35-letni kierowca tłumaczył, że jechał w kierunku Bełchatowa, ale w pewnym momencie na łuku drogi stracił panowanie nad kierownicą. Mundurowi postanowili sprawdzić jego stan trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy, miał 0,9 promila alkoholu we krwi. Poza tym wsiadł za kierownicę mimo że nałożono na niego dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za swoje występki noc spędził w policyjnym areszcie. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Stawy w Wygodzie znów pełne wody
- Czy radni nakręcą prezydenta na pomaganie?
- Samorządowcy uczcili pamięć ofiar zbrodni katyńskiej
- COVD-19: Ponad tysiąc nowych zakażeń w Łódzkiem
- Funkcjonariusz SW pomógł w zatrzymaniu nietrzeźwego kierowcy
- Chciał zeskoczyć z balkonu, miał przy sobie dwa noże i młotek
- Sołectwa dla poszkodowanego strażaka
- IGHP: jeśli rząd nie otworzy hoteli na majówkę, Polacy wyjadą za granicę
- Bułgaria: historia starożytna przyprawiona pysznymi inspiracjami