Dlatego delegacja mieszkańców ulicy Świerczów postanowiła przyjść na jedno z posiedzeń komisji problemowych Rady Miasta Piotrkowa. Tu jednak wiceprezydent Adam Karzewnik poinformował, że ich dziurawa ulica zostanie załatana, jak znajdą się poprzetargowe oszczędności. Wiceprezydent w dalszej dyskusji sensu nie widział.
- Czy budżet jest z gumy, że można go rozciągać jak bardzo się chce? Widział pan ulice w środku miasta? Ja pana rozumiem, że ulica Świerczów jest dla państwa najważniejsza. Ale dla ogółu społeczeństwa – nie. Jest jeszcze czas, by te roboty zrobić Mówię panu, jakie decyzje prezydent podjął, nie wystarczy to panu? – mówił wiceprezydent Piotrkowa Adam Karzewnik.
Mieszkańcom ulicy Świerczów deklaracje wiceprezydenta Karzewnika nie wystarczyły. Jak informują, borykają się jeszcze z wieloma innymi problemami, których szans na przedstawienie podczas posiedzenia komisji nie mieli. Dlatego też zaapelowali po raz kolejny o spotkanie z urzędnikami i radnymi. Ma się ono odbyć w najbliższy poniedziałek o godzinie 17.00 przy ulicy Świerczów 38.
(Strefa FM)
- Wielki Czwartek, czyli początek Świętego Triduum Paschalnego
- Dlaczego tak śmierdzi? Nietypowy problem na basenie
- Uratowali mężczyznę, który siedział na torach
- Tłumy na drodze krzyżowej ulicami Piotrkowa
- 45 lat Dożynkowej Kładki
- Wjechał do rowu, przewożąc zwierzęta. Nie wszystkie przeżyły
- Kolejne ulice Piotrkowa zyskują nową jakość
- Rekordowa kadencja
- Były już prezes kontra PSM