- Nasz problem polega na tym, że ludzie wywożą śmieci do lasku. Jest to miejscowość Kałek, przy dróżce do rzeki Strawy. Widać ustawy śmieciowe ludziom nie są potrzebne, bo nadal śmieci są wyrzucane gdzie popadnie – napisał do redakcji portalu mieszkaniec naszego regionu (załączając zdjęcia).
- Dzielnicowy zatrzymał oszustów
- Czas na pomysły mieszkańców. Wystartowała kolejna edycja Budżetu Obywatelskiego
- Mażoretki królowały w Sulejowie
- Oficjalne wyniki wyborów. Juliusz Wiernicki nowym prezydentem Piotrkowa
- Potrącenie rowerzysty w Al. 800-lecia
- Krzysztof Chojniak komentuje wynik wyborów
- Dariusz Magacz nowym wójtem gminy Moszczenica
- Znamy nowego burmistrza Rozprzy
- "Mały Wiedeń" zabrzmiał w Muzeum