Nielegalnie zasypują odpady komunalne

Tydzień TrybunalskiRegion Piątek, 29 czerwca 201813
Nieprzyjemny zapach i ciężarówki wyładowane po brzegi – mieszkańcy miejscowości Podkałek (gmina Sulejów) podejrzewają, że na terenie znajdującego się tam składowiska dochodzi do nielegalnego zasypywania odpadów komunalnych. Sprawę zbadali Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska i samorząd gminy.
fot. mieszkańcy Podkałkufot. mieszkańcy Podkałku

- Ciężarówki z odpadami pojawiały się kilka razy dziennie, do tego to miejsce po prostu śmierdziało. Zaczęliśmy przyglądać się sprawie i okazało się, że wśród zasypywanych śmieci są korki, folie, baterie czy strzykawki, a więc odpady typowo przemysłowe, a zapewniano nas, że jest tam wyłącznie kompost – skarżą się mieszkańcy.


Śmieci są rozciągnięte na powierzchni około 200 metrów i 8 metrów w głąb ziemi. Teren należy do odlewni staliwa Pioma i zgodnie z zapewnieniem prezesa Rafała Kani prowadzona jest tam rekultywacja. - Przez lata składowaliśmy na tym terenie m.in. piaski formierskie będące odpadem w naszej działalności, natomiast od pewnego czasu prowadzimy rekultywację składowiska. Na obecnym etapie prac wykorzystaliśmy kompost komunalny o symbolu 19 05 03, dostarczony przez firmę zewnętrzną. Zamówiliśmy materiał z określonym oznaczeniem i specyfikacją, zgodnymi z obowiązującym nas pozwoleniem – zapewnia prezes.


Sprawę zbadali także pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Kontrola wykazała, że część odpadów, która trafiła na składowisko jest niezgodna z zezwoleniem. W związku z tym WIOŚ wydał zarządzenie pokontrolne i wszczął postępowanie w sprawie nałożenia na spółkę kary administracyjnej. Zostało także skierowane pismo do marszałka województwa łódzkiego o podjęcie procedury prowadzącej do uchylenia decyzji środowiskowej pozwalającej na rekultywację. Jak zapewnił Piotr Nowakowski, kierownik działu inspekcji, Pioma Odlewnia zobowiązała się do natychmiastowego usunięcia nielegalnie składowanych odpadów.

 

Głos w tej sprawie zabrał także burmistrz Sulejowa, Wojciech Ostrowski. - Nie jest żadną tajemnicą, że każdą dziurę w ziemi zasypywano odpadami. Pytanie tylko, jakimi? Będę dążył do tego, żeby mieszkańcy Podkałku monitorowali wywożenie tych odpadów. Skoro płacimy za wywożenie śmieci zgodnie z ustawą, to żądamy, by były utylizowane również zgodnie z ustawą, a nie wyrzucane na dzikie wysypiska i jeszcze podpalane zapałką. Chociaż nie, przepraszam, ze względu na to, że w samorządzie może zmienić się władza, te odpady ze zdenerwowania dostają samozapłonu – powiedział.

POLECAMY


Zainteresował temat?

7

0


Komentarze (13)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)29.06.2018 13:24

Prawda jest taka że panowie w białych Mercedesach upychają śmieci z zagranicy gdzie się tylko da, a władze powiatu i ochrona środowiska umarza kolejne postępowania bo oni nic nie mogą.... Nie wiadomo o co chodzi....

241


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat