznym udziałem zieleni – pisał w marcu 1997 r. „Tydzień Trybunalski”.

Do przetargu zgłosiły się wtedy dwie firmy oraz dwie osoby fizyczne. Wygrała firma Echo Investment, która zaoferowała 192 zł za 1 mkw gruntu, przebijając w ten sposób prawie 6-krotnie cenę wywoławczą.

Echo Investment było wówczas na rynku od zaledwie 4 lat.

- Zamierzamy wybudować tutaj centrum handlowe, które składać się będzie z dużego hipermarketu i szeregu innych mniejszych sklepów, wydzierżawionych znanym firmom światowym – mówił wtedy w wypowiedzi dla TT Michał Kubicki, dyrektor ds inwestycji Echo Investment. - W centrum handlowym będzie można kupić wszystko, a po zakupach również odpocząć, ponieważ chcemy udostępnić mieszkańcom centrum rekreacyjne.

Budowa inwestycji musiała zostać rozpoczęta w ciągu dwóch lat, a ukończona w ciągu następnych pięciu. Kubicki zapewniał, że centrum handlowe powstanie po dwóch latach od wydania pozwolenia na budowę.

Przy okazji inwestycji nie obyło się oczywiście bez problemów. - Nie wiadomo bowiem, kto najlepiej na budowie hipermarketu wyjdzie i komu najbardziej się on przysłuży – zastanawiali się 20 lat temu nasi dziennikarze. - W tyglu spornych kwestii raz po raz wypływają na wierzch nieodparte racje stron bezpośrednio zainteresowanych, a że sprawa ma wiele aspektów, wydanie jednoznacznej opinii wydaje się być niemożliwe. Jeśli bowiem hipermarket stanie się mekką dla kupujących, będzie to gwoźdź do trumny piotrkowskich handlowców. Nie są w stanie konkurować z kimś, kto posiada - zdawałoby się - nieograniczony kapitał. Takie supermarkety to zmora drobnych handlowców, piekielna machina pożerająca ich niewielka czasem, rodzinne interesy. Nie inaczej stanie się w tym przypadku. Piotrkowscy sklepikarze stają do walki z hipermarketem jak Dawid przed Goliatem, bez broni jednak i z małymi szansami na zwycięstwo. Perspektywa pójścia z torbami po prostu ich przeraża.

Czarna wizja nakreślona przez dziennikarzy Tygodnia szczególnie przeraziła Władysława Adaszka, radnego, kupca i jednocześnie szefa Zarządu Miejskiego Ruchu Odbudowy Polski, nieprzejednanego przeciwnika budowy handlowego giganta, który w 1997 gorąco zapewniał, że jeśli tylko zajdzie taka potrzeba, gotów będzie rzucić się pod buldożery, byleby tylko nie dopuścić do rozpoczęcia prac. Radny liczył jednak na to, że sprawa znajdzie swój szczęśliwy finał. Adaszek pozostawiał sobie – jaki pisaliśmy w TT - „zapasowe wyjście”, tzn. nie miałby nic przeciwko supermarketowi, ale zlokalizowanemu jakieś 8 – 10 km za miastem.

Podobno – jak twierdzili dziennikarze – w mieście mówiło się wtedy nie o budowie ogromnego hipermarketu, lecz „zaledwie” o centrum handlowo-usługowym, wszystko po to, by nie straszyć rozmachem inwestycji.

W 2000 roku piotrkowianie tłumnie uczestniczyli w otwarciu hipermarketu Hypernova. Pamiętacie jeżdżące na wrotkach hostessy?

POLECAMY


Zainteresował temat?

9

1


Komentarze (31)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

zagraniczne markety uwaliły polski handel ~zagraniczne markety uwaliły polski handel (Gość)07.02.2017 11:25

Ciekawe.... Ledwo otworzyli a już promocje robili? Rozumiem że to fotki z otwarcia? A jaka była cena przed promocją... Ach co za czasy, zniżki w podatkach, vat szedł za granicę a rodzime interesy się zamykały...

22


doy ~doy (Gość)06.02.2017 18:40

Pracowałem w Hypernovie od samego początku, byłem kierownikiem stoiska. Narodu tyle tam łaziło, że teraz sklepy mogą tylko pomarzyć. Roboty było ful a atmosfera ciulowa. Moją szefową był wstrętny babsztyl chyba z Łodzi.

60


Aleksandra Stańczyk, Tydzień Trybunalski ~Aleksandra Stańczyk, Tydzień Trybunalski (Gość)06.02.2017 11:06

Za pół miliona. Już o tym pisałam: http://www.epiotrkow.pl/news/Rozwalil-stadion-A-co-mial-z-nim-zrobic,20383
Ile można?

91


sklepikarz ~sklepikarz (Gość)06.02.2017 18:47

Ten hipermarket wtedy by nie powstał, i mały handel w całym mieście przez to by nie upadł, gdyby wówczas istniała Gazeta Trybunalska i stosowne doniesienie do prokuratury zrobiła. Oczywiście, po uprzednim, miażdżącym tekście.

19


dekster ~dekster (Gość)06.02.2017 18:25

A teraz nie ma ani hipermarketu Hypernova ani Nomi :D

20


ares1 ~ares1 (Gość)06.02.2017 10:54

A kto wygrał główną nagrodę ufundowaną przez hipermarket dziwnym zbiegiem okoliczności???

303


ElaElao ~ElaElao (Gość)06.02.2017 16:05

Do Mika - co za bzdury tutaj piszecie,budynek tej szkoly powstal dlugo po wojnie,zaden dwor,wiem bo pochodze stamtad. Wez sie chlopie lepiej za poznanie historii terenu bo widac ze tobie to nawet szkola powyzej 5 klas nie wystarczyla.

52


świrek ~świrek (Gość)06.02.2017 15:53

Hehe na wagary tam się chodziło stare dobre czasy

20


olo polo ~olo polo (Gość)06.02.2017 15:03

a Wanda Niemca też nie chciała.

30


Piotr ~Piotr (Gość)06.02.2017 13:47

Kupil z przetargu i nie gotowy dwor ale stara opuszczona rudere w ktorej kiedys byla szkola. Najpierw sprawdz fakty a nie wypisuj glupoty rowne twojemu poziomowi.

90


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat